( Obraz usunięty.)
Kingsman - tajne sluzby
8/10 - fajna rozpierducha, garnitury, agenci, gadzety i tym podobne rzeczy.
Jak na niezbyt ambitne kino popołudniowe, bajka. Film jest mega dopracowany, gra aktorska świetna (te rozmaite brytyjskie akcenty w wersji oryginalnej są absolutnie genialne
). Całość ładnie opakowana wizualnie, efekty specjalne mocno cukierkowe, gdyby nie setki faków i niektóre akcje w wykonaniu bodyguard głównego schwarzcharakteru, można by ten film oglądać także z najmłodszymi. Film dosyć niebanalny jak na swój gatunek, sporo dobrego humoru, kilka całkiem fajnych przesłań i "prawd życiowych". Nie do końca rozumiem koncepcję postaci Samuela L. Jacksona, ale to już kwestia gustu. Film trzyma poziom od pierwszych dźwięków "Money for nothing" po napisy końcowe. Jak dla mnie mocne 9/10.