Autor Wątek: Bare Knuckle - warto?  (Przeczytany 154839 razy)

Offline Musza

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 163
Odp: Bare Knuckle - warto?
« Odpowiedź #475 22 Mar, 2015, 21:17:25 »
poszukiwań ciąg dalszy, po przygodzie z ceramicznym nailbombem stwierdzam że to pipak nie dla mnie, oczywiście jest ok, ale dla mnie taki grzeczny jest trochę, brakuje mi w nim mięcha, drapieżności i takiego agresywnego środka, co polecacie? aftera czy painkillera? dodam tylko że gita to Ibanez RGD, korpus basswood.
jak c-bomb jest git ale więcej mięsa i środka to kcesz a-bomba :)

... ale nie napisał, że chce cieplejszego pipaka z większą ilością środka ;)

Juggernaut, albo Painkiller zdecydowanie. Aftermath rzadko w której gicie ma mięcho, zazwyczaj w ogóle nie ma.
facebook.com/Musza.MorningWood

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
36 Odpowiedzi
19359 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 17 Kwi, 2009, 14:05:10
wysłana przez T0mexs
17 Odpowiedzi
12676 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Cze, 2009, 17:27:43
wysłana przez terrormuzik
19 Odpowiedzi
16990 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Sty, 2011, 13:45:50
wysłana przez primer
17 Odpowiedzi
7928 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 19 Maj, 2012, 09:33:52
wysłana przez primer
25 Odpowiedzi
14404 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Sty, 2014, 23:41:32
wysłana przez mondomg