Autor Wątek: Hollow body a zwykłe body - Czyli czy dziury robią dobrze?  (Przeczytany 10696 razy)

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
@Amal_68 no chodzi o różnice w konstrukcji. Haloł halołowi nierówny. Typowe hollowbody ma konstrukcyjnie dużo wspólnego z akustykiem (główne różnice są w grubości płyty wierzchniej AFAIK). Popacz na ES-175 Gibsona. Semihollow to już zupełnie inna bajka, taki bardziej ES-335, czyli wiosło o zdecydowanie bardziej rockowym rodowodzie. A thinline to model telecastera który, ma po prostu komorę akustyczną w desce, która poza tym jest lita.

Oczywiście mogę pierdolić głupoty i proszę mnie poprawić w takim wypadku :D
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
7 Odpowiedzi
5620 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Sie, 2011, 23:25:52
wysłana przez mhrok lama
12 Odpowiedzi
15679 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Maj, 2012, 14:04:47
wysłana przez Orange
11 Odpowiedzi
3864 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Lut, 2013, 22:12:41
wysłana przez Leswar
12 Odpowiedzi
4227 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Wrz, 2013, 20:36:06
wysłana przez commelina
4 Odpowiedzi
9137 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Lis, 2017, 08:18:50
wysłana przez lwronk