Zresztą np dla kurierki to taki benzyniany o wiele lepszy. TD się rozpierdala jak go odpalasz-gasisz-odpalasz300m-gasisz-odpalasz1km etc
Skoro tak, to
[troll mode on]
Po co się teraz kupuje diesle? Do miasta na krótkie zrywy niet, na trasie i tak oszczędniejsza będzie benzyna z elpegie więc niet, naprawy w nowszych ropniakach drogie - kolejny niet, do tego w mniejszych autach ciężki diesel mocno przesuwa środek ciężkości, jebie przednie zawieszenia i ogólnie dobrze im to nie służy (np. C1/Aygo/107 - na ich forum sprawdzali, testowali i liczyli i wyszło że sens kupowania klekota jest żodyn) więc znów niet...

To co zostaje, ciężarówki i ci co lubią mieć >300Nm w turbo pod maską?

[/troll mode off]