Wiadomość #350393

[MrJ]

Ale że co?

Z Rotera wolno drzeć łacha (wiadomo dlaczego ), z kastom szopu PRSa wolno drzeć łacha (dla tych co nie kojarzą - gity za 10k baksów z ptakami lecącymi nie w tę stronę i kropkami z nie tego boku gryfu), z Mayo wolno drzeć łacha (swego czasu mieli nawet swój temat "czy Mayonesa pojebało" albo coś w ten deseń), z masy innych rzeczy wolno, ale z tego nie... bo nie?

Okej, Tomas gra na Skervesenie, co stwarza dla pewnych osób pewne ograniczenia, ale tu przecież nie chodzi ani o Skerva, ani o Tomasa, a o jego poprzednią gitarę innej firmy, która z tego co czytam została dokumentnie zjebana. Aż jak napisał Wuj "szczegóły z litości pominie", a skoro Wuj pominie szczegóły, to jest to grube
A IMO właśnie o tym powinno się głośno mówić - i nie jest to dopierdalactwo bez powodu o byle duperel (vide niesławna sprężynka ), wręcz z tego co widzę na zdjęciach (poziom wykończenia "ZPT, klasa VIIA, nauczyciel P. Foks" ) to jest to grube GUNWO.

Zresztą co, miałbym napisać "drogi panie Tomasu, jestem Jeż z Polski, proszę o obszerną wypowiedź jak bardzo pańska poprzednia gitara była zjebana. Słitfocie obowiązkowe" - to brzmi absurdalnie nawet dla mnie