Autor Wątek: Co was w życiu smuci?  (Przeczytany 210479 razy)

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #425 20 Gru, 2014, 14:22:47 »
No, niestety to prawda. Dziwne tylko, że nie kumają tego, że proste (mam nadzieję, że proste dla pracownika sklepu muzycznego) zabiegi jak poprawna regulacja gitary wpływają na całość postrzegania jej jako instrumentu. Tym bardziej, że wiosło dobrze ustawione, gra na miarę swoich możliwości, a czasem instrument z przedziału 1-1.5kPLN kiedy jest dobrze ustawiony, może grać lepiej niż dowolny inny dużo droższy, ale nie wyregulowany, takie moje zdanie.

Niestety z doświadczenia mogę powiedzieć, że nawet jeśli pracownikowi zależy, to jego przełożonemu to wisi. Dawniej jak pracowałem w muzycznym, to miesiąc mi zajęło wyregulowanie i wyczyszczenie wszystkich wioseł (byłem jedyny z ówczesnej obsługi, który umiał wyregulować flojda). Oczywiście jak przejechałem wszystkie wiosła, to po miesiacu trzeba było zacząć od początku, co przełożonemu się nie podobało. Nie umiał zrozumieć, że wyregulowane i czyste wiosło to zupełnie inne postrzeganie instrumentu. Ale to był basista, więc czego ja się w sumie spodziewałem :D
B ( o ) ( o ) B S