(...) Zresztą, Opole to nie jest jakieś szczególnie polskie miasto, przecież to największe osiedle mniejszości niemieckiej w Polsce.
No i stąd moja frustracja... Niemcy grają, to ludki strzelają petardami, na samochodach niemieckie flagi, ludzie pomykający w koszulkach reprezentacji Niemiec... czarna rozpacz...
Z resztą, kto nie doświadczył i tak nie zajarzy o czym mowa...