@lupus Nie chodziło mi o krytykowanie czyichś sposobów wychowania, tylko o to, że w perspektywie czasu społeczeństwo zmienia nam się w palczaki, i to niekoniecznie dobrze o nas świadczy (badania odnośnie zdolności motorycznych dzieci
). I w sumie jak tak patrzę że kilka lat temu to zgoła inaczej wyglądało, trochę mnie to boli, dzieciaki już raczej nie poznają świata tak jak chociażby ja (gówniarz 19 lat) i tak naprawdę jedynie to mnie jakoś lekko w tym nowym pokoleniu dobija...
A metody niech sobie mają jakie chcą byleby dzieciaki mniej więcej rezolutne z tego wyszły i kulturalne.