Dokładnie to skrzyżowanie. Sytuacja bez wyjścia. Rano jest tam straszny nakurw, bo wszyscy zapierdalają do roboty i są trzy scenariusze:
1) hamuję ostro i ktoś parkuje mi w dupie
2) przyśpieszam i fotogówno kasuje mnie za przekroczenie prędkości
3) zwalniam i zostaję skasowany za wjazd na pomarańczowym
Mieszkańcy Warszawy mogą czuć się teraz bezpiecznie.