Może nie do końca zszokowało ale zaintrygowało nooo dośc.
Mnie to akurat strasznie zasmuciło. To jest pieśń reżimu i tych dzieci zniszczonych przez chorobliwie ambitnych rodziców
Dużo bym dał, żeby moi rodzice byli chorobliwie ambitnie - teraz przynajmniej ostro bym nakurwiał.
Ale przez przymus raczej byś tego tak nie kochał jak teraz imo.
Nie byłbym tego taki pewien. Znam ludzi, których rodzice przyciskali i teraz im za to strasznie dziękują.