Wiadomość #280848

[mondomg]

To może z perspektywy człowieka, który ograł dogłębnie Ultrę, PODa HD500, dwa Kempery, miał Eleven Racka oraz wtyczki i kupił Axe-Fx II:

Co jest z tym Elevenem nie tak?
Ludzie się go pozbywają a nikt nie chce kupować. Np we Francji standardowo ludzie kupują  zostawiają sobie Pro Toolsa a elevena sprzedają za pol ceny.
I to jeszcze żeby się sprzedawało a to widzę ze ogłoszenia wiszą miesiącami. WTF.

Nic nie jest z nim nie tak, za tę cenę dostajesz odpowiednio dobry produkt. Ze sprzedażą mojego i Jarka nie miałem większych problemów, poszły w ok. dwa tygodnie na forum. Sprzedałem, bo dozbierałem do Fractala (taki był plan od samego początku).

chcesz usłyszeć elevena -> znajdź (kup) sobie VST

Idzie spiracić plugin Eleven do Pro Tools? Jeśli tak, to masz w zasadzie wszystko w nim, co prezentuje Eleven Rack (poza samym urządzeniem, rzecz jasna, ale jakość brzmienia i możliwości presetów ta sama).

VST są lepsze od symulacji w 11R.

Odpowiednio użyte z odpowiednio dobranymi symulacjami paczek - tak. Dlaczego pomimo to przesiadłem się z nich na Eleven Racka parę lat temu? Wygoda obsługi i foch na interfejsy audio po przejściach z M-Audio i MOTU. Ukręcić przyzwoite brzmienie na 11R to kwestia kilku minut, a z wtykami i katalogami odpowiedzi impulsowych siedziałem godzinami.

Krótka piłka - sprzedałem go, bo Axe fajniejszy

A ja sprzedałem Ultrę bo Kemper fajnieszy

A jak w porównaniu do AFII? Orientujesz się?

Kemper po załadowaniu mu co ciekawszych profili z oficjalnej strony brzmi o wiele lepiej niż Eleven Rack, również bez większej ilości kręcenia gałkami. Zarówno przy krótkim ogrywaniu Kempera Muszy, który był u nas w fabryce przez jedno popołudnie, jak i ustawiając Kempera Jarka całą sobotę, uzyskaliśmy zadowalające nas rezultaty kilkoma ruchami/kliknięciami. Zdecydowanie więcej efektów i możliwości ustawień symulacji niż w 11R czy PODzie, ale nie przytłacza.

Minusy Kempera to dla mnie brak współpracy po USB na zasadzie interfejsu audio, brak opcji dwóch wzmacniaczy czy dwóch paczek naraz oraz konieczność polegania na gotowych profilach, które są podstawą każdego presetu i możesz działać tylko w zakresie ich możliwości. Prawdopodobnie mając dostęp do dobrego wzmacniacza, paczki, mikrofonu oraz pomieszczenia, byłbym w stanie stworzyć sobie "profil idealny" do nagrań czy grania live, ale takich możliwości nie posiadam.

Axe-Fx II (piszę z perspektywy FW v9, nie miałem jeszcze czasu wykonać upgrade'u) ma wszystko, czego brakuje Kemperowi oraz więcej. Przy tej ilości symulacji wzmacniaczy, paczek i efektów oraz swobodzie ich umieszczania w presecie, nie muszę się martwić, że czegoś tam nie jestem w stanie zrobić. Jest to porównywalne do grzebania w VST na komputerze, z tą różnicą, że tutaj wszystko jest zoptymalizowane tak, że wrzucając jakiś efekt czy symulację na domyślnych ustawieniach brzmi już świetnie, kwestia pokręcenia podstawowymi gałkami bez konieczności wchodzenia w zaawansowane opcje, typu bias lamp, zmiana diody w dopałce, itd.

Trochę post na temat "Która cyfra najlepsza i dlaczego?", ale jeśli ktoś ma jakieś pytania, to walcie śmiało, odpowiem jak najlepiej będę potrafił.

pozdro