Odebrałem kompa z serwisu w Lublinie i chłopaki powiedzieli mi, że warszawska ekipa totalnie zjebała ostatnim razem jak grzebali przy biosie.
Wtyki powyrywane na chama, śruby w bebechach pogubione i ani śladu po konserwacji i czyszczeniu, które mieli zrobić. Jebać stolicę.