Kurwa, nawet mnie się nigdy nie udało wywołać takiego hejta, a potrafię różne rzeczy wygadywać. Nawet Rachet w swoim okresie świetności nigdy chyba nie wywołał takiej ostrej reakcji. Ani Bandit, ani nikt inny. Aż mi się przypomniała forumowa "instytucja" pajaca za odjebywanie cięższych zjebamstw...
Cały czas nie mogę wyjść z szoku, co tu się dzieje (poniekąd słusznie, rzecz jasna!), masakra...