Autor Wątek: Kolumny FRFR pod multiefekt do gry na żywo  (Przeczytany 81574 razy)

Offline Lothar

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 491
  • Ibanez <3
    • Spaceshark's Lair
Dobra, dzisiaj się ogarnąłem, wziąłem Ibaneza i Axe pod pache do pracy, więc zaraz po pracy idę sobie obgrać parę monitorów. W planach Alto, Yamaha, RCF i QSC. Mackie chyba akurat niestety nie ma w obydwu sklepach na stanie ;/

btw. wczoraj się rozdziewiczyłem w tym temacie, grając na próbie Axe-FX > Behringer Audiolive b212a.
Spodziewałem się, że będzie gówno a mnie miło rozczarowało. Co prawda efekty przestrzenne, no niezbyt, czuć niezgrabność tych głośników ale przy przesterach nie miało to żadnego znaczenia a i dosyć głośne.
A kosztuje to ~800zł więc nie wyobrażam sobie co robi lepszy sprzęt ;) dzisiaj się okaże.


Posty połączone: 10 Sie, 2012, 19:08:51
No dobra, byłem i ograłem.

Podłączyłem do kilku monitorów mojego Fractala, na presetach djentowometalowych zrobionych przeze mnie i lorda (łącznie trzy sztuki ;)) i na paru przestrzennych cleanach, z pogłosami, jakimiś kryształkami, cudami na kiju. Wszystko w mono.

Pierwsza poszła na ogień Yamaha DXR12.
Najpierw włączyłem cleany (nie stroiłem bo moja gitara się nie rozstraja ;]) - i... SZOK. Ja jebie, jakie piękne, wszystko siedzi, buczy (pozytywnie), krystaliczne i az chce się grać. Chyba przez 5 minut plumkałem pojedyncze dzwieki i akordy. Wszystkie presety na cleanach/rebervach i bajerach brzmiał PRZEKURWA ŚLICZNIE. I do tego głośno jak sam skurwysyn.
Następnie włączyłem mój preste djentowy na dwóch wzmakach FAS i dwóch paczkach (412 i druga 6") i troche mnie rozczarowało, nagle się zrobiło ciszej i mniej wyeksponowanie (możliwe, ze to wina ustawienia w presetach). Głośno było i tak ale jakoś po tym jak brzmiały i jak głośno były presety cleanowe był leki "letdown".

Następnie podłączyłem jakieś dwa monitory RCF, niestety nie pamiętam symboli. były w cene 4k-5k.
Pierwsze wrażenie, WOW. Cleany i przestrzenne rewelacja. Przestery rewelacja, do tego glosno. Ale po chwili do mnie dotarło, ze wszystko jest dosyć koloryzowane w porownaniu do yamahy.

A na koniec ALTO TS115. W skrócie: głośne, mega dobre brzmienie, trochę koloryzwało ale nie tak jak RCF. Za te pieniądze REWELACJA. Obudowa duża i solidna. Co prawda Yamaha o wiele lepsza, obudowa z metalu a nie plastiku. ale różnica w cenie 1,3 > 2,6, nie warto przepłacać. Ja kupuję ALTO.
« Ostatnia zmiana: 10 Sie, 2012, 19:08:51 wysłana przez Lothar »
facebook.com/EnolyBand

Rób perke.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
6 Odpowiedzi
3896 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 23 Sty, 2013, 00:18:22
wysłana przez harry_manback
9 Odpowiedzi
5149 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Sie, 2013, 10:15:36
wysłana przez Br-Owca
2 Odpowiedzi
4499 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Lip, 2018, 13:58:52
wysłana przez sify11
1 Odpowiedzi
2395 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Cze, 2018, 11:39:59
wysłana przez Ghost_of_Cain
3 Odpowiedzi
2215 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Lut, 2021, 23:23:39
wysłana przez tsonga