Autor Wątek: Co nas w życiu cieszy ;)  (Przeczytany 1806318 razy)

Offline CmnD

  • Gaduła
  • Wiadomości: 392
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #3800 03 Lip, 2012, 21:08:16 »
a potem będziesz musiał się starać o pracę ;)

Jasne, długie włosy są ekstra, obecnie mam długie juz ponad połowę życia, ale sa pewne stanowiska w instytucjach, przy których już nie można sobie pozwolić na takie bycie sobą, czyli kolczyki, tatuaże w widocznych miejscach, długie włosy etc odpadają. Muszę się na coś zdecydować i to w najbliższe 2 tygodnie i problemem jest to że większość fryzur opiera sie o pianki i żele, co mnie zupełnie nie interesuje, a nie chce też fryzury na grzecznego chłopca
Sęk w tym, że nie bardzo sie tak da. Bez lakieru raczej sie nie obejdziesz, jeśli faktycznie chcesz mieć takie troszke poczochrane, nieskładne, żeby nie wyglądało pizdowato. Wiem, bo sam ścinałem włosy z połowy pleców na długoś, jak ktoś sie wcześniej wyraził Defkorową. W tej sprawie byłem w najlepszym studiu fryzjerskim zapytać sie o rade, no i nie za bardzo da sie to inaczej rozwiązać. Ale powiem Ci, że 10x lepiej sie czuje w krótkich włosach, a do tego nie ma tego problemu jak 20 minut w dupe na samo mycie. Włosy myje 3 minuty, a schną w pół godzinki. Dziewczyna też byłą przeciwna, ale w sumie stanęła przed faktem dokonanym i stwierdziła, że miałem racje.

Wracając do tematu. Upierdol na średnią długość - zobaczysz jak jest, popróbujesz różnych fryzur, polakierujesz, pożelujesz, jak Ci będzie źle, to jeszcze skrócisz i w końcu coś sie trafi, co Ci będzie odpowiadać.

Jedyna wada tej całej zabawy to to, że teraz chujowo machać banią przy graniu, bo wygląda to dość zabawnie, jak Ci sama grzywka wesoło podskakuje.