Przypomniało mi się co Szymonek do mnie mówił na pożegnanie, było to coś w stylu:
"wujku, też możesz być gościem u nas w domku! Numer osiem, wchodzi się tak długo po schodach, ale nie wysoko i tam jest taki kwiatek, tam też mieszka pan i też taka pani i tam koło kwiatka ja mieszkam!'
Także następna wyprawa to na pomorze