Zainspirowaliście mnie Panowie i wziąłem się za siebie. Od 3 tygodni ćwiczę, przybrałem prawie 2kg. Staram się chodzić 3x w tygodniu, czasem wyjdzie 4x. Robię klata + biceps; plecy + triceps; barki + przedramiona. W tzw. międzyczasie jeżdżę na rowerze, więc nogi sobie na siłowni daruję, zresztą biorę na nie maksymalnie ile można włożyć (nie wiem ile to tam jest) i nie mam najmniejszych problemów. Jakieś porady?