Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1696576 razy)

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Spoiler

Mnie takie historie ominęły, ale że dziadek był szybownikiem (i to rekordzistą europy, tak na marginesie), to matka za dziecka była świadkiem kilku wypadków śmiertelnych jego kolegów, z czego jednego na pokazach, na oczach żony i dzieci rzeczonego, facet nie wyszedł z beczki...
A dziadek się nie zabił, widać nie zdążył zanim mu pierdoleni czerwoni nie zabrali licencji kiedy nie zgodził się podpisać tego i owego Choć w sumie spadł wcześniej kilka razy. Ale powtarzał zawsze, że jedna awaria/błąd nie wystarczy, dwie już są śmiertelne (czyt. sprzęt nawali a pilot nie=życie i na odwrót).
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!