Panie, ja już mówię o szosówce!

Nie kopłem się w brzuch, ale spadłem na ramę jajkami wielokrotnie, ale za to zajebałem głową w gitarę podczas koncertu - gitara była w okolicach kostek, głowa też się jakoś tam znalazła

.
Fajne masz te oponki. Są w rożnych kolorach!