Autor Wątek: Najohydniejsze wiosło  (Przeczytany 734110 razy)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Najohydniejsze wiosło
« Odpowiedź #75 07 Sty, 2011, 15:57:06 »
Spoko, biore poprawke, ze ciagle rosniecie. Nie mowie oczywiscie, ze Parkery musza sie wszystkim podobac, ale imho jest to najoryginalniejszy kasztalt wiosla, od lat 50-tych, czyli od czasu powstania stratocastera. Mowie oczywiscie o gitarze, ktora trzyma proporcje i wciaz przypomina gite, czyli nie jest jakas rewers falka itp. huwnem. Po drugie kolo naprawde pojechal z nimi technologicznie: kompletnie nowa konstrukcja tremolo, ktore btw sprawdza sie zajebiscie i do tego ma piezo, gryf i korpus w "egzoszkielecie" kompozytowym, no i to profilowanie, ktore robi zajebiste wrazenie.
Jeszcze raz - nie chce nikogo na sile przekonywac do zmiany gustu, ale u mnie Parkery maja rispekt na rejonie.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
15 Odpowiedzi
13201 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 19 Wrz, 2008, 21:39:00
wysłana przez Matt-Carnage
24 Odpowiedzi
28375 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Sty, 2009, 01:03:50
wysłana przez BartekL
14 Odpowiedzi
16196 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Sty, 2010, 00:13:11
wysłana przez wrobelsparrow
0 Odpowiedzi
3618 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 30 Gru, 2012, 08:21:25
wysłana przez Yony
23 Odpowiedzi
20022 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 19 Maj, 2016, 12:52:48
wysłana przez Tomek Martyniak