Wiadomość #115262

[Yony]

A mnie wkurwia nazywanie custom shopem czegoś co z definicji custom shopem nie jest. Wielka mi kurwa łaska za worek pieniędzy, że wsadzą mi pikapy inne niż stockowe. Poza tym słyszysz różnicę w semantyce przy odpowiedzi "warunki techniczne nie pozwalają nam na realizację Pana zamówienia" a "po co, przecież tak nikt nie gra?". I ponieważ wiem co chcę to lecę do lutnika. Ale za dużo w życiu osiągnąłem, żeby z zasady dawać się traktować jak frajer, bo nie mam kontraktu z Roadrunnerem.