Wreszcie obejrzałem Shutter Island i jedyne co moge powiedizeć, to że bardzo żałuje, że nie odwiedziłem kina jak puszczali ten film. Jest naprawdę świetny, koncepcja bardzo przemyślana. Czyje niedosyt, zarowno filmu jak i DiCaprio. Dzisiaj albo jutro Incepcja.
No i jednoczesnie jadę z cała sagą Resident Evil. Wyszło Afterlife i musiałem sobie przypomnieć wcześniejsze 3 części. Kurwa, Mila jest zajebista, gdyby nie te sutki (
) to zostałbym jej fanbojem