Chwytając dwoma palcami normalną kwintę mamy oktawę. Na szeroką skalę ten typ strojenia gitar jest stosowany przez Mastodona i Black Label Society - u pozostałych wykonawców są to pojedyncze piosenki w repertuarze (np. Tool, Alterbridge). Są jeszcze hardkorzy, którzy tą jedną strunę stroją o 3,5 tonu w dół i wtedy łapiąc kwintę jednym palcem, jak przy normalnym dropie mamy oktawę (np. Nookie Limp Bizkit), ale to tak na marginesie tylko
NO CO TY?
?
Pisząc harodkorzy, miałem na myśli fakt, iż rozbieżność między jedną struną a pozostałymi 5 praktycznie normalnie nastrojonymi jest duża, a nie że nisko się stroją, bo w dobie 8mek to nie jest argument. Poza tym wolałem wszystko wyjaśnić na wstępie, bo spotkałem się już z różnymi reakcjami PRO muzyków upierających się " że jak A to A standard albo Drop-A i koniec i coś ci się pomyliło chłopcze" 
Trzeba albo i nie trzeba. Ja używam d dropped A setu 13-62 lub 68 na 24 calach jeśli kupuję na sztuki i dopiero strojąc do F# zakładam najgrubszą 080. A Mastodon, to do A stroił nawet na 12-56 na 24" i też dawali radę.
Generalnie w takim przypadku kupował bym wyłącznie na sztuki.Powiedzmy set 10 - 56 i wymieniać najgrubszą na 62 - 64 i powinno banglać.
[/quote]
Mastodon jak coś grał na secie daddario 12-54, ale pewnie go używał tylko do D standard - było to w okresie kiedy nagrywali leviathana, wtedy pojawili się w endorsmencie, wtedy też pojawił się ten set i był dedykowany strojowi do D a własnie dużo kawałków na płycie było w D standard, a nie jak w debiucie w A. Pewnie wymieniają se tą jedna strunę na jakąś grubszą i dlatego napisali, że w sumie że 12-54 bo taki set kupują. Wielu tak robi, że podaja w endorsmenecie tylko set który najcześciej używa, a nie piszą już np. jakich używają do 7 jeżeli mają pare songów w repertuarze na siódemkach