Lampa małej mocy do barw typu HI-Gain?

[Mother Puncher]

Na salce mamy 5153 50w i jestem zakochany w tym piecu - gdyby nie to, że opcja posiadania Kemperełkę robi mi o wiele lepiej to bym się poważnie zastanowił nad tym piecem.

I znowu dochodzimy do punktu, kiedy to Peavey/EVH gra najlepiej

[lwronk]

Na salce mamy 5153 50w i jestem zakochany w tym piecu - gdyby nie to, że opcja posiadania Kemperełkę robi mi o wiele lepiej to bym się poważnie zastanowił nad tym piecem.

I znowu dochodzimy do punktu, kiedy to Peavey/EVH gra najlepiej

Albo do punktu "dozbieraj i kup cyfrę", zależnie od interpretacji

[Tomek Martyniak]

No właśnie a Taurusy Headstomp. Tudzież EHX .44 caliber. Caliber to końcówka ale można mądrze ją czymś jebnąć (OCD, TS). Ktoś ma z tym doświadczenia?

[youshy]

No właśnie a Taurusy Headstomp. Tudzież EHX .44 caliber. Caliber to końcówka ale można mądrze ją czymś jebnąć (OCD, TS). Ktoś ma z tym doświadczenia?

Taurus super, @Musza ma i sobie chwali. Ehx sobie odpuść, do dupy są

[Tomek Martyniak]

Stomp Head to chyba szczyt pragmatyzmu

[sify11]

czy tylko ja tutaj nienawidze taurusa?

[Tomek Martyniak]

no okej ale czemnu ?

[sify11]

bo nie jest piwejem

Spoiler

nieno, po prostu jest hujowy.[kropka]

[Tomek Martyniak]

Dla mnie żaden wzmacniacz nie jest Mesą Mark IV więc poniekąd rozumiem.

[youshy]

A całkiem szczerze,  nie myślałeś o kemperze?

[Tomek Martyniak]

Mój przyjaciel, jeden z czołowych producentów robił u siebie w studio testy Kempera. Nagrywał z tej samej paczki i setupu mikrofonów Kempera i oryginalne głowy (Marshall, Mesa, Vox, Fender). Kemper nie tyle wyszedł słabo co nie wyszedł wcale z tego testu

"Dźwięk jest daleko, brakuje mu definicji, znika w miksie i jest płaski. To fajna zabawka do demówek w domu ale nie za te pieniądze."

Więc jak bym chciał wydać 6,5 klocka to niemal na pewno był by to Mesa Mk II C+ z paczką na EVM12 L. To nie jest kwestia kasy, lata grania i jeżdżenia plus sporo nabytej wiedzy dały mi pogląd że (wiem że wielu się nie zgodzi) w dzisiejszych czasach wzmacniacz gitarowy więcej niż 50 watt to kompletny bezsens.

Tylko dlatego szukam wzmacniacza o małej mocy który będzie na tyle głośny że przebije się przez głośnego garowego.

[youshy]

To leć ogarniaj Terrora Jima Roota, z tego co słyszałem co grasz w Dead on Time to myślę, że by się zajebiście odnalazł

[Tomek Martyniak]

no biorę tę opcję mega pod uwagę

[Orange]

Ja polecam też tego roota. Kolejny raz.

[Tomek Martyniak]

to ja kolejny raz się upewnię - nie zabraknie mi mocy w kapeli? mówię tutaj o próbach i małych koncertach.

[Mother Puncher]

15W to wystarczająca moc. Przynajmniej będziesz mógł sobie to rozbujać jako tako Ja mam dwie konstrukcje ok 15 watowe i obie są w cholerę głośne.

[sify11]

Dla mnie żaden wzmacniacz nie jest Mesą Mark IV więc poniekąd rozumiem.

mesa mk V 25W ?

[Matzer]

Dobry temat :O i fajny zbiór interesujacych mnie w przyszłości konstrukcji

[Tomek Martyniak]

@sify11 ... Jak bym miał ładować takie pieniądze to za 4 tysiaki można znaleźć Mesę MK II, która to poza czwórką jest dla mnie jednym z kilku najlepiej grających wzmacniaczy dla dużych chłopców jakie spotkałem.

Czyli jeszcze inaczej, jak bym miał ładować w głowę więcej niż półtora tysiaka ... to kupił bym albo Mesę MKII albo IV albo Rockeverba, ewentualnie F-50 czyli Mesa IV w dwóch kanałach bez elektrowni.

[sify11]

przynajmniej wiesz czego chcesz. teraz kwestia ogrania i wyboru zwyciezcy tego plebiscytu

[Tomek Martyniak]

Sory, zapomniał bym - Yamaha T-50 jeszcze. Jest na Allegro combo T-100, 100 watt za dwa tysiaki ... cena świetna ale duża moc i za ciężki.

[ciechoslovacja]

Heja. Mam Laneya CUB 12 combo. 15W, pełna korekcja, da się pobawić z gainem, a po dopaleniu jest mocarnie. No i w keszu spokojnie się mieścisz;) Interested?

[Tomek Martyniak]

mogę to rozważyć, powiedz ile wołasz

[black maggot]

Blackstar HT-5 Metal

http://www.thomann.de/pl/blackstar_ht_metal_5r_head.htm


Może ktoś miał z nim osobiście doczynienia to się wypowie. Ja ogrywałem jego braciszka tj. HT-5 (bez metal  ) i powiem szczerze, że byłem brzmieniem strasznie pod wrażeniem jak na ten przedział cenowy, do wywoływania szatana z piekieł wystarczy tylko dobra dopałka.

Tutaj jego możliwości pokazuje Olas (HT-5 bez metal )

Podejrzewam, że wersja metalowa może być do szatanów świetna.