http://wiki.sevenstring.pl/index.php/Kategoria:Gatunki_drewna
::)
Mnie najwięcej mówiłyby wykresy obrazujące jak każdy rodzaj drewna(z poprawką na kształt korpusu) przenosi różne częstotliwości.
Już dawno coś takiego bym sam zrobił, ale nie mam środków.
Opis właściwości drewna ze stron Warmoth (http://www.warmoth.com/guitar/options/options_bodywoods.cfm)
"Warm" i "Bright" mówią mi tyle co "dużo" i "mało", czyli nic konkretnego.Twój angielski chyba kuleje ;)
Mój angielski ma się dobrze, dziękuję, w zeszły czwartek zdałem B2 na 5. :P"Warm" i "Bright" mówią mi tyle co "dużo" i "mało", czyli nic konkretnego.Twój angielski chyba kuleje ;)
Wykres przenoszonych częstotliwości chciałbyś? Tak to chyba nie da rady :)Bo co? Skoro da się zmierzyć jak głośnik przenosi różne częstotliwości to co za problem zrobić to samo z drewnem? To jest do zrobienia, trzeba tylko mieć dobry generator i dobry detektor.
Bo co? Skoro da się zmierzyć jak głośnik przenosi różne częstotliwości to co za problem zrobić to samo z drewnem? To jest do zrobienia, trzeba tylko mieć dobry generator i dobry detektor.
mam i lipe i olche kocham obie ale faktycznie lipa jest nieco muląca ale w pozytywnym znaczeniu jak dla mnie w wolnym graniu np sludge tłumiąc struny i pozwalając im wybrzmiec na lipie pozamiatasz ciemna barwa robi swoje ale olcha swietnie sprawdza sie w mathcorach itp grając dynamicznie nie gubisz dzwieków jest cieplejsza i lżejsza od lipy ale jak lipe podepniesz pod paczke na basowych 15" to pozamiatane czysty kanał ukrecił mi nogi
olcha perkusyjny szybki atak duza ilosc gory i srodka (klon ma i tak wszystkiego wiecej), lipa dol i srodek ,
olcha lekka , lipa ciezsza
Drzewo Rozane (Rosewood)
"...bardzo gruby, ciezki dol. Najciezsze drewno..."
Co do Olchy to jeszcze bardzo podobnie albo wręcz identycznie brzmi Poplar (teoretycznie topola - tak naprawdę jakiśtam tulipanowiec)
A co to jest birdseye poplar? widziałem to na topie jednej gitary framus i spodobało mi się bardziej niż quilted maple.
O tu nawet jest
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.sevenstring.pl%2Fgallery%2Fd%2F8472-3%2FP9261427.jpg&hash=63d02592a719aed060dd3f0c137d8f7d9a38dc66) (http://www.sevenstring.pl/gallery/v/wydarzenia/music_media_2008/Framus/P9261427.jpg.html)
Gitara z hebanu jest pewnym przegięciem, chociaż korci mnie żeby zrobić z niego korpus, albo przynajmniej gryf, bo akurat mam stosownej wielkości kawałek.
BS allert!
I dlatego mnie korci żeby zrobić, bo wyglądają i brzmią całkiem przekonywująco.
Odpowiedź na pytanie "dlaczego nie stosuje się tego materialu powszechnie na gryfy (nie podstrunice)?
1. Nieporównywalnie wyższy koszt od gryfów klonowych, mahoniowych czy nawet palisandrowych. I w zasadzie można zakończyć w tym miejscu.
2. Znaczny wzrost wagi instrumentu.
3. Heban jest materiałem o najwyższej sztywności ze wszystkich dostępnych gatunków drewna. Jednak nie przepada za obróbką mechaniczną, ponieważ łatwo go ukruszyć. Pęka(...)
A co do reszty Twojej wypowiedzi - śmiem twierdzić, że w przypadku gitar ELEKTRYCZNYCH materiał, konstrukcja i sposób zamontowania gryfu ma jakieś 60-70% wpływu na ostateczne brzmienie instrumentu
Jako ciekawostka - jest to jeden z nielicznych, o ile nie jedyny gatunek drewna, który tonie w wodzie.
Takie niuanse z powodzeniem zafałszuje zmiana wzmacniacza, paki, czy przekręcenie na maxa dowolnej gałki "tone".Niech się wypowie ZZ-Top i będziemy mieli jasno we łbach.
ale takze sama grubosc gryfu
tluste gryfy tez sa na wymarciu
Moje Top 5 gatunków drewna na elektryka (gryfy jak i dechy):
1. Palisander
2. Jesion
3. Mahoń
4. Korina
5. Klon
Reszta też jest świetna, w szczególności na półki i karmniki.
1. Nieporównywalnie wyższy koszt od gryfów klonowych, mahoniowych czy nawet palisandrowych. I w zasadzie można zakończyć w tym miejscu.
2. Znaczny wzrost wagi instrumentu.to znaczy o ile?? 200-300 gramów?? co najwyzej bedzie leciala na łeb
na podstrunnicy? nie spotkalem sie osobiscie... widzialem za to jako material calego gryfu, IMO budrzetowa imitacja wizualna peeresowskich szyjek z palisandru... ale ja nie jestem lutnikiem :)Pytam dlatego, bo byłem ostatnio u luciora i miał dwa gryfy luźne - jeden klonowy z podstrunnicą wenge a drugi cały wenge. Wisiały sobie na kołkach i miałem spytać jak to daje radę, ale zapomniałem... jak będę odbierał wiosło to spytam.
do koriny tez sie to nie sprawdza ;)
nie doradze Ci bo w sprawie drewien to zbyt indywidualna sprawaChodzi mi o to, czy ten Madagascar Ebony to tylko inaczej wygląda i ma w opisie "RARE" i to działa na cenę, czy wpływ na brzmienie jest tak istotnie korzystny, że dlatego takie drogie? Możesz odpowiedzieć subiektywnie bo w miarę się orientuję co Ci się podoba i biorę na to poprawkę.
ja uwielbiam heban, ale Macassar mi sie np. za hui nie podoba.
toz to mahoniowate chyba, troche uwypukla srodek, czyz nie?
Chodzi mi o to, czy ten Madagascar Ebony to tylko inaczej wygląda i ma w opisie "RARE" i to działa na cenę, czy wpływ na brzmienie jest tak istotnie korzystny, że dlatego takie drogie? Możesz odpowiedzieć subiektywnie bo w miarę się orientuję co Ci się podoba i biorę na to poprawkę.
toz to mahoniowate chyba, troche uwypukla srodek, czyz nie?
przycieta gora, mniejszy klang, wydaje sie miec wiecej dolu ale bardziej okraglego i zamulonego, cieplego
Cytujale takze sama grubosc gryfu
Szkoda, że nie możemy mieć razem dzieci! To jest KOLOSALNY czynnik tzw. tłustego brzmienia i CHUJ!
olcha tez nie ten teges, Twoim zdaniem?? a szkoda
porownanie desek od tego samego dostawcy, przygotowanych na podstrunnice
http://www.gilmerwood.com...ent_wood-fingerboards.htm
http://www.gilmerwood.com...od-fingerboards-ebony.htm
East Indian Rosewood $20.00
Malagasy Rosewood $20.00
Santos Rosewood $8.00
Honduras Rosewood $15.00
East Indian Rosewood $190.00 (za kloc na caly neck)
Macassar Ebony $20.00 ( o tym pisałeś i tego uzywali we wszystkich gitach jakie dzisiaj znalazlem z neckami z hebanu)
Madagascar Ebony $75.00 (o tym myslalem kiedy pisales ze chce hebanowy gryf lub body, bo takiego najczesciej sie uzywa przeciez)
Nigerian Ebony $25.00
Cytat: wrobelsparrow Luty 09, 2009, 15:17:49
2. Znaczny wzrost wagi instrumentu.
to znaczy o ile?? 200-300 gramów?? co najwyzej bedzie leciala na łeb
Odnośnie hebanu : słyszałem, że wstawki hebanowe przycinają pierwszą harmoniczną i brzmienie pochodzi bardziej od drugiej harmonicznej (bardzo to spłyciłem oczywiście)
Jednym zdaniem: "z gowna bata nie ukrecisz" :)
A to co piszerz jest faktem niezaprzeczalnym, tyle tylko ze roznice miedzy gitarami z polki sredniej i wysokiej sa minimalne jezeli chodzi o brzmienie. live w zasadzie nie do wychwycenia, a juz napewno nie do stwierdzenia ktore lepsze/gorsze. W studio, tutaj juz wychodza zonki, jednak to takze zalezy od preferencji muzykow, bo jezeli mowa o gustach ze tak powiem nowoczesnych, to nie zawsze to co bylo kiedys pozadane, jest pozadane teraz.
O ile naprawdę dużo można poprawić kręcąc gałami,
CytujOdnośnie hebanu : słyszałem, że wstawki hebanowe przycinają pierwszą harmoniczną i brzmienie pochodzi bardziej od drugiej harmonicznej (bardzo to spłyciłem oczywiście)
Nie za bardzo kumam, bo jestem cienki z teorii, lecz jeśli druga składowa jest wielokrotnością częstotliwości sygnału, to może być coś na rzeczy, że heban brzmi subiektywnie "wyżej".
Nawet lutnicy powszechnie uwazani za dobrych odwalaja maniane
Tylko, że problem znowu jest taki (tak słyszałem -jeżeli piszę coś nie tak to mnie poprawcie:)
że wzmacniacz lampowy jako podstawę bierze pierwszą harmoniczną, a tranzystorowy korzysta z drugiej,
jak gitara brzmi w czasie nagrywania zalezy od jakosci
od jakości realizatora głównie:)
Kurczę, nie chcę się już przesadnie wymądrzać, ale jak gitara nie gra - to nie gra i choćbyś kręcił dzień i noc - nic nie zrobisz. Doświadczony realizator powie Ci to po pierwszych 4 akordach. Zawsze jest "telefon do przyjaciela" i jakaś gitara gdzieś pod ręką jest. Jest to zdecydowanie szybsze i tańsze rozwiązanie od kręcenia w czymś, czego ukręcić się nie da.
a potem polowa ludzi i tak tego nie slyszy na mp3 przez male douszne sluchawki, iChuj
a potem polowa ludzi i tak tego nie slyszy na mp3 przez male douszne sluchawki, iChuj
BTW, jesli ktos jeszcze raz napisze, ze EMG brzmia tak samo na wszystkim, to zajebie z lacza :* ;)
BTW, jesli ktos jeszcze raz napisze, ze EMG brzmia tak samo na wszystkim, to zajebie z lacza :* ;)to tak samo jak ja przeczytam jeszcze raz ze Bolt-on to rozwiazanie budzetowe :-\
(...) A poza tym wszystko ma znaczenie i tu nie ma co dyskutować, co bardziej co mniej.
(...) A poza tym wszystko ma znaczenie i tu nie ma co dyskutować, co bardziej co mniej.
Dlaczego? Ja tam wiem, co ma większe, a co mniejsze. W dodatku z praktyki.
Źle się Wam słucha starych płyt, gdzie jakość brzmienia i mixu na dzisiejsze standardy jest chujowa??
to od gitary czy od realizatora??
Najważniejsza jest muza, a nie sprzętowy onazizm
a potem polowa ludzi i tak tego nie slyszy
Źle się Wam słucha starych płyt
Bolt-on to rozwiazanie budzetowe
Więc czemu do jasnej nędzy wszędzie są bolt-ony
PRS i Gibson, to obecnie liderzy chamskiej ściemy na rynku gitarowym. Zresztą - pogadamy za 20 lat i zobaczymy ile z tych niebotycznie drogich modeli będzie trzymało cenę.
mnie akurat te cisnieniowe rozwalaja :)
Ale popierdolić se zawsze można. Sam widzisz, wystarczy fakty skojarzyć. PRS-a 513-tkę i tak sobie kupię, chuj tam, podoba mi się:) Ale za chuja jasnego nie nabyłbym privatstocka za 20 kafli, tylko dlatgo, że jakiś gejowski smok jest narysowany:)
jesli kogos stac na realizacje marzen za 20k$ to czemu nie
Gibol Jimmy Page relic 25k $, albo Frankenstrat EVHProblem w tym, że to nie producent decyduje co jest kolekcjonerskie. Te wiosła są po prostu w chuj drogie, z "kolekcjonerskością" nie mają dużo wspólnego, oprócz tego, że wypuszczono je w limitowanej ilości. To nie jest tak, że spłonęły podczas wojny, zatonęły na Titanicu i dlatego są tyle warte. Nie - producent apriorycznie założył - zróbmy zupełnie przeciętną gitarę, natnijmy jej mało i dajmy inne logo, no błagam:)
Cytujjesli kogos stac na realizacje marzen za 20k$ to czemu nie
łeeee, no pewnie, jakbym miał to bym i dał $200K za Paula z '59, w końcu jestem pojebem piszącym w gnieździe pojebów:)
Ale tak a propos marzeń - spytaj się zajebiście elitarnego CS-a w PRS czy ci ożyłkowanie zrobią i za ile hahaha, zdziwisz się. Niestety komputery nie potrafią żyłek robić:) (mówię o bindingu)
A tak w ramach ciekawostki - Slash kiedyś w jakimś wywaidzie (nie pamiętam gdzie) powiedział OTWARTYM tekstem, że część z jego gibsonów, których używa non stop zrobił mu jakiś koleżka z małej manufaktury w L.A. :) Oczywiście wszystko jest jak trzeba - numery seryjne, napisy hahahaha. A później są frajerzy, którzy kupują jego model za $9500 w sklepie z gitarami i myślą, że mają to samo.Ale to zadna nowosc/tajemnica, fakt znany od dawna:
A tak w ramach ciekawostki - Slash kiedyś w jakimś wywaidzie (nie pamiętam gdzie) powiedział OTWARTYM tekstem, że część z jego gibsonów, których używa non stop zrobił mu jakiś koleżka z małej manufaktury w L.A. :) Oczywiście wszystko jest jak trzeba - numery seryjne, napisy hahahaha. A później są frajerzy, którzy kupują jego model za $9500 w sklepie z gitarami i myślą, że mają to samo.Ale to zadna nowosc/tajemnica, fakt znany od dawna:
http://www.slashsworld.com/equipment/59-les-paul-replica-built-by-chris-derrig/
czy te cechy drewien odnoszą się też do hollowbodyKtóre cechy, bo nie wiem?
czy te cechy drewien odnoszą się też do hollowbody
Które cechy, bo nie wiem?
energia wkładana w kosktowanie nie uciekała nam w przysłowiowy w kosmos, lecz była przekazywana w możliwie największej ilości wprost do przystawek.
mitolog
Cytujmitolog
To zrób sobie gitarę z gąbki, albo styropianu załóż dwa hambakery i zobaczymy kto tu jest mitolog ;) Ta tajemnicza "energia" o której piszę, to nic innego jak fala. Która może być zaabsorbowana przez wibrację chujowego korpusu, lub od niego odbita. W której sytuacji więcej owej energii trafi do pupów, jak sądzisz?
brzmienie drewna wcale nie polega na tym, że pikap bierze coś bezpośrednio z korpusu. Prosty przyklad. Popatrz na Les Paula. Charakterystyczne brzmienie z okazji między innymi zastosowanych gatunków drewna. Czy przetworniki w LP są przykręcone bezpośrednio do drewna? Nie. Wiszą sobie swobodnie podwieszone do ramek za pośrednictwem śrubek i sprężynek. I do tego są zwykle dość luźno zawieszone. Jeśli ktoś myśli, że brzmienie drewna wchodzi bezpośrednio w pikap poprzez jego kontakt z drewnem to jest w błędzie. Mechanika gitary wygląda inaczej. Drgająca struna pobudza do drgań drewno. A drewno ma swoją własną charakterystykę pasmową, która naklada się na charakterystykę struny. Innymi słowy drewno powoduje taki efekt, że niektore częstotliwości drgającej struny są wzmacniane a niektore osłabiane. W związku z tym struna produkuje niejako wypadkową charakterystykę obu tych elementów. Pikap zaś przetwarza to co struna mu zapodaje. Ponieważ różne drewna mają różne charakterystyki pasmowe więc i wypadkowe są różne dla różnych gatunków drewna, dla różnych kształtów gitar i dla różnych strun. Dodatkowo pikap ma również swoją charakterystykę, która nakłada się na to wszystko. Tak to wygląda. Tą drogą brzmienie drewna wchodzi do sygnalu.
czy drgająca struna o masie kilku gram DA RADĘ wzbudzić rezonans
moim zdaniem zbyt duża masa korpusu w stosunku do masy struny skutkuje słynnym "zmuleniem"
Raczej istotna jest sztywność całej konstrukcji
Nie chce mi się szczegółowo wgłębiać.
grunt, zeby mial minimalna pojemnosc i nie byl za sztywnyufff... dzielny, mądry chłopak z Ciebie!
I widzisz Sinner? I chłopak żyje z dziurą w gitarze, nie marudzi, nie szlocha, nie szuka wymówek... Czuję, że Ty byś umarł z czymś takim:)
Z tym położeniem pickupa pod gryfem i teorią, ze to jest przyczyna zmulenia LP to kit jakiego dawno nie słyszałem. Znaczyłoby to bowiem, ze jak gram pustą strunę w LP to mam zmulone brzmienie, ale już na 1 progu mniej (bo węzeł drgającej struny już sie odsunął z pickupa) a na progu 4 lub 5 to już wogóle nie muli! BEZEDURA!!!+1 mialem wlasnie dokladnie to samo napisac.
Oj nie uważali na lekcjach fizyki w podstawówce!!! To, że rezonans (drgania) się przenoszą z gitary na stół to jasne. Ale nikt nie zadał sobie pytania JAKIE drgania, które częstotliwości!
...czy drgająca struna o masie kilku gram DA RADĘ wzbudzić rezonans...
5. rodzaj strunociągu/mostka, z czego jest wykonany, jaką ma masę???
mostek w Stracie jest ciezki jak cholera
z tym ze jeszcze pamietaj - mostek w Stracie jest ciezki jak cholera, w LP nie. a sustain to raczej LP niz Strat. takze ciezar ciezarem, ale mostki tremolo sie w tym temacie nie mieszcza.
Co do teorii Les Paula, z chęcią poczytam, chwilowo chyba najpełniejszym kompendium o tej gitarze jest "Beauty of the Burst" autorstwa Yasuhiko Iwanade.
coś czego instrument nie produkuje sam z siebie w nagraniu sie napewno nie pojawi
jest rzecz, której nie zrobisz za boga chińskiego w warunkach studyjnych - nie dodasz częstotliwości, które nie są produkowane i chuj. Gitara brzmiąca kartonowo będzie brzmiała kartonowo, elektrykowi bez "ciałka" nie doda masy żaden maximizer czy exciter
Mi nie chcieli wierzyć kiedy pisałem:Cytujjest rzecz, której nie zrobisz za boga chińskiego w warunkach studyjnych - nie dodasz częstotliwości, które nie są produkowane i chuj. Gitara brzmiąca kartonowo będzie brzmiała kartonowo, elektrykowi bez "ciałka" nie doda masy żaden maximizer czy exciter
... może Tobie dadzą posłuch:)
pozdrawiam
Sparrow się zagalopowujesz. Za często zresztą :-)
Nie ma tak, że...
Miałem paru takich znajomków co to mi pierdzielili, ze tylko komplet kolumn z subwooferem z kevlaru za XXXkzł da pasmo przenoszenia od 16 do 16000Hz.
Akustyka gitarowa rządzi się zupełnie innymi prawami
Niedoskonałość i przypadkowość są tak ściśle wpisane w to rzemiosło, ze nie ma sensu wchodzić w takie gdybania.
Nie chodzi więc o to, by rozważać układy idealne,
Sparrow się zagalopowujesz. Za często zresztą :-)znaczy ze niedobrze jak czuc ze caly korpus rezonuje?
Nie ma tak, że:"Chodzi o to by wszystkie części gitary, jeśli już muszą rezonować (co według mnie ma zgubny wpływ na siłę i sustain dźwięku) działały jak jednolity układ pozostający w fazie. Wszelkie "luźne" części będą wytracały ową "energię" wkładaną w grę lub po prostu fazowały się w najgorszym razie, co powoduje po prostu kompletny zanik pewnych częstotliwości."
Wszystko cacy, tylko zagoń jakiś instytut mechaniki lub fizyki do zrobienia badań rezonansu gitar solid-body i jeszcze każ im opracować przykładowe zagadnienia:O kurde chyba z tego doktorat zrobię :D
- Kształtowanie sustainu gitary za pomocą konstrukcji, masy, sztywności i użytych materiałów.
- Kształtowanie charakterystyki tonalnej gitary za pomocą konstrukcji, masy, sztywności i użytych materiałów.
Wszystko cacy, tylko zagoń jakiś instytut mechaniki lub fizyki do zrobienia badań rezonansu gitar solid-body i jeszcze każ im opracować przykładowe zagadnienia:O kurde chyba z tego doktorat zrobię :D
- Kształtowanie sustainu gitary za pomocą konstrukcji, masy, sztywności i użytych materiałów.
- Kształtowanie charakterystyki tonalnej gitary za pomocą konstrukcji, masy, sztywności i użytych materiałów.
Poważnie świetny temat :)
pewnie za X lat któryś wielki koncern ogłosi, że opracował technologię wtryskową i potrzebne materiały pozwalające na wielkoseryjną produkcję gitar o CAŁKOWICIE PRZEWIDYWALNYCH i CAŁKOWICIE AKCEPTOWALNYCH parametrach
y - Sparrow - chciałbyś, by lutnictwem rządziła usystematyzowana wiedza, fizyka
Ale Ty wolisz pisać obrazowo
Skąd przypuszczenie, że zgodny rezonans wogóle w gitarze istnieje
Czy sugerujesz, że należy użyć tylko takich kawałków, które tą częstotliwość mają zbieżną z zakresem drgań jakie produkuje struna?
czy wiesz, ze zdjęcie parę deko z korpusu zmienia jego częstotliwość własną? Tak samo dodanie paręset gram lakieru całkowicie zmienia charakterystykę drewna i zależy jeszcze jakiego lakieru użyjesz. Dlatego ja wolę napisać, że to "gusła i czary"
Stąd pomysły na zastosowanie tworzyw sztucznych, aluminium, włókna węglowego
Pewnie będą to czasy, gdy (jak na złość) nikomu już nie będzie się chciało grać na gitarze :-) Co będzie przyczyną a co skutkiem takiej sytuacji dopowiedzcie sobie sami...
Po to wymyślono 5000 różnych rodzajów strun, aby dobrać je do gitary, a nie odwrotnie.
Jakoś w strunach do mojej gitary nie mam takiego wyboru...
Matko boska, czy wszystko musicie dosłownie brać? Policzcie sobie ile jest grubości jednego gatunku strun, jednego producenta? No to teraz policzcie ile znacie marek strun?Ilosc marek strun nie ma wiele wspolnego z roznorodnoscia strun.
CytujJakoś w strunach do mojej gitary nie mam takiego wyboru...
Sugerujesz, że struny różnych producentów, niczym się od siebie nie różnią?
Co to wszystko ma wspólnego ze ścisłym (naukowym, badawczym ) podejściem do tematu?Uważam, że tego typu rozważania to nieporozumienie.
Takie tam gadanie. Jak zrobić gitarę w sześciu łatwych krokach w weekend
Opukiwanie drewna to metoda stosowana od stuleci
ale ja pytam jak chcesz tą metodą wykryć konkretne częstotliwości
Bo mam jednak wrażenie (silne), że w tym momencie decydującą rolę gra intuicja i doświadczenie lutnika a nie badanie częstotliwości. Są lutnicy, którzy czują drewno i są w stanie z grubsza przewidzieć jak zabrzmi instrument, który budują.
ZZ ma rację opisując metody pracy z drewnem
Trzeba przyjąć jakąś zdrową granicę i jej nie przekraczać ponieważ poza tą granicą obraz całości zamiast się rozjaśniać wręcz się zaciemnia
jak sobie wyobrażasz granie jazzu np. na b.c. richu?no... bierzesz i grasz
Jego twórca to jakiś lutniczy basowy fafarafa, zresztą ponoć nie takie rzeczy robi ;)
Pytanko ze strony jeszcze-niżej-strojących - jak do tych wszystkich "prawd i objawień" o drewnie ma się instrument zbudowany w ten sposób:
Koncepcja tego co podrzucił wybielacz może spodoba się na forum - 1 pickup, 1 struna, brak pokręteł :devil: Co TO: http://www.bas-extravaganza.nl/?page=bassen&BassenID=7 jest nawet nie pytam ;)ze strony:
Pictures say more than words.najs :D
NO, I don''t need mental help
NO, I don''t live on the lunyfarm
YES, I have a degree in engineering
YES, I have 2 degrees in engineering
NO, I don''t expect this to be a commercial succes
BUT, why didn''t anyone else think of it?
Pictures say more than words.
NO, I don''t need mental help
NO, I don''t live on the lunyfarm
YES, I have a degree in engineering
YES, I have 2 degrees in engineering
NO, I don''t expect this to be a commercial succes
BUT, why didn''t anyone else think of it?
I to pytanie niezdrowe nr 1 - czy w jakikolwiek sposób na korpus do gitary nadaje się 2) buczyna?
Jezdem na przednówku recki mojego buczynowego "rekina"
Po podłączeniu pod zacnego autoramentu rigu stwierdziłem, co następuje: no EmG, no mahoney, a kurwi jak 21-latka po rabacie!
Po raz n-ty odświeżam temat. Ostatnio na sixie pojawił się przyjemny teles home-made, i tak od-myśli-do-myśli stwierdziłem że mam w sumie trochę "bałaganu gitarowego" w domu, tylko brakuje najważniejszej rzeczy - mianowicie korpusu (no, jeszcze paru drobiazgów ale to detale).
Od razu zaznaczam, że nie interesuje mnie kupowanie drewna po "normalnych cenach", zapuściłem już wieści po znajomych czy ktoś nie ma do oddania za symboliczną flaszkę jakiejś zleżałej deski z interesującego mnie materiału (swoją drogą tu też zaraz spytam*), ale zrobiłem też przegląd własnego strychu, gdzie jest praktycznie suszarnia ;)
I to pytanie niezdrowe nr 1 - czy w jakikolwiek sposób na korpus do gitary nadaje się 1) świerk - o tym czytywałem przy akustycznych tworach, ale jak się ma do elektryka? 2) buczyna?
Ech zachciało mi się
Mialem okazje dotknac tego rekodziela. Na wykresie gada jak polaczenie Strata z LP.
(nie wytnę dokładnie kieszeni bez frezarki,
czy tiszert dla pedałów od Armaniego jest wart 2K
(...)istnieje mimo wszystko kilka procent szansy że na koniec nie siądę nad tym jak szympans nad konserwą z myślą "co to k***a jest?" :headbang:
projekt home-made-gitarry zdechłMięczaaak, luóóózer, łeeeehehehehe, czikeeen.
czy materiał pt. MASONITE, ten który stosuje Danelectro, to to samo co: http://en.wikipedia.org/wiki/Masonite
A i tak w ramach walki z nudą lubię sobie wziąć szmatkę z np: "Love Potion" Fendera, albo wspomnianym olejkiem i zrobić gitarkom dobrze.