SERIALE czyli co oglądamy w odcinkach

[wuj Bat]

Podobno gizmiego poglądy są tutaj mało popularne, aż sam sprawdzę .

A tymczasem dziś ostatni odcinek ostatniego sezonu "Mr. Robot". Czyli S02E10. Co ja robię ze swoim życiem?... No co, wciągnęło mnie!

ED:
A, nie, czekaj - będzie jeszcze dalej

[theremin]

"NARCOS"



Rewelacja. Kończę drugą serię.

[majkelk]

Mr Robot
Dramat psychologiczny o hakerach. Trochę ciężki, ale świetnie zrobiony - zwłaszcza wątek hackowania. Na ekranach nie latają zera i jedynki, nie ma fajerwerków i jest bardzo merytorycznie. Świetnie odegrana główna rola. 7/10

[Pronounce]

Potwierdzam, dobry serial. Szkoda tylko, że wyszło jednynie 8 odcinków.

[Sikor]

Jestem po 3-ech odcinkach "Marvel's Luke Cage".
Jak sie cos nie rozkreci, to bedzie srednio 

[lwronk]

Po całym sezonie mogę Ci powiedzieć, że ma swoje momenty, ale do poziomu daredevila trochę brakuje.

[Sikor]

Po całym sezonie mogę Ci powiedzieć, że ma swoje momenty, ale do poziomu daredevila trochę brakuje.

Troche sie lepiej pozniej zrobilo, ale bez szalenstw.
Nie bede czekal na bezdechu na drugi sezon ;-)

Powiadasz ze Daredevil lepszy? To chyba sprobuje.

[purpleman]

Skończyłem Luk Cage'a wczoraj. I tak jak Daredevil kompletnie mnie nie wciągnął, tak Luka obejrzałem przez weekend. Dla mnie całkiem fajnie się oglądało, ale tak jak Sikor napisał nie będę czekał na bezdechu na kolejny sezon.
Zacząłem oglądać Strange Things i zapowiada się ciekawie.

[lwronk]

Po całym sezonie mogę Ci powiedzieć, że ma swoje momenty, ale do poziomu daredevila trochę brakuje.

Troche sie lepiej pozniej zrobilo, ale bez szalenstw.
Nie bede czekal na bezdechu na drugi sezon ;-)

Powiadasz ze Daredevil lepszy? To chyba sprobuje.

Daredevil jest znacznie mroczniejszy w klimacie. Nie wszystkim to odpowiada, ale mnie wciągnęło mocno

[Pronounce]

Obejrzałem pięć odcinków (wszystkie co wyszły do tej pory) i sam nie wiem.
Tzn. czy serial bardziej mnie wciąga czy irytuje?

Chyba mi się podoba atmosfera, jakieś dalekie echa pierwszej serii True Detective. Pożyjemy zobaczymy.



Dwa odcinki obejrzałem. Niby twórcy i obsada się zgadza, rozmach, budżet też widać, że jest. Mimo to jakoś średnio do tej pory. Większe nadzieje wiązałem z tą produkcją.

[Dmaligator]

( Obraz usunięty.)

Dwa odcinki obejrzałem. Niby twórcy i obsada się zgadza, rozmach, budżet też widać, że jest. Mimo to jakoś średnio do tej pory. Większe nadzieje wiązałem z tą produkcją.

Nawet bardzo średnio
Posty połączone: 17 Paź, 2016, 18:43:30

( Obraz usunięty.)

Potwierdzam, dobry serial. Szkoda tylko, że wyszło jednynie 8 odcinków.

Będą nowe
Posty połączone: 17 Paź, 2016, 18:45:14

"NARCOS"



Rewelacja. Kończę drugą serię.

[gizmi7]

Ja jeszcze przed końcem wakacji obejrzałem w końcu oba sezony True Detective - pierwszy miodzio, drugi meh. Czasu i nudy ostatnio starczyło też na Westworld - mi się tam podoba z zastrzeżeniem, że trochę ociężale się toczy akcja. Czekam, aż zacznie się rzeźnia.

Próbuję też polskiego "Belfra", ale z odcinka na odcinek coraz gorszy, jedną z głównych postaci, jakąś tam koleżankę z klasy to żywo z planu "Trudnych spraw" chyba wzięli - każda jej wypowiadana kwestia wywołuje u mnie odruchy wymiotne. Miało być polskie "Twin peaks", ale chyba za bardzo na ostatnich odcinkach się wzorowali, bo tam też było chaotyczne, drętwe drewno.

[theremin]

Miało być polskie "Twin peaks", ale chyba za bardzo na ostatnich odcinkach się wzorowali, bo tam też było chaotyczne, drętwe drewno.

No to wszystko się zgadza z tym Twin Peaks - wyszło drewno, bo wzorowali się na pieńku

[headcharge]

Ostatnio w oczekiwaniu na długooglądane propozycje: Westworld i Belfer, który przypadł mi bardzo do gustu, w przeciwieństwie do gizmi7

[wuj Bat]

Broadchurch. No polecam totalnie. Przynajmniej pierwszy sezon. Olivia miszcz!

[commelina]

A ja tam nieodmiennie polecam nasze polskie "Ranczo"

[Sikor]

Jestem po 3-ech odcinkach Westworld i jest niezle na razie, a rokuje na calkiem dobrze.
Zobaczymy jednak jak to sie dalej rozwinie...

[purpleman]

Zacząłem wczoraj Luther'a. Jest nieźle.
Nie może być źle, skoro w czołówce jest Massive Attack

Ehh, ten Netflix to koszmarny zjadacz czasu

[wuj Bat]

Z pierwszym się nie zgodzę, kolo jedzie na jednej skrzywionej minie, braki logiki, nie wciągnęło zupełnie. To jakby sądzić, że dziewczyna fajna, bo przyjechała fajną taksówką. Nie jej to zasługa . Z Dr. House nie pomyliłeś?
Z ostatnim całkowicie się zgodzę.
A po drugim sezonie absolutnie polecam nadal "Broadchurch". Skończył się i teraz pustka. No, może 3 sezon The Fall, który póki co nijak ma się do poprzednich. A wielka szkoda.

[purpleman]

No cóż, mnie wciągnęło

[wuj Bat]

Jak i wielu innych . Nawet kupiłem jeden sezon na płytach, bo miał dosyć wysokie oceny (i była sroga przecena ), ale jak widać... 

[wrobelsparrow]

Dzień dobry, jestem tu nowy, więc się wypowiem. "Młody papież". Wspaniale napisane, wspaniale zagrane, wspaniale nakręcone. Niezwykle dowcipne, jednocześnie śmiertelnie poważne. Doskonałe postaci, muzyka, klimat tajemnicy, intryg i osamotnienia. Gdyby Umberto Eco żył, to by to napisał, tylko gorzej. Polecam.

P.S.
Serial jest serio o papieżu, który jest młody;)

[gizmi7]

Dla mnie jest przesadnie "over the top" - wciągam kolejne odcinki, jak tylko wychodzą, ale niestety nie podzielam aż tak pozytywnej oceny. Dla mnie nieco zbyt często wdaje się w dygresje, przez co momentami przysypiałem podczas oglądania - przysypianie kończy się niezrozumieniem jakiegoś wątku i cofaniem - niby wina tego, że to inne seriale mnie rozpieściły, ale to nie jest "lekki serial do obejrzenia przed snem", tylko rozwleczone w formułę serialu kino awangardowe

[wrobelsparrow]

Pełna zgoda - nie strzelają laserami, karzełki nie napierdalają smoków, seksowne nastolatki nie uciekają przed zombie - ciężko się w tych czasach skoncentrować na dialogach, ale wg mnie wszystko jest najwyższej próby, dialogi w szczególności.

[Pronounce]

Chyba trzeba printscreen'a zrobić. Wróbel i gizmi polubili nawzajem swoje posty A nie czekaj, to nie temat o polityce