Paczkomat fantastyczna sprawa: skradasz się wieczorem do wyznaczonego miejsca wrzutu, najczęściej stoisz za jakąś oszczędną gospodynią, bardzo przestraszoną, pukasz w szybkę, żeby wklepać kod, otwiera się tajna skrytka z pytaniem, czy aby nie za mała i wreszcie wsadzasz! Tanio. Bardzo satysfakcjonujące, naprawdę polecam.