Mała szansa, że się ktoś znajdzie, niemniej...
Potrzebuję pomocy w Wawie, dzisiaj i to przed południem. Żeby było zwięźle, jako, że z ludźmi na nic się nie można dogadać wiosło jedzie do mnie dzisiaj z synem sprzedającego, autokarem, wyjechało bez mojej wiedzy, ja tylko dowiedziałem się, że jest do odbioru przy muzeum Powstania Warszawskiego na Towarowej między 10.30-45 no i zapewne w trakcie, czy też tuż po tym jak wycieczka krąży po muzeum (czyli jakieś 50 min). Czyli akurat jak mam kolosa, którego nie mam pojęcia, czy uda mi się przesunąć na późniejszą godzinę, bo babka od greki krzywo patrzy na ludzi, którzy chcą mieszać się międzygrupowo.
Tak więc, gdyby ktoś jakimś cudem mógł i chciał odebrać dla mnie to wiosło, będzie miał u mnie dług, dwa piwa, i możliwość zmacania Dżibsona BFG nawet przede mną. W razie czego mój tel. 504 121 trzy sześć 8