Autor Wątek: Co nas w życiu cieszy ;)  (Przeczytany 1747612 razy)

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9475 31 Gru, 2014, 09:51:30 »
Maciek tnz @wuj Bat , z benzyną przecież jest to samo albo i gorzej, wilgoć zabija iskre i nawet na pych nie pójdzie.
Takze ze starą ... benzyną uwazał bym tak samo ;)

@aciek_l  a co to znaczy zajezdzony? Jeśli masz na myśli przebieg to diesel śmiało może mieć 100tys więcej i bedzie smigał jeśli był dbany i nie miał kierowcy łajzy.  Gdy sprzedawałem LeonaII miał 270tys km na liczniku i nie brał oleju cały czas na syntetyku tyle ze było to pilnowane. Jeśli diesla to szukaj tych 8 zaworowych bez wodotrysków, to pożyją i jest szansa ze nie wpierdzielisz sie na wymianę a niestety pierwsze pompowtryskiwacze to nie był szał.
Myślę ze na Twoim miejscu nie nastawiałbym sie na nic konkretnego prócz tego by był w miarę tani w obsłudze no i trwały a czy diesel czy benzyna to jeden wafel.

Offline aciek_l

  • Pr0
  • Wiadomości: 605
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9476 31 Gru, 2014, 10:10:38 »
Przez zajeżdżony rozumiem katowany i ogólnie zaniedbany. Przebiegu, w granicach rozsądku, się nie boję. Będę sprowadzał z Niemiec, nie z komisu ani od Turka. ;)
Tak jak piszesz – priorytetem jest, żeby auto było po prostu w dobrym stanie. Benzynę, jeśli zauważę taką potrzebę, zagazuję i też będzie ekonomiczniej.
Mój wujek kupił dobre kilka lat temu A6 (150 tys. km przebiegu) z 2,5 TDI, który nie cieszy się dobrą opinią – ludzie narzakają na wycierające się wałki rozrządu. I co? Wałki były do wymiany przy 300 000 km, kosztowało to 1600 zł (nie w ASO, oczywiście ;) ), w tej chwili przejechane prawie 450 000 km i poza tymi wałkami niz nadzwyczajnego się nie działo. Jak się dba o auto, to się odwdzięczy.
Swoją drogą, mój tata ma Audi 100 Avant 2,3 benzyna, rocznik ’86 i ciągle to jeździ. Niestety biegi coraz trudniej jest wrzucać, ale sam silnik, karoseria, wnętrze, wszystko ciągle trzyma się bardzo dobrze. A na liczniku już grubo ponad 500 000. ;)

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 457
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Brudne Brzmienie
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9477 01 Sty, 2015, 10:08:57 »
Cieszy mnie to, że w nowy rok wchodzę z powerem i dlatego dziś ma premierę fanpage mojej kapeli:

https://www.facebook.com/theglassrhino?pnref=story

Można polajkować, niedługo wyjdą jakieś nagrania na światło dzienne, można będzie nas zobaczyć na żywo w Krakowie 17.01, więcej szczegółów niebawem :D
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Profile na Tonexa, Kempera i inne -> https://brudnebrzmienie.pl/

Offline Ghost_of_Cain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 300
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9478 01 Sty, 2015, 13:53:14 »
Ghost_of_Cain - masz auto w garażu i Ci pali w zimie? Może się jeszcze dziwisz, że rano nie masz śniegu napadane? :D

Przecie mówię, że auto stoi w garażu w nocy, a w dzień pod chmurką, tyle samo czasu. Chcesz mi powiedzieć, że po 10h stania na mrozie, zapala tak żwawo, bo miło mu się wspomina nockę w garażu? :D

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9479 02 Sty, 2015, 12:19:58 »
Nowe zatrudnienie! Dostałem pracę w korpo :)
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9480 02 Sty, 2015, 12:29:12 »
Nowe zatrudnienie! Dostałem pracę w korpo :)
Aaa to nie pomyliłeś działów? :o  ... :P

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9481 02 Sty, 2015, 12:45:29 »
Nie, bo to fajna praca będzie :)
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Nightmarishreaper

  • Pr0
  • Wiadomości: 832
  • ÞUNGR HNÍFR. Þessi hnífur á að vera þungur.
    • Dimension Eleven
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9482 02 Sty, 2015, 12:49:25 »
A to gratuluję mimo wszystko :) A można wiedzieć jakie to korpo?

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 875
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9483 02 Sty, 2015, 13:02:22 »
Korpo to kopro.
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9484 02 Sty, 2015, 13:12:36 »
Arvato. Customer service Microsoftu dla klienta anglojęzycznego :)
Nie, nie Call Centre :p
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9485 02 Sty, 2015, 13:15:36 »
Nie, bo to fajna praca będzie :)


Nie chcę demotywować, ale każda praca w korpo przeważnie WYDAJE się być fajna ;D

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9486 02 Sty, 2015, 13:28:31 »
Jak na razie jestem w chuj pozytywnie nastawiony i się naprawdę cieszę ;)
Wiadomo, że to nie będzie zabawa, że to jednak praca w machinie wielkiej. Ale serio jestem w chuj optymistyczny, zwłaszcza, że już tam znajomych ze studiów mam ;)
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Nightmarishreaper

  • Pr0
  • Wiadomości: 832
  • ÞUNGR HNÍFR. Þessi hnífur á að vera þungur.
    • Dimension Eleven
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9487 02 Sty, 2015, 13:31:16 »
Graty jeszcze raz i powodzenia, bo będzie Ci potrzebne ;)

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9488 02 Sty, 2015, 13:42:03 »
Jak na razie jestem w chuj pozytywnie nastawiony i się naprawdę cieszę ;)
Wiadomo, że to nie będzie zabawa, że to jednak praca w machinie wielkiej. Ale serio jestem w chuj optymistyczny, zwłaszcza, że już tam znajomych ze studiów mam ;)

Pracowałeś kiedyś w korpo? ;)

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 875
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9489 02 Sty, 2015, 13:48:44 »
Ale serio jestem w chuj optymistyczny, zwłaszcza, że już tam znajomych ze studiów mam ;)

 Trzymaj dystans, bo będą cię podpierdalać szefostwu, a ponieważ się znacie znają twoje słabe punkty.
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline aciek_l

  • Pr0
  • Wiadomości: 605
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9490 02 Sty, 2015, 13:54:45 »
Różnie bywa w korpo. Zależy od branży i specyfiki firmy. Sam pracuję i ludzie i klimat to ostatnie, na co mogę narzekać. Może nie jest łatwo trafić na fajne korpo, ale nie można też z góry się negatywnie nastawiać. :)
Powodzenia i gratulacje! :)

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9491 02 Sty, 2015, 13:55:32 »
Dotychczas pracowałem tylko w oświacie. I cieszy mnie zmiana na pracę, do której wchodzę i po 8h wychodzę i zapominam o niej, zamiast ciągnąć się za mną 24/7
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline escape_artist

  • Pr0
  • Wiadomości: 903
  • Drę morde oraz zabijam szałtę. Majkel Patrz Wyżej!
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9492 02 Sty, 2015, 14:25:54 »
@sylkis

ja siedze od 4 lat w korpo i jest calkiem ok, tzn chyba trafilem w miare dobrze, poza tym ze trafiaja sie takie pojedyncze osobniki gdzie klekajcie narody.Przez to trzeba sie nauczyc manewrowac w biurowej dżungli, do tego dyplomacja, cienie i sztylety ze sie tak wyraze, bo i w tej firmie ktorej pracuje to sie nasluchalem pewnych dziwnych historii oraz sam bylem swiadkiem tez kilku nieciekawych. Generalnie to co jest przekazywane z ust do ust sie nie liczy (trzeba miec zawsze podkladke w postaci maila najczesciej), badz w bardzo latwy sposob to co powiesz moze zostac potem wykorzystane przeciwko Tobie. Taka krotka rada od serca.
||Po prostu troche sie przyczepiliscie szczegolow zupelnie nie istotnych w tym momencie... || !!!!MAJKEL RÓB CEBULE!!!! ||Początkujący treser Lewiatanów ||

Offline aciek_l

  • Pr0
  • Wiadomości: 605
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9493 02 Sty, 2015, 14:37:44 »
Dotychczas pracowałem tylko w oświacie. I cieszy mnie zmiana na pracę, do której wchodzę i po 8h wychodzę i zapominam o niej, zamiast ciągnąć się za mną 24/7

Ja w pewnym momencie myślałem o zmianie, bo ciężko było zapomnieć o o pracy po pracy... ;) Ale to kwestia konkretnego stanowiska.

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9494 02 Sty, 2015, 15:28:47 »
Taką Wam historię opowiem wesołą:
w chuj duże, bogate amerykańskie korpo, jestem tam sobie starszym podchujaszczym. Hasło: wychodzimy się nażreć homarów i steków i najebać łyską bezoporowo o 15-tej. Całe piętro (ze 30 osób).
Przyszła 15-ta, cała restauracja dla nas, chamstwo won, wjeżdżają flaszki i półmiski, na bogato, każdy się dziwi z jakiej okazji. Wstaje szefunio i obwieszcza:
- Wicekiero wraca do juesej - zastąpi go Ziuzia, która jest the bestest of the best 4eva, wszyscy jom kochajom, Prezydent Bush przesyła gratulacje, brawa dla Ziuzi!

Ja pierdolę co się dzieje, Ziuzia cała we łzach ze szczęścia - szok wszyscy wiwatują, omdlała ze szczęścia Ziuzia stawia Moet&Chandon wszystkim, mijają trzy godziny lukullusowej balangi. Znów wstaje kiero:
- Dobra, to wszystko były żarty, tak naprawdę Ziuzia nas wkurwia niemożebnie, wpierdala się nam w paradę jak żaba w pomidory, niech to będzie dla niej nauczka i przestroga dla reszty, dziękuje wszystkim, a teraz wypierdalać na chatę.
True story :D

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9495 02 Sty, 2015, 16:43:24 »
Ojtamojtam - psioczycie na korpo, czy ogólniej na duże firmy. Ja robiłem i w takich i w sporo mniejszych. I w dużej choćby skały srały, masz wypłatę co do godziny (a jak się nie doliczysz 10zeta na pasku to zaraz do księgowej), wszystko (zwykle) jasno czytelnie i fogle. A że nie ma rozwoju, twoje pomysły chuja kogo ruszają itepe? A sorry, w małych firmach jest inaczej? Tylko że tam a to się z wypłatą spóźnią, a to czegoś nie wliczą, a to urlopu nie dostaniesz bo grupa jest na tyle mała że cię nikt nie zastąpi...
Też truestory.

Jakbym miał wybór na dzisiaj: mała firma vs korpo, to bym się 5 minut nie zastanawiał.
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9496 02 Sty, 2015, 18:29:20 »
cieszy mnie zmiana na pracę, do której wchodzę i po 8h wychodzę i zapominam o niej

I lol'd.


Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9497 02 Sty, 2015, 18:34:05 »
Akurat mam szansę na rozwój tam ;)
To ledwo co uformowany świeży twór jest w nowiuśko wybudowanych wypierdolonym biurowcu i w ogóle cywilizacja do naszego umierającego miasta przyjechała i perspektywy niezłe. :)
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9498 02 Sty, 2015, 18:48:54 »
@pivovarit - why? 1,5 roku pracowałem w takiej dużej firmie (i dużym zespole), odbijałem się 14:01 i o 14:07 (przeciętnie o tej godzinie wyjeżdżałem z parkingu) już mnie chuja obchodziło co się tam dzieje.

A robiąc w zespołach mniejszych (tzn. firma spora, ale faktycznie każdy oddział z bardzo dużą autonomią) albo w ogóle małych firmach to "zawsze było coś" po godzinach. Raz o kurwa 1 w nocy telefon, dwa jakieś maile na temat rzeczy zamkniętej miesiąc wcześniej, trzy robienie po 30+h bez przerwy, wstawanie o 2 w nocy "bo nagle trzeba" itedeitepe... a ićpanfhui.
« Ostatnia zmiana: 02 Sty, 2015, 18:50:54 wysłana przez MrJ »
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline Mat

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 591
  • Join the Dark Side and get a free cookie!
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9499 02 Sty, 2015, 20:57:35 »
Arvato. Customer service Microsoftu dla klienta anglojęzycznego :)
Nie, nie Call Centre :p
O, to moze bedziemy mieli okazje pogadac sluzbowo, bo czasem dzwonie do malomiekkiego.