Znajoma urodziła dziecko i zobaczyła je pierwszy raz... na Facebooku! 
A było to tak: konieczne było cesarskie. Kiedy było już po wszystkim, a znajoma była jeszcze pod narkozą - wpadł jej szczęśliwy ojciec. Ojciec ma prawie 70 lat i właśnie odkrył internet! 
 - Czy mogę się widzieć z córką? 
- Jeszcze nie 
- A z wnuczką? 
- A proszę 
No i nacykał zdjęć i od razu wrzucił na FB! Koleżanka się wybudziła, a w telefonie full nieodebranych i wiadomości z pretensjami, dlaczego nic nie dała znać, tylko się muszą od jej ojca z FB dowiadywać... No, więc tamże swe dziecko wówczas ujrzała 

. Najlepsze przed nami: opis dziadka pod jednym ze zdjęć:
- Moja wnuczka Dobrawa! 
Odpowiedź znajomej:
- Tato: Debora!