Co was ostatnio zszokowało?

[Harbinger]

Jeszcze o komunizmie - chciałbym polecić wam absolutnie najlepszy dokument o tym systemie jaki na chwilę obecną istnieje, a mianowicie "The Soviet Story". Zapomnijcie o innych źródłach dotyczących komuny, z którymi mieliście do czynienia - ten film szokuje jak paralizator, napotkałem w nim mnóstwo ciekawostek, o których nie miałem wcześniej zielonego pojęcia. Dla każdego zainteresowanego tematem pozycja absolutnie obowiązkowa!

[Rachet]

Ha, byłem na projekcji tego filmu połączonym ze spotkaniem z twórcą (za co szczerze kocham mojego historyka). Mocna rzecz, owszem. Ciekawe też są reakcje świata, np. część posłów europarlamentu podczas oficjalnego pokazu nie wytrzymywała i wychodzila z projekcji, w Moskwie miało miejsce palenie kukieł twórcy filmu podczas jakiejś manifestacji, etc.

[sylkis]

Nie chcę oceniać merytorycznie tego filmu, bo nie jestem w stanie mimo wszystko.
Ale baaaaaardzo nie podoba mi się ta dramatyczna, propagandowa forma...

[13]

Tym sposobem, to za chwilę będzie licytacja, każdy będzie wstawiał flaki, odcinane kończyny i głowy latające na wysokości lamperii.
Chyba nie o tego rodzaju "szok"' chodzi w temacie?
Myślałem raczej, że np. wchodzę do Biedronki, a tam pani śmieje się do mnie od samego progu, i obsługuje, jak bym był Baszą Tureckim... a tu jakaś makabra...

Przeżyłem szok, czytając 2 ostatnie strony tego tematu.

[Rachet]

Shit (shock) happens.

[Harbinger]

Tym sposobem, to za chwilę będzie licytacja, każdy będzie wstawiał flaki, odcinane kończyny i głowy latające na wysokości lamperii.
Chyba nie o tego rodzaju "szok"' chodzi w temacie?
Myślałem raczej, że np. wchodzę do Biedronki, a tam pani śmieje się do mnie od samego progu, i obsługuje, jak bym był Baszą Tureckim... a tu jakaś makabra...

Przeżyłem szok, czytając 2 ostatnie strony tego tematu.

Akurat wcale nie chodziło mi o tego rodzaju szokowanie kogokolwiek. Mnie zszokowały zupełnie inne fakty historyczne i to właśnie z ich powodu zaprezentowałem wam ten dokument, np.: nie wiedziałem, że czerwonoarmiści tak chętnie zbijali piątki z żołnierzami wermachtu i na dobrą sprawę, ta cała sytuacja nazizm vs komunizm (który system gorszy) jest pewnego rodzaju zakłamaniem, gdyż oba systemy służą i służyć będą zawsze doprowadzeniem do władzy absolutnej osoby, lub pewnej grupy osób, poza tym, oba systemy są bezpośrednim rozwinięciem marksizmu (!). Po obejrzeniu tego filmu doszedłem do wniosku, że prawdopodobnym jest iż Hitler wprowadziłby komunizm, gdyby nazizm nie wypalił - sytuacja byłaby analogiczna do tej, która jest w tej chwili w Rosji, czyli armii 50 000 nazi skinów wspieranych przez rząd, mających rozwiązać problem Rosji z imigrantami i to wszystko w kraju, który jeszcze niedawno chciał dokonać globalnej rewolucji komunistycznej. Każdy totalitaryzm jest zły i należy go bezwzględnie tępić, peace ^^

[Thoth]

No i co Ci wyszło z badań o tych fajnych Niemcach, Toth, bom ciekaw?

Z tych badań o fajnych Niemcach mi wyszło, że teraźniejsi Niemcy są pacyfistami. Niektórzy co byli w SS nigdy nikogo nie zabili. Wehrmacht nie lubił SS i uważał ich za pojebanych psycholi. Ponad połowa armii nie lubiła Hitlera. Wielu Niemców było przeciw wojnie. Niektórzy nawet chronili ludzi. Mój dziadek obszczał Niemca jak był mały, a Niemiec mówił "Mutter, mutter". Jak Ruscy wyzwolili Polskę gwałcili i kradli "bo im się należało". Pakt Ribbentrop-Mołotow mówił o tym, że Polska nie może istnieć. Moja babcia razem z siostrami, prababcią i żarciem chowały się w krzakach w lesie, żeby Ruskie nie zgwałciły i nie zabrały. Pradziadek dostał z kolby karabinu w szyję jak robił okopy dla Niemców i prawie zmarł. Brata(kuzyna?) babci zabili nie wiadomo za co jak gdzieś tam przymusowo zapierdalał. (nie znaleziono ciała) W każdym razie Rosjanie dużo statystyk fałszowali bo to u nich normalne, a Niemcom dali prawdziwe. Cenzura zabraniała mówić o ich zbrodniach i przez PRL dalej jesteśmy zniekształceni. Ogólnie to nie mam uprzedzeń ani do Niemców, ani do Rosjan. Było minęło.

[Wesoły Szatan]

Było minęło.

Popieram, ale nie do końca, bo jednak nie można o tym wszystkim zapomnieć, ale IMO nie wolno nam się z tym tak afiszować, jak robi to elektorat PiS i im podobni (niestety używam uogólnienia (znowu!) chociaż wiem, że nie wszyscy wyż. wym. są tacy i nie wszystkich kogo mam na myśli to obejmuje) bo to robi z nas fasadowych męczenników, mówimy o tym, co dotknęło naszych przodków i oczekujemy jakiejś rekompensaty, tyle że to nie my leżymy w grobach pod Katyniem, to nie my zamarzmy na Sybirze itd. To są rzeczy których nie doświadczyliśmy (i mam szczerą nadzieję, choć czasem słabnie ona jeżeli chodzi o niektóre jednostki, że nigdy nie doświadczymy). I między innymi dla tego (nie głównie) ciężko nam się skupić na rzeczach najważniejszych, czyli na naszych potrzebach. A jeżeli chodzi o rozpraszanie nas Historią, to koncertowo wykonują to rządowe media i znowu kurwa zaczyna się nagonka na Smoleńsk i rząd (przynajmniej część) zajmuje się pierdołami (o ile czymkolwiek się zajmuje).

ja jebie

[MrJ]

Zanim temat wróci do normy (oby!), napiszę tylko tyle - mam część rodziny spod wschodniej granicy, która przeżyła i Ruskich, i Niemców, i znowu Ruskich, i usłyszałem kiedyś takie zdanie - nie zacytuję dosłownie bo jakiś czas temu było:

"gorszego skurwysyna niż Ukrainiec nie znajdziesz"

Tyle ode mnie w temacie "kto gorszy". Dobranoc.

[Thoth]

Zanim temat wróci do normy (oby!), napiszę tylko tyle - mam część rodziny spod wschodniej granicy, która przeżyła i Ruskich, i Niemców, i znowu Ruskich, i usłyszałem kiedyś takie zdanie - nie zacytuję dosłownie bo jakiś czas temu było:

"gorszego skurwysyna niż Ukrainiec nie znajdziesz"

Tyle ode mnie w temacie "kto gorszy". Dobranoc.

haha, też taką opinie słyszałem

[Tolein]

Co was w polityce historycznej / historii politycznej w ciągu ostatnich 100 lat zaszokowało?
Poprawka - 250 lat.

[Rachet]

@Tolek
Zszokowała mnie, autentycznie, trzeźwość dowództwa polskiego, wraz z politykami których szczęśliwie była mniejszość, po I WŚ. Wyszliśmy z dziadostwa zwycięsko jak nigdy, a, że Piłsudski nie dożył II WŚ to już pech. Bo imo (i nie tylko) historia wyglądałaby zupełnie inaczej.

[wuj Bat]

To ja może, dla rozluźnienia zwieraczy odbytu (łac. sphincter ani), otworzę chwilowo bat-kącik pt.: Bat Kącik Szoków. W świecie tandety (tak, to do niektórych też się tyczy ) i chińszczyzny (jw. ), kiedy z góry zakładamy, że narzędzia/urządzenia nie spełniają dobrze nawet swoich podstawowych funkcji - zszokowało mnie, co następuje:

Podgrzybki marynowane, firma Nasza Chata .

Panowie - lepszych "kupnych" nie żarłem. Las w gębie!

L'oreal Turbo Booster - jedyny kosmetyk, gdzie z całą siłą mogie stwierdzić, że działa:

+ =

Ponieważ zaś mam dużo ciuchów w kolorze czarnym (wiadomo: metal, zło, koty!), moja żona także (a, to nie wiem czemu ) - kupiliśmy ostatnio płyn do czarnego. Jakiż inny mógłbym więc kupić niż... "Black Magic" Perwolla?

Spoiler

Ciuszki są międziutkie (mmm...),  emanują przyjemne powonienie oraz komisyjnie stwierdzam, że feature "like new" - również działa(!), jak w przypadkach powyższych.

Bacio zszokowany.

[13]

O! To ja się podłączam do wuja Bata, mam dla was produkt, który zszokował mnie absolutnie swoim smakiem - mianowicie jest to "Zsiadłe Mleko" prosto z obory.
Mieszczuchów uprzedzam, że trzeba mieć bardzo silną psychikę żeby to pić.
Ja wychowałem się na wsi, więc wiem, że smakuje jak prawdziwe zsiadłe mleko.

Kategoria: Mleko i przetwory mleczne
Podkategoria: Mleko
Nazwa: Zsiadłe mleko
Marka produktu: Jovi
Masa netto: 370 g
Producent: Obory w Kozienicach Sp. z o.o. - Kozienice
Strona WWW producenta lub produktu http://www.obory.pl/



Do tego tylko kartofelki od wczoraj, przysmażone z cebulką. Smacznego. SZOK!

[Harbinger]

Przepraszam, że przerwę tę wesołą sielankę ( )

Też mam dla was coś związanego z żywnością, jednakże mniej optymistycznego
http://www.gadu-gadu.pl/proces-za-ujawnienie-czym-wojsko-karmilo-zolnierzy
... ale heca, nie ?

[wuj Bat]

A już myślałem, że zaszczycił osobiście. Chociaż... .

[aRRRaiS]

@Trzynasty

Piłem zsiadłe mleko jakiejś innej firmy i powiem... g**** nie zsiadłe mleko jak kefir smakuje

Co do tego co mnie najbardziej zszokowało to różnice jakie zauważyłem po wizycie w USA. Jesteśmy strasznie robieni w ch*** przez własne państwo i euro socjalizm :/ Komuna to nie system, to stan umysłu.

[Rachet]

Kefir fuj, zsiadłe 2 x fuj, maślanka my luv! <3

[13]

Co do tego co mnie najbardziej zszokowało to różnice jakie zauważyłem po wizycie w USA. Jesteśmy strasznie robieni w ch*** przez własne państwo i euro socjalizm :/ Komuna to nie system, to stan umysłu.

Przez tą wypowiedź mam rozumieć, że tam w USA, to ludzie nie są robieni w wała, tak?
Państwo kocha swoich obywateli i robi wszystko, żeby wszystkim żyło się lepiej...

Kolejny szok.

[aRRRaiS]

Na pewno też są robieni w wała, nie ma idealnego systemu ale myślę że nie porównywalnie mniej niż tutaj ;)Przykład:  Sam wiesz pewnie dobrze jak wyglądają ceny i wybór w polskich sklepach muzycznych a jak na amerykańskim ebayu, albo benzyna tam 2,80 zł za litr a w PL 5,20 przecież baryłka na całym świecie kosztuje tyle samo tylko państwo przy********* taką akcyzę że aż boli no i do tego VAT 23%. Jeszcze do wszystkiego dochodzi jakość produktów nie porównywalnie lepsza tam. Pomyśl więc kto jest bardziej robiony w wała obywatel który dobrze zarabia, dostaje dobry jakościowo i tani produkt nie obciążony podatkiem, czy obywatel który zarabia nie wiele, dostaję droższy i gorszy produkt do tego obciążony sporym podatkiem ? Nie chodzi tylko o rzeczy materialne, to dopiero kropla w morzu.

[13]

To poczytaj jak jest ( było) w Libii.

>Na każdego członka rodziny państwo dopłaca w ciągu roku 1000 dolarów dotacji.
>Zasiłek dla bezrobotnych wynosi — 730 $
>Wynagrodzenie pielęgniarki wynosi — 1 000 $.
>Dla każdego noworodka jest wypłacane 7000 dolarów.
>Nowożeńcy dostają od państwa 64.000 dolarów na zakup mieszkania.
>Na rozpoczęcie prywatne firmy otrzymują jednorazowa pomoc finansowa - 20 000 $
>Wysokie podatki i opłaty są zabronione.
>Edukacja i służba zdrowia są bezpłatne.
>Edukacja i staż za granicą - na koszt państwa.
>Sieci sklepów dla rodzin wielodzietnych mające symboliczne ceny na podstawowe artykuły żywnościowe.
>Za sprzedaż produktów po upływie terminu ich ważności są bardzo wysokie grzywny i zatrzymanie przez jednostkę policji specjalnej.
>Część aptek jest z bezpłatnym dostępem do lekarstw.
>Za podrabianie lekarstw - kara śmierci.
>czynszu (opłat za mieszkanie) nie ma.
>Ludzie nie płacą żadnych opłat za energię elektryczną.
>Sprzedaż i spożywanie alkoholu jest zabronione - "zakaz".
>Kredyty na zakup samochodu i mieszkania - są nieoprocentowane.
>Usługi handlu nieruchomościami są zabronione.
>Przy kupnie samochodu do 50% dopłaca państwo, a żołnierzom — 65 %.
>Benzyna jest tańsza niż woda. 1 litr benzyny - 0,14 dolarów.

A potem wpierdolili się tam Amerykańcy...

[aRRRaiS]

Pozazdrościć im tylko - żeby nie było jestem przeciwny amerykańskiej polityce zagranicznej, nie podoba mi się to że bawią się w "Światowego policjanta", piszę tylko o moich doświadczeniach z wizyty, w Libii ani nie byłem ani nie słyszałem za dużo co tam się dzieje prócz tej papki którą serwują media, więc się nie wypowiadam. Sęk jest w tym że u nas też tak mogłoby być gdyby tylko zmienić prawo na bardziej liberalne, zmniejszyć biurokracje i ukrócić interwencjonizm państwa w wiele dziedzin życia. Szkoda że tutaj ludzie nie mają takiej świadomości wspólnoty, społeczności, tylko każdy myśli o sobie i resztę ma w dupie, takie myślenie na krótką metę.

[Harbinger]

Cóż... ekonomia w państwach islamskich to unikat na skalę światową. Najważniejszym jej filarem jest zakaz lichwy i zgodność z zapisami koranu (a nie kierowanie się zasadami liberalizmu czy innych doktryn ekonomicznych), dlatego też muzułmańskie banki funkcjonują na innych zasadach niż zwykłe, tu jest to dobrze opisane.

Islamska bankowość to jedyny sektor światowych finansów, który nie tylko nie ucierpiał w wyniku obecnego kryzysu finansowego, ale nawet odnotowuje coraz większe obroty. Od lat 70. wartość islamskiego rynku rosła w tempie 10–15 procent rocznie. Ale ostatnie trzy lata przyniosły już ponad 20-procentowy wzrost. Rok 2008 prawdopodobnie zamknie się 40-procentowym skokiem.

http://religiapokoju.blox.pl/2009/02/Islamskie-banki-maja-sie-dobrze.html

[wrobelsparrow]

Z niecierpliwością czekam na masowy przypływ emigrantów z UK, Szwecji i Niemiec do Tunezji, Libii, Syrii i Maroko. Wtedy chyba też się skuszę.

[13]

Zakaz lichwy - słowo klucz.
A Ty Wrobelsparrow chciałbyś żyć w okupowanym państwie? Szok

Amerykańce pójdą dalej, nie skończy się na Libii.
Tam panuje ciemnota, na obrzeżach miast soją mercedesy, volvo i inne znane ekskluzywne marki. Ludzie zwyczajnie zajeżdżają samochody i kupują nowe, nie wiedzą np. że w samochodzie trzeba wymienić, czy uzupełnić olej.