Autor Wątek: Drogie Bravo - czyli co śmieszy do łez!...  (Przeczytany 256962 razy)

bandit112

  • Gość
Znalazłem to na jakimś forum. Jebałem momentami ze śmiechu do monitora :D


Jak wielu młodych ludzi poszedłem w październiku dumnie na studia. Fobia społeczna mocno, ale jakoś dawałem radę się socjalizować, na szczęście ludzie okazali się OK, i nie było "użyrafa" ani wyśmiewania. Wpadła mi w oko jedna laska no i tak gadaliśmy sobie czasem, uśmiechy, zaśmieszkowałem do niej czasem, pomyślałem "aha jestem na dobrej drodze do tego sławnego wygrywu". Trochę strachałem że coś zjebie, no ale życie toczy się dalej. Pewnego razu zaprosiłem ją na kawę no i ku mojemu zdziwieniu zgodziła się, więc byłem cały radosny i wogóle, wiecie jak to jest. Poszliśmy do kawiarni no i świetnie wszystko wyszło, dobrze nam się gadało, ale nadeszła pora zakończenia spotkania. No i ona mówi do mnie "ej słuchaj, może wpadniesz do mnie na stancję? Mieszkam tu niedaleko, a moja współlokatorka miała dzisiaj przygotować coś do jedzenia, chodź zjesz z nami." No i hardo zgodziłem się, chociaż trochę się bałem, jedna karyna to jeszcze, ale dilować z dwoma w jednym mieszkaniu to już trochę strach, fobia społeczna sie uaktywnia, można wyjść na jełopa. No ale poszedłem z nią. W tym miejscu poczułem, że muszę koniecznie iść zrobić kupe, ale powstrzymałem się, byle czynność fizjologiczna nie mogła przerwać mojego dążenia do wygrywu. Zaszliśmy do jej mieszkania, druga karyna podała obiad (zajebista chińszczyzna), zjadłem ze smakiem i nawet udało mi się nie narobić obciachu. No ale chińszczyzna wywołała nagle jakieś niespodziewane sensacje w moim żołądku, nagle TAK STRASZNIE zachciało mi się srać, że nie było żadnej możliwości abym zdążył wrócić do domu (mieszkam parenaście km, od uczelni, dojeżdżam). Zerwałem się i powiedziawszy coś przepraszającego pobiegłem do kibla. I tutaj zaczyna się koszmar... Kiedy zdjąłem gacie uświadomiłem sobie, że moja knaga stoi na baczność (widocznie to efekt przebywania z dwoma karynami na raz) a jednocześnie chce mi się strasznie sikać. Kurwa, znacie to uczucie, sranie i sikanie na raz, no ja jebe. Sytuacja jak w tej antycznej greckiej tragedii, nierozwiązywalny konflikt kurwa! Sranie+sikanie+stojąca pała. Podszedłem do sedesu i spróbowałem nagiąć moją twardą pałe w dół, żeby oddać mocz i nie obsikać wszystkiego w koło, ale nagle moje mięśnie odbytu rozluźniły się i rzadka sraka zaczęła powoli się wydostawać na zewnątrz. Próbowałem zatrzymać strumień moczu i szybko siąść na sedes ale wiecie jak to jest, nie da się zacisnąć cewki moczowej kiedy już lecą szczochy. Szybko opadłem na sedes i oddałem kał ale jednocześnie piękny strumień moczu po paraboli wystrzelił przede mnie. To byłoby pół biedy, w końcu siki mógłbym wytrzeć, ale ujrzałem nagle wannę i nie wiem co mi strzeliło do głowy, szybko wstałem i skoczyłem do tej wanny. Pomyślałem że to świetny pomysł, mogę oddać srake i mocz jednocześnie i rozwiązać ten straszy problem. Nawet nie jesteście uświadomić sobie mojej ulgi, kiedy udało mi się załatwić obie "sprawy" i nie zasyfić łazienki. Ale moja radość była przedwczesna ;_; . Kiedy spróbowałem spłukać prysznicem rzadkie gówno z wanny okazało się, że większe fragmenty gówna nie chcą się rozpuścić i przejść przez kratkę odpływową. I wtedy karyna zapukała do drzwi i zapytała:
- hej, co ty tam robisz tak długo, słyszę wode?
- hehe, biorę prysznic - odpowiedziałem spanikowany, próbując obrócić to w żart
- Coo? Po cholerę? Co ty myślisz, że będziemy uprawiać seks czy co?
Zgłupiałem i odparłem tylko "no tak, hehe".
Ona się wkurzyła i powiedziała "dobra weź wogóle wyjdź stąd, koniec żartów" a ja na to "spokojnie, zaraz, jeszcze nie skończyłem, przepraszam".
W tym momencie gorąca woda w kontakcie z moją sraką zaczęła wydzielać koszmarne wyziewy, smród był po prostu piekielnie zjadliwy i wwiercający się w nozdrza. Ona musiała wyczuć to przez drzwi i zapytała:
- co tu tak straszniee jebie? co ty tam wyrabiasz człowieku?
- nie proszę, daj mi jeszcze chwilę - zaszlochałem
- koniec żartów, wchodzę
Błagałem już prawie płacząc by tego nie robiła, ale ona straciła cierpliwość i otworzyła drzwi (biedackie zamknięcia w łazienkach w blokach, można je paznokciem odkręcić od zewnątrz). Weszła... i zamarła z przerażenia widząc mnie z obsraną dupą w jej wannie i uderzona siłą powalającego smrodu z mojej dupy. Dodatkowo cała podłoga była zasikana. Zakryła tylko usta ręką i zdołała wykrztusić "co, coo... co się stało". Czy trzęśliście się kiedyś z czystego przerażenia a może wstydu? Ja tak, byłem cały roztrzęsiony zaistniałą sytuacją, to był straszliwy koszmar, który nie miał prawa wydarzyć się naprawdę. Ale to była prawda. Przepraszałem z całych sił, a ona tylko powiedziała "posprzątaj cały ten syf i znikaj stąd". Umyłem się, spłukałem resztę gówna, wytarłem podłogę oraz wannę papierem toaletowym, jeszcze złapałem z półki pierwszy z brzegu dezodorant i próbowałem odświeżyć powietrze. No i kurwa oczywiście sytuacja MUSIAŁA się jeszcze pogorszyć. Duża ilość papieru toaletowego z gównem nie dała się spuścić w kiblu, zatkało sie wszystko i woda z kawałkami rozpuszczonego gówna zaczęła sie przelewać przez krawędź muszli na podłogę. Wtedy już po prostu się rozpłakałem i ręce mi opadły ;_; . Wyszedłem w końcu z łazienki i ujrzałem moją karynę siedzącą na krześle i płaczącą, a ta druga ją pocieszała. Chciałem powiedzieć, że kibel się zapchał ale ona nawet nie spojrzała na mnie i kazała mi wypierdalać z mieszkania. Wybiegłem stamtąd całkiem załamany.
To jest chyba największy przegryw życia jaki tylko mógł się wydarzyć w CAŁEJ CHOLERNEJ HISTORII ŚWIATA. Czy ktokolwiek narobił sobie kiedykolwiek większego wstydu? W środę wracam na uczelnię po wszystkich świętych i myślę co będzie. Czy dwie karyny powiedziały komuś o mojej kompromitacji? Czy uda mi się ją przeprosić? Noż kurwa, nie zrobiłem przecież tego specjalnie, musi mi sie udać jakoś to wytłumaczyć. Ciekawe czy będzie wogóle chciała ze mną gadać po takiej kopromitancji ;_; .

Offline Przychlast

  • Pr0
  • Wiadomości: 822

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 368
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Kilka wujowych rad:

1. Jeżeli dziecko zadławiło się kostką lodu, daj mu się natychmiast napić wrzątku.

2. Fani Górnika Zabrze oraz Legii Warszawa - zamiast szalika, zawieście sobie dużego, plastikowego penisa na czole, będziecie się mogli łatwiej poznać.

3. Uśmiechaj się i kiwaj głową zachęcająco do każdego, kto przechodzi, aby miejsce obok ciebie w pociągu długo pozostało wolne.

4. Walczący z nadwagą - unikajcie diabelskiej pokusy rzucenia się na tabliczkę czekolady, ukrytą w szafie lub lodówce, nie wrzucając jej po
prostu jako pierwszej do koszyka w supermarkecie, wy pierdolone grubasy.

5. Sporo pieniędzy możesz zaoszczędzić zastępując wódkę zimną herbatą. Aby mieć kaca, rano następnego dnia wypij butelkę płynu do naczyń i rytmicznie wal głową o lodówkę.

6. Aby uprzyjemnić zwykłą kąpiel dzieciom, i upodobnić ją do kąpieli w Bałtyku, wrzuć do wanny trzy wiadra piasku, kilogram soli i dwie psie kupy.

7. Aby z kolei te same dzieci w czasie kąpieli poczuły się jak w miejskim basenie, wlej do wody pół wiadra Ace i kilka razy odlej się do wanny.

8. Na ulicach, gdzie ruch jest jednokierunkowy sporo czasu możemy zaoszczędzić patrząc przed wejściem na pasy tylko w stronę nadciągającego ruchu.

9. Porywacze, zanim wyjmiecie bombę sprawdźcie, czy samolot przypadkiem planowo nie leci tam, gdzie macie zamiar go porwać.

10. Olimpijczycy - jeżeli chcecie uniknąc kontroli na doping, biegnijcie trochę wolniej.

11. Zaprosiłeś wegetarian na kolacje? Daj im schabowego. Kotlet sojowy smakuje dokładnie tak samo.

12. Wegetarianie zaprosili ciebie na kolację? Powiedz, że skoro oni zawsze ciebie uprzedzają o swoich upodobaniach kulinarnych, ty chciałbyś zjeść kotlet schabowy.

13. Możesz urozmaicić swoje życie erotyczne, jeżeli zajdziesz swoją żonę od tyłu, wsadzisz, a następnie trzymając ją bardzo mocno powiesz "kocham cię, Aniu" - kiedy ona ma imię Krystyna.

I najważniejsza rada wuja:

14. Pamiętaj, zawsze sraj w pracy - nie dość, że zaoszczędzisz na papierze toaletowym, to jeszcze ci za to zapłacą.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
Przegryw? To musi byc fragment książki jakiegoś niewyżytego seksualnie 50-latka z fetyszem gówna...
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

bandit112

  • Gość
Forum insomnia ? ;D

Pewnie stamtąd skopiowane, ale znalazłem na innym ;) Ja już tam nie wchodzę chyba od gimnazjum, insomnia odmóżdża %-)

Posty połączone: 29 Paź, 2011, 21:29:57
A zagrać równo blasty to czad, mało kto chyba to potrafi.

Grałem kiedyś z perkusistą, który wymiatał blasty jak chciał każdą ręką. Ale fakt, w całym moim życiu tylko ten jeden perkusista umiał grać równo blasty dluzej niż 2 minuty ;)

Co to te blasty, że tak zapytam? :hmmm:

Poległem

dzięki

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
To z tym gównem w oryginale pochodzi z forum bodybuilding.com i było po angielsku. Koleś nawet na paincie narysował ilustracje.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Odświeżam! :D

Thx, Az! Nareszcie przepona popracowała przy czymś innym, niż sranie :D

http://forum.sevenstring.pl/off-topic/filmiki-%28-te-%27glupje%27-i-%27mondre%27%29/msg193102/#msg193102
Paczki z głów!

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 368
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline blackdahlia

  • Pr0
  • Wiadomości: 959

Offline Wybielacz666

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 287
  • mam paliwo razy sto, suki
    • growl'n'roll, baby!
do widzenia.

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 879
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Paczki z głów!

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 879
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Zarzut defekacji doodbytnijczej FTW! Ciekawe czy KK definuje karę za to.
Łe tej.

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 368
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Paczki z głów!

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Właśnie zobaczyłem w TVNie na śniadanie Slalom Gigant w Wiśle, ale... księży. Śmigali w sutannach. Mega! :D
Paczki z głów!

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Właśnie zobaczyłem w TVNie na śniadanie Szalom Gigant w Wiśle, ale... rabinów.

fixed

Łe tej.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Właśnie zobaczyłem w TVNie na śniadanie Szalom Gigant w Wiśle, ale... rabinów. Śmigali w napletkach na głowie.

fixed

Also fxd ;)
Paczki z głów!


Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 879
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu


Jaki smakosz kurna...
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline guzie

  • Gaduła
  • Wiadomości: 254
  • aj- Vai
Właśnie zobaczyłem w TVNie na śniadanie Slalom Gigant w Wiśle, ale... księży. Śmigali w sutannach. Mega! :D

ja widziałem fragment jak we czterech podchodzili "jodełkami" pod górkie - wyglądali jakby baby z czworaków szły po chrust

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
He, he, zgadza się! A, niech się sportują, ino to śmiesznie po prostu wyglądało ;).
Paczki z głów!

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 879
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline Drevniak

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 320
  • I'm the black kozioł of your przeznaczenie
zajebiste narkotyki, marihuana, haszysz, zuo, diabeł, śmierć, uzależnienie. Ten filmik jest dowodem na to że "dorośli" jeszcze nie dorośli do świata w którym żyją i nie ogarniają rzeczywistości co nie zwalnia ich od odpowiedzialności za swoją ignorancję. Kolo ma przejebane bo się sam wjebał, a nawet jeśli tylko palił to mu dojebią czy w zawiasach czy posiedzi tylko za to, a prawdziwy problem stoi na półkach monopolowych, sklepów, stacji benzynowych i jest dostępny.
"Kobiety tak mają ponieważ niedorozwój emocjonalny często idzie w parze z niedorozwojem intelektualnym. "