Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
Frantic, czy Ty się kurwa dobrze czujesz? To że porównałem to do niskoprocentowych "trunków" nie znaczy że lubię mocne piwo :F Po prostu uważam piwa miodowe za szczochy - nie smakują mi i tyle.
( Obraz usunięty.)Najlepsze piwo miodowe jakie w życiu piłem, a piłem z bodaj 20 różnych....
ale z droższych whiskey (więcej niż 40zł )
Nadmierne picie alkoholu, zwane w niektórych kręgach kulturowych "łojeniem", zdecydowanie źle wpływa na umysł. Niewielkie ale regularnie konsumowane ilości alkoholu, mogą jednak korzystnie wpływać na umysł. Jedne z ostatnich badań w tym temacie przeprowadzone zostały w Tokio. Wykazały, że kieliszek wina może podnieść o 3,3 punktu poziom IQ w porównaniu do IQ abstynentów.
Raz z kumplami zrobiliśmy sobie whisky shootout - mieliśmy Jacka, Red Labela, Singletona i Ballantinesa. Nie wiem jak dotarłem do domu, ale jak już wróciłem to obrzygałem całą łazienkę.
Ballantines Pycha... ale z droższych whiskey (więcej niż 40zł ) wole J.W. Czarnego. Czerwony to syf, złotego, zielonego i niebieskiego nie piłem
( Obraz usunięty.)OMFG! stałem się fanem Irish Cream 4Live
Właśnie właśnie. Ponoć to jest bardzo dobre.
Ap-ropo Jacka Danielsa, to jest chyba najgorsze whiskey jakie piłem nawet whiskey z tesko i lidla jest lepsze.
Ode mnie taka ciekawostka Jedna z aktywności polepszających kondycję mózgu:CytujNadmierne picie alkoholu, zwane w niektórych kręgach kulturowych "łojeniem", zdecydowanie źle wpływa na umysł. Niewielkie ale regularnie konsumowane ilości alkoholu, mogą jednak korzystnie wpływać na umysł. Jedne z ostatnich badań w tym temacie przeprowadzone zostały w Tokio. Wykazały, że kieliszek wina może podnieść o 3,3 punktu poziom IQ w porównaniu do IQ abstynentów.
Eeee nie ma strachu. Moderator się do niego sam zgłosi. I wręczy kanapkę z pięścią za obrażanie jego ulubionego trunku
Tennessee Whiskey owszem, ale nie burbon. Świadczy o tym proces produkcyjny, bo sam skład to nie wszystko Poza tym każdy burbon to whiskey, ale nie każde whiskey jest burbonem.
Nikt mi nigdy nie wierzy,ale spróbuję... nie piję alkoholu w ogóle