Autor Wątek: Ostatnio oglądane filmy  (Przeczytany 533578 razy)

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #250 11 Lut, 2010, 10:38:05 »
Pytałem w empiku jakiś czas temu ale nie dało się zamówić bez koszulki i plakatu więc czekam aż będzie taka możliwość :)

Offline Yony

  • Predator
  • Administrator
  • Wiadomości: 1 842
  • I tak stroję najniżej!!!
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #251 11 Lut, 2010, 18:13:12 »
Cos mnie wczoraj wzielo na ambitne kino i zaczelo sie od drugiej czesci Predatora. Wlasciwie brak dialogow, tragiczna gra aktorska, oklepana fabula-czyli ogladalo sie rewelacyjnie
No weź i mnie nie obrażaj. Danny Glover i jego "ok, who's next?" jest suuuuper!
Tak apropos to nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale Bill Paxton, który gra kolejny raz w filmie sf kolejny raz ginie :)
A tak wogóle to jest jeden z moich ulubionych filmów i już. Klasyka.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 779
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #252 11 Lut, 2010, 21:35:02 »
Pytałem w empiku jakiś czas temu ale nie dało się zamówić bez koszulki i plakatu więc czekam aż będzie taka możliwość :)

Powiem tak: początek miażdzy! He he! 8)
Paczki z głów!

Offline Dexterek

  • Fanboy Mesy w niepomiętej kurtce
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 838
  • Pan Mroku
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #253 11 Lut, 2010, 21:59:37 »
A ja powiem tak. Słabizna. Nic ciekawego, a brzmienie i wykonanie pozostawia trochę do życzenia.
Się rozczarowałem.
Nevermore wydał coś po stokroć lepszego.
Don't stick with your girl - that is gay and lame.
Rape some sluts who worship Satan's name!

Offline Aston

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 971
    • Kanał YouTube
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #254 11 Lut, 2010, 22:17:32 »
Dla mnie brzmieniowo fajniej niż w studio, chociaż brzmią koncertowo (ya rly). Mi się ogółem podobało, ale też jakoś nie jestem pod mega wrażeniem

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #255 12 Lut, 2010, 01:46:57 »
to do tej pory najlepiej brzmiąca na żywo kapela jaką słyszałem. A przed chwilą wróciłem z koncertu z rynku i wokalistka śpiewała z zapaleniem krtani czy czymśtam i miała głos jak Janis Joplin w summertime! Normalnie wymiękłem. A Bacio- kupiłeś dvd?

Offline Aston

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 971
    • Kanał YouTube
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #256 12 Lut, 2010, 02:01:27 »
Słucham jeszcze raz tego i dochodzę do wniosku, że gdyby się tak miksowali w studniu, to przyswajalność ich muzyki znacznie by wzrosła. Prawie wszystkie ich płyty brzmią strasznie kijowo. Mimo to ich lubiem!

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 779
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #257 12 Lut, 2010, 09:59:48 »
A Bacio- kupiłeś dvd?

la la la... ;)
Paczki z głów!

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #258 12 Lut, 2010, 14:41:09 »
A Bacio- kupiłeś dvd?

la la la... ;)
sprawdziłem jeszcze raz- bez ciuchów nie można kupić, więc też już kupuję ;). Kupiłem już ze 20% :D

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 779
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #259 12 Lut, 2010, 14:47:00 »
Do tego browarek* - i jakbyś tam był! :D


*(polecam schłodzoną Wareczkę Strong + paluszki zielona cebulka Lajkonika + Meszuga, przetestowane!)
Paczki z głów!

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #260 12 Lut, 2010, 14:56:23 »
Banda dysydentów/decydentów polskich i złodziei...

Jako że się niebezpiecznie muzycznie tu zrobiło, odświeżę nieco temat.
Co mi się tam zdarzyło oglądać. To może od końca:

Slumdog Millionaire (2008)
Mimo że film wyszedł już rok temu (w polsce, bo my jak zwykle jesteśmy rok za murzynami), dopiero teraz miałem go okazję obejrzeć, (oczywiście w HaDe ;)). Cóż mogę powiedzieć. Jest sobie wyrosły w slumsach młodzian i jest sobie teleturniej, indyjska edycja milionerów. Młodzian odpowiada poprawnie na kolejne pytania i im dalej brnie, tym bardziej komuś to nie pasi. W przerwie zgarnia go polizei no i tak nam się zaczyna film w sumie.
Historia całkiem ciekawa, na pewno rzuca mi jakiś insight na to co się dzieje/działo w Indiach, jak tam ten cały ich pierdolnik wygląda. Muszę też powiedzieć, że film baardzo mi się skojarzył z Cidade de Deus, na początku filmu dzieciaki grają w piłkę i ganiają się z policją, brat głównego bohatera zostaje gangsterem i takie tam. No podobieństw jest bez liku, może specjalnie, a może i nie, ale są też różnice. Brazylijski film bardziej się skupia na gangach i gangsterach, bohater tam na dobrą sprawę stoi z boku i opowiada, także rzeczy których raczej nie miał okazji widzieć, a film jest pocięty na kawałki, gdzie pewne fragmenty fabuły powtarzają się z różnych perspektyw, film w każdym razie bardziej opowiada historię ogólną, niż o udziale bohatera w niej, z kolei w naszym indyjskim filmie, cała fabuła kręci się wkoło naszego bohatera i jest ona poukładana głównie pod pytania z teleturnieju (czy też pytania w teleturnieju magicznie odnoszą się do anegdot i historii z życia młodego). Do tego dodajmy zawiłą historię miłosną i mamy typowe kino Bollywood (mamy? - bo ja nie mam większego pojęcia). :)
Na dobrą sprawę jest to dramat, zapewne obyczajowy, klasycznie przyczepić się można do hepi endu, który nie wszystkim filmom służy najlepiej, choć tu nawet nie jest taki ostatni.
Oglądanie tego, co wyprawia się podczas napisów końcowych odradzam każdemu.
Do tego wszystkiego nie najgorsza muzyka i chyba niezłe zdjęcia.
Ogólnie film niezły, ale chyba nie dałbym mu tyle co Cidade de Deus. Nie uważam żeby to była pozycja obowiązkowa dla każdego, poza tym tyle już było na temat szumu medialnego, że obniżę jeszcze ocenę. :P
Podsumowując 7/10 chyba będzie trafiało w sedno.

Co dalej...

Bangkok Dangerous (2009) czyli Ostatnia Robota (jak zwykle tłumaczenie tytułu bardzo dokładne, niemniej tutaj akurat piewcy chujowości polskich tłumaczeń nie będą mieli na czym się paść, bo film w istocie odnosi się do ostatniej roboty).
Film z Mikołajem Klatką. Tu chyba powinna skończyć się moja "recenzja", powinienem wystawić ocenę i przejść do następnego tytułu, rozsmakowywanie się wszystkimi aspektami pozostawiając Czarusiowi (:-*).
Nie tym razem.
Bo film mi się całkiem spodobał. Być może to tylko kwestia zmęczenia psychicznego sesją, że film mi tak podszedł, jako typowy film akcji dla ludu, trochę bang-bang i tyle. Może, ale póki jeszcze wierzę że film jest niezły, to coś o nim skrobnę.
Film pokazuje wycinek z życia płatnego zabójcy (Mikołaj Klatka), który to dostał kilka robótek (ręcznych) w Bangkoku. Film pokazuje nam jego rutynę oraz jego sposoby na uniknięcie śmierci. Jest trochę scen walki wręcz (jednak to nie to samo co Statham :D :P), trochę ciekawych rzeczy o zabójcach, ale jest też sporo głupot, np. scena w której rzeczony zabójca ma ze snajperki ubić jakiegoś tam polityka, no i rozstawia się z tą snajpierką w oknie (podczas gdy wszyscy wiemy że żaden snajpier się nie rozstawia w oknie, tylko głębi pokoju, tak by go nie zauważyli z zewnątrz). Mimo wszystko są i te fajne rzeczy, precyzja i punktualność, blablabla, blablabla.
No ale co ogólnie z filmu wynosimy? Poza rozrywką chyba niewiele, ot jest to kolejna bajeczka z Mikołajem Klatką, typu bang-bang.
6/10

Odnośnie bang-bang.
Kiss Kiss Bang Bang (2005)
Downey Jr., Val Kilmer, no i ta dupeczka - Michelle Monaghan.
Film jest po prostu genialny, do jest dokładnie ten typ absurdu i komiksowości który lubię. Do tego zawiła, niekończąca się fabułą, piękne kobiety, wszystko jak z Blacksada (polecam każdemu). Nawet sami bohaterowie porównują fabułę do jakichś tanich kryminałów.
Film nam opowiada o drobnym złodziejaszku - Harrym, który uciekając przed policją po nieudanym napadzie na sklep, wpada na casting do filmu. Rola którą ma odegrać akurat świetnie wpasowuje się w sytuacją z której dopiero co uciekł, więc wypada świetnie. Proponują mu rolę w filmie, a żeby jeszcze lepiej grał, wynajmują prywatnego detektywa - Geja Perry'ego, żeby dał mu kilka lekcji. Dodamy szkolną miłość Harry'ego - Harmony, tzn. dziewczynę w której się kochał, a która zawsze widziała w nim przyjaciela, nie faceta. Do tego dorzućmy jeszcze zaginioną siostrę Harmony, zabójstwo w które ktoś próbuje Harry'ego wrobić. Zapowiada się świetnie.
Generalnie wielka beka śmiechu, zaskakujące zwroty akcji, mnóstwo świetnych scen, gagów, tekstów, no i niezawodny Gej Perry.
Spoiler
Moja ocena - mocne 9/10

Chyba coś jeszcze oglądałem, ale na razie idę zjeść śniadanie. Pisać będę później.
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #261 12 Lut, 2010, 23:45:47 »
:bowdown: Meszuga. Miałem ciary na plecach jak podczas oglądania DVD SYLa.

Offline Yony

  • Predator
  • Administrator
  • Wiadomości: 1 842
  • I tak stroję najniżej!!!
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #262 21 Lut, 2010, 00:05:00 »
Dobra. Będzie o serialu, nie o filmie.

Rzecz nazywa się "Spartacus. Blood and Sand". Jak komuś się podobało "300" to Spartacusa musi oglądać. Serial kręcony jest przez płatną telewizję, więc nie ma ograniczeń. Czyli komiks dla dorosłych.
Dla zachęty:
1. Klną jak jasny chuj. Na pierdolonego kutasa Jowisza, niech spadnie ten pierdolony deszcz!
2. Krew się leje bardziej niż w 300.
3. Stop motion style, czyli komiks pęłną gębą.
4. Co chwilę się ruchają. Zajawki na Polonia1 i TVN Turbo po 23.00 są jak okładka CKM w porównaniu do rozkładówki Hustlera
5. Ruchają młodych chłopców. Jak ktoś lubi - proszę uprzemnie
6. MORE BLOOD, MORE FIGHT!
Jatka 3D normalnie. Mnie zmiażdżył.

Zwiastun


Acha, jedną z ról gra Xena, wojownicza księżniczka :P
« Ostatnia zmiana: 21 Lut, 2010, 00:08:04 wysłana przez se7en »

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 779
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #263 22 Lut, 2010, 10:06:09 »
Co innego porządne gejoza, co innego pedofilia, jeszcze homo ??? ;)

Ostatnio oglądałem film pt. koszmar każdego ojca, tym bardziej, że sam jestem już tatą:

Droga do przebaczenia



Dobrze zagrany, poruszający film. Parę wątków można by bardziej rozwinąć, ale autorzy zachowali umiar i klarowność przekazu.

mocne 8/10  :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:


Edyta Dolniak:

Adam.

Mój przyjaciel ma synka z zespołem Aspergera. Warto zobaczyć, jak żyją i myślą tacy ludzie. I kto jest normalniejszy - my czy oni? Dzięki nim widać ile mówi się nie wprost, ile razy mówi się to, co trzeba, a nie to, co się chce powiedzieć... Polecam.



Choć formuła filmu raczej lekka, to również 8/10  :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

Kurwa, co jest z Wami:
EDYTA:

P.S. Kocham Cię



Je, je, je, wiem, wiem..., ale nie mieszkam sam :D
Zaczynam oglądać, a tu nagle morda mi się nie przestaje śmiać. I tak do końca. Ten film jest za-je-bis-ty!
Kilka scen jest wprost genialnych (np. ta na stadionie)! Postaci są autentycznie sympatyczne, nie ma przecukrowania, tanich chwytów. Fakt, że moja ocena została przefiltrowana przez winko w miłym towarzystwie, ale wyłączcie na moment "Hot Desert Knights" :P i sami obadajcie.

Chociaż, jak ktoś nie jest w długotrwałym związku, to gówno zrozumie ;)

10/10! :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
« Ostatnia zmiana: 01 Mar, 2010, 14:21:18 wysłana przez wuj Batman »
Paczki z głów!

Offline Semedi

  • Pr0
  • Wiadomości: 556
  • Klucze krzywo!
    • Karcer
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #264 03 Mar, 2010, 15:08:45 »
PS I low ju, jestem w związku, nie rozumiem...

Strasznie szczęśliwi ludzie:



Niełatwe kino, trochę jakby nużące, ale warto moim zdaniem.
« Ostatnia zmiana: 03 Mar, 2010, 15:13:14 wysłana przez Semedi »
Yes! I'm inspired by the Devil!
http://semdedi.soup.io/

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #265 05 Mar, 2010, 15:29:32 »
Nie pisałem jakiś czas w tym wątku, a ciekawych pozycji przewinęło się całkiem sporo.
Ale co mnie skłania do napisania:

Bourne Identity (2002), Bourne Supremacy (2004), Bourne Ultimatum (2007)

Świetne kino akcji, do tego trochę innych dupereli (jakieś thrillery, teorie spiskowe, blablabla).
W telegraficznym skrócie:
Spoiler
Podsumowując, ten tytuł to mój zdecydowany faworyt i stawiam go wyżej niż Franka Martina, agenta 007 czy innych cwaniaczków.
9.5/10

Ach, oglądałem też Rock'n'Rolla (2009) i mnie powalił. Ktoś go gdzieś porównywał do Snatcha (że niby też Guy Ritchie), ale nie wiem czy to trafne porównanie jest. Niemniej, film mnie rozwalił. (ale to zupełnie inna bajka niż Bourne).
« Ostatnia zmiana: 05 Mar, 2010, 15:33:54 wysłana przez Tolein »
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #266 05 Mar, 2010, 15:39:30 »
Ach, oglądałem też Rock'n'Rolla (2009) i mnie powalił. Ktoś go gdzieś porównywał do Snatcha (że niby też Guy Ritchie), ale nie wiem czy to trafne porównanie jest.
Ja Ci to u mnie w kuchni mówiłem. I nie porównywałem do Snatcha, tylko do Lock Stock And Two Smoking Barrels.



Sam film owszem świetnie nakręcony i daję mu z czystym sumieniem 9/10. Guy Ritchie jakiego wszyscy kochają.

:tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak:

Offline purpleman

  • zbananowany
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 025
  • hie hie hie
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #267 05 Mar, 2010, 16:16:14 »
Bourne Identity[/i][/b] (2002), Bourne Supremacy (2004), Bourne Ultimatum (2007)[/size]

Świetne kino akcji, do tego trochę innych dupereli (jakieś thrillery, teorie spiskowe, blablabla).
W telegraficznym skrócie:
Spoiler
Podsumowując, ten tytuł to mój zdecydowany faworyt i stawiam go wyżej niż Franka Martina, agenta 007 czy innych cwaniaczków.
9.5/10
+milion. Uwielbiam tą serie
"grałeś kiedyś w samoloty?"

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #268 06 Mar, 2010, 01:13:24 »
Ja Ci to u mnie w kuchni mówiłem. I nie porównywałem do Snatcha, tylko do Lock Stock And Two Smoking Barrels.
Ssij.. u Ciebie w kuchni to byłem tak zjebany po podróży, że szkoda gadać... no chyba że mówisz o następnym dniu... niemniej jednak nie pamiętam nic (pewnie coś mówiłeś, ja nie załapałem tytułu i klasycznie wypadło mi to ze łba).
A porównanie było ze Snatchem, znalezione w jakimś przedpotopowym CKMie. Przeglądałem akurat te działy o ukulturalnianiu się, coby się ukulturalnić. A ja jak zwykle zjebałem i pojebałem filmy (to przez polskie tłumaczenie- Przekręt). Swoją drogą muszę oba obczaić (Snatch oraz ten Lock Stock) bo mnie ten angielski typ gangstera szczerze rozpierdala... znaczy się w sumie brytyjski, nie angielski, ten duży spartiata to w końcu szkot jest, no nie?
Swoją drogą fajnie w tej gazecie napisali o Zmierzchu:
Cytuj
Zmierch
reż: C. Hardwicke
gat: licealna miłość
Wzruszająca jak pieśni Piotra Rubika historia uczucia, które wybucha między nastolatką i 107-letnim wampirem. Zobacz, by zabłysnąć wiedzą na temat tego filmu w dyskusji z emomłodzieżą.
:)
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #269 06 Mar, 2010, 06:55:04 »
Też niedawno ponownie oglądałem Snatcha i Lock, Stock ... Zajebiste filmy :D Polecam jeszcze Adrenalinę i adrenalinę 2 (choć część 2 jest już mocno przesadzona). Obydwie częsci w roli głównej z Jasonem Stathamem
B ( o ) ( o ) B S

Offline maarioo

  • Pr0
  • Wiadomości: 659
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #270 06 Mar, 2010, 10:01:27 »
taa, uwielbiam Stathama. do worka dorzucić można jeszcze transportera 1 i 2, bo trójka to już totalna farsa... :D

a Snatch już chyba wieczyście zgarnął moją miłość za swój geniusz.

akcje jak

Turkish: [looks at the caravan] Look at it. How am I suppose to run this thing from that? We'll need a proper office. I want a new one, Tommy. You're going to buy it for me.
Tommy: Why me?
Turkish: Well, you know about caravans.
Tommy: How's that?
Turkish: You spent a summer in one, which means you know more than me. And I don't want to have my pants pulled down over the price.
Tommy: What's wrong with this one?
Turkish: [Pulls the caravan's door from its hinges] Oh, nothing, Tommy. It's tiptop. It's just I'm not sure about the colour.

czy

Vinny: Why are we stopped here? What's wrong with that spot?
Tyrone: It's too tight.
Vinny: Too tight? You could land a jumbo fucking jet in that.

kompletnie porozrzucały mnie po pokoju. Lock, Stock też był świetny, ale jednak brakowało mu tego czegoś, co następca już miał :)
« Ostatnia zmiana: 06 Mar, 2010, 10:08:58 wysłana przez maarioo »

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #271 06 Mar, 2010, 12:02:41 »
Adrenalinę oglądałem jakiś czas temu. What a piece of crap. Jeśli druga część jest przegięta to nawet nie chcę słyszeć o niej :) Transporter jedynka za to cholernie mi się podobał.
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #272 06 Mar, 2010, 21:30:49 »
imo to jest kwestia gustu, albo raczej nastawienia.
adrenalina to tak trochę jakby...
dziś dzień pod każdy praktycznie film robi się grę... były też filmy robione pod fabułę gier, ale nadal to były filmy...
a adrenalina... cóż, dla mnie to jest trochę jak oglądanie gameplaya z jakiegoś gupiego gta z podłożonymi miejscami dobrymi tekstami no i niesamowitym ogólnym byciem stathama. do tego muzyka pattona i jadymy
zresztą wystarczy spojrzeć na takie motywy: wychodzi z tego miejsca z tą sztuczną pikawą i co zaraz widzimy? zabiera komuś pistolet. potem wyrzuca pistolet i bierze uzika. wyrzuca uzika, bierze shotguna... a na końcu wsadza go kolesiowi w dupę.
można stwierdzić że to żart na poziomie orangutana, a można to potraktować jako zabawny smaczek - obśmiewanie się z gier, zakończone wisienką na torcie. wszystko imo zależy od podejścia. zresztą w następnym filmie z serii chcę zobaczyć jak idzie obwieszony bronią, a na dole wyświetla się hud z jakiegoś gta, skroluje się broń, po czym chev szybko wyciąga i chowa po kolei różne giwery... xD

jakby się nie podobały nowe bondy, transportery i inne, to jednak kurde, do bourna się to nie umywa.
sory ziomy
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #273 06 Mar, 2010, 22:12:29 »
Już zrobili zajebisty film na podstawie gry - Doom. Właśnie go przedwczoraj po raz kolejny wciąłem (nie poprawiać!) i jak zawsze zastanawiam się co w tym filmie jest tak zajebistego że chcę go oglądać co jakiś czas. Bo jak rozebrać na kawałki to nie ma reweli. Ale połączenie klimatu z gry (moment z first person perspective to mistrzostwo i nie marudzić mi tu!), z prostą jak konstrukcja cepa fabułą i REWELACYJNĄ MUZĄ Mansella robi mi dobrze :)
Uważam że niemiecki plakat jest megafajny :D

to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline Nep

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 24
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #274 07 Mar, 2010, 00:55:12 »
Krótko i zwięźle - obejrzałem niedawno "Wojnę polsko-ruską"...
Film to NIESAMOWITY GNIOT! Niesamowicie przewidywalny, nie przekazuje absolutnie żadnej treści, jest płytki, prostacki, zrobiony niechlujnie. Ale czego spodziewać się po czymś robionym na podstawie Masłowskiej? Powiedziałbym, że film jest dokładnie taki jak autorka książki, na której podstawie go nakręcono i jak cała jej "twórczość".
Co więcej - temat i jego realizacja do bani, scenariusz pisany chyba po pijaku na tronie, dobór aktorów i ich gra to koszmar. I sepleniąca, ohydna Masłowska w środku. Jedynym plusem była gra Szyca, ale to nie uratowało tego filmu, szczególnie, że
Spoiler
I szlag mnie trafia, kiedy "wielcy krytycy" zachwycają się takim gównem.
Omijajcie ludzie, omijajcie.
1/10, za grę Szyca.
nie chcę słyszeć, że
my zamieniamy w manekiny się
bez czucia trwamy
dzień za dniem