Autor Wątek: Kącik humoru wujka purpla ;-) [jeden dowcip w poście!]  (Przeczytany 659776 razy)

Offline purpleman

  • zbananowany
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 025
  • hie hie hie
Jako iż, poprzedni kącik humorku Zorrastego wessało razem z OT elite to zakładam nowy :)
Zasady proste, każdy użytkownik może dodać jeden dowcip w jednym poście.

No to zaczynamy ;)

- Interesuje mnie jedynie zwycięstwo! - grzmiał Leo Beenhakker przechadzając się w tę i z powrotem przed grupką skupionych piłkarzy.
- Dobrze, powtórzę jeszcze raz. Żewłakow! Co to jest?
Wywołany wyprężył się na baczność i stuknął obcasami. To znaczy próbował, lecz gumowe korki stłumiły odgłos.
- To jest kura panie generale!
- Gówno tam! Bosacki! Co to jest?
Bartosz Bosacki przez chwilę z uwagą przyglądał się okazanemu przedmiotowi.
- To nie jest kura? - zaczął asekuracyjnie.
- Dobrze. To nie jest kura. A co to jest?
- Nie kura, panie gene... znaczy, panie trenerze.
- To już wiem. Pytałem, co to jest.
- To jest... to jest piii...
- Dobrze, dobrze, pi?
- Pinokio?
- Sam jesteś Pinokio! Dudka! Co to jest?
- To jest piłka, panie trenerze!
- Brawo! Świetnie! Reszta słyszała? No to wszyscy razem powtarzamy. Głośno! Żebym was słyszał!
- Toooojeeeeestpiiiii iiłkaaaaaaa.
- Dobrze. Piłka do gry w piłkę nożną, zwaną też futbolem. Dlatego czasami nazywa się ją też futbolówką. Dudka! Czemu Gancarczyk się przewrócił?
Dariusz Dudka podbiegł do kolegi, który zsunął się z ławki i jęczał na podłodze w pozycji "ranek na weselu". Fachowo sprawdził puls i oddech, po czym zdał relację.
- Zwykłe omdlenie, panie trenerze.
- Omdlenie? A to czemu?
- Zwykle tak reaguje na natłok informacji. Po prostu układ nerwowy mu się wyłącza. Pan trener podał zbyt dużo informacji o piłce, kolega próbował to przyswoić i zapomniał oddychać. Niedotlenienie mózgu i omdlenie jako naturalna konsekwencja.
- Ale ja tylko powiedziałem, że piłka to futbolówka!
- No właśnie. Za dużo informacji na raz, proszę pana.
Leo przez chwilę milczał, po czym machnął ręką.
- Nieważne. Błaszczykowski! Co macie robić z piłką na meczu?
- Nie dotykać rękami!
- Dobrze. A do tego co? Tak, Boruc?
- Ja mogę rękami, trenerze?
- Możesz.
Ktoś nieśmiało zaprotestował.
- Dlaczego Boruc może rękami, a my nie?
- Bo Boruc jest bramkarzem.
- Ale to niesprawiedliwe. Dlaczego zawsze Boruc jest bramkarzem?
- Bo mam rękawice, złamasie!
- Sam jesteś złamasem, złamasie!
- Spokój!!! - Leo włożył w ten okrzyk tyle sił, ile miał - Boruc może dotykać piłki rękami, a wy nie. Jasne?
- Ale...
- Jasne?!!!
- Tak, trenerze.
- To dobrze. Nie zazdrośćcie mu, bo on będzie musiał cały mecz stać na bramce, a wy będziecie mogli strzelać gole. Ooo... widzę że Gancarczyk doszedł do siebie. Zuch chłopak. Tak, Lewandowski?
- Co to znaczy strzelać gole, trenerze?
- To znaczy musicie umieścić piłkę w bramce przeciwnika.
- Ale tylko Boruc może jej dotykać!
- Tak, ale piłka nożna polega na kopaniu piłki nogami. Trochę to zakrawa na pleonazm, bo niby nie można kopać rękami, ale... Czemu Gancarczyk znowu leży?
- Pleonazm, trenerze. Załatwił go pan tym chyba na cacy.
- Ups...
- Chyba trzeba będzie zadzwonić po erkę...
- Dobrze, niech ktoś zadzwoni. Na czym to ja... Acha. Trzeba wkopać piłkę do bramki przeciwnika.
Wśród zawodników zapanowało poruszenie. Wreszcie z ławki podniósł się Krzynówek.
- Ale to bardzo trudne, trenerze. Niech pan sam spojrzy - piłka jest okrągła i bardzo trudno jest ją tak kopnąć, żeby poleciała tam gdzie się chce. O, proszę...
Tu Krzynówek postawił przed sobą piłkę i spróbował kopnąć w stronę Beenhakkera. Guerreiro, trafiony centralnie w nos, dołączył stanami świadomości do Gancarczyka. Leo przeciągnął sobie wolno dłonią po twarzy. Zrobił kilka głębokich wdechów.
- Nie wiem, jak tego dokonacie, ale macie wygrać. Macie ich roznieść, rozgnieść i rozgromić! Macie być jak polska husaria pod Wiedniem! Jak szwoleżerowie pod Samosierrą! Jak Jagiełło pod Grunwaldem! Zrozumiano?
Brożek nieśmiało podniósł rękę.
- Na pewno jak Jagiełło pod Grunwaldem?
- Tak, do jasnej cholery!
- A skąd trener tak dobrze zna historię Polski?
- Nieważne! A teraz won! Na boisko!

- Piłkarze stali przy wyjściu do szatni. Lewandowski jeszcze raz przypominał słowa trenera.
- Pamiętacie, co nam powiedział? Mamy być jak Jagiełło!
- A co robił Jagiełło? - spytał Guerreiro, któremu dawna historia Polski nie była jeszcze dość bliska.
- Z tego co wiem, to trzeba stać na wzgórzu i po prostu patrzeć, co robią tamci...
- Ale na boisku nie ma wzgórza!
- No to po prostu będziemy stać i patrzeć. Trener na pewno będzie zadowolony...
« Ostatnia zmiana: 13 Mar, 2010, 19:57:49 wysłana przez purpleman »
"grałeś kiedyś w samoloty?"

Offline Martens_emenems

  • Pr0
  • Wiadomości: 612
  • innowacja
Odp: Kącik humoru wujka purpla ;-)
« Odpowiedź #1 02 Lis, 2009, 23:55:28 »
Dwóch wariatów kupiło sobie kotki. Bawili się nimi fajnie, dopóki nie natrafili na problem, który kotek jest czyj. Pierwszy wymyślił, ze swojemu kotu utnie ogonek. Bawią się dalej, ale drugiemu spodobał się kotek bez ogonka. Uciął więc swojemu ogonek i zaczęli myśleć, co zrobić, żeby je znowu móc rozpoznać. Więc pierwszy uciął swojemu przednia nóżkę. Bawili się jakiś czas, ale drugiemu spodobał się kotek bez nóżki, więc swojemu także uciął. Cały problem zaczął się więc od nowa. Po pewnym czasie pierwszy wariat wymyślił, ze utnie swojemu kotu druga z przednich nóżek. Drugiemu wariatowi spodobało się jednak, jak fajnie czołga się kotek tego pierwszego, więc swojemu tez uciął druga z przednich nóżek. Po pewnym czasie pierwszy wariat, chcąc wyróżnić swojego kotka, uciął mu dwie tylne nóżki. Kadłubek jego kotka tak się fajnie poruszał, ze drugiemu wariatowi oczywiście się to spodobało, i ze swojego kotka tez zrobił kadłubka. I teraz zaczął się już poważny problem, jak rozpoznać, który kotek jest czyj.
Myślą, myślą, myślą, i w końcu jeden mówi:
- Wiesz, to ja wezmę białego, a ty czarnego...
Djent się skończył, zanim się zaczął, a hard rock jest wieczny.

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Odp: Kącik humoru wujka purpla ;-)
« Odpowiedź #2 03 Lis, 2009, 00:03:31 »
Gdańsk: W lesie znaleziono ciało 21 letniej studentki, miała 30 ran kłutych...
Wiecie co się stało?
Usiadła na jeża

Dodajcie do tego miejsce przy którym mieszkacie albo swojego znajomego zamiast studentki i macie najbardziej sadystyczny kawał świata.

Offline metalfan

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 28
Odp: Kącik humoru wujka purpla ;-)
« Odpowiedź #3 03 Lis, 2009, 00:39:09 »
OT: Co ludzie mają z tymi 'wujkami'? :P
"(...)To those who understand, I extend my hand
To the doubtful I demand, Take me as I am
Not under your command, I know where I stand
I won't change to fit your plan, Take me as I am"

Offline Lisu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 134
    • Myspace
Odp: Kącik humoru wujka purpla ;-)
« Odpowiedź #4 03 Lis, 2009, 13:39:14 »
Bon na sranie?

Kupon.

Offline zuosiej

  • Gaduła
  • Wiadomości: 196
  • Fuck yeah!
Odp: Kącik humoru wujka purpla ;-)
« Odpowiedź #5 03 Lis, 2009, 14:43:45 »
Szedł sobie czerwony kapturek do babci. Wyczaił go wilk, a że mu się chciało to go zgwałcił.
Sytuacja się powtórzyła kilka razy. Pewnego razu wilk gwałci czerwonego kapturka a ten go się pyta:
-ej wilk masz papiery, że nie jesteś chory na AIDS ?
-no mam a co ?
-to se je możesz potargać

Offline purpleman

  • zbananowany
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 025
  • hie hie hie
Odp: Kącik humoru wujka purpla ;-)
« Odpowiedź #6 03 Lis, 2009, 17:43:25 »
OT: Co ludzie mają z tymi 'wujkami'? :P
a no widzisz, może po prostu nimi są? :D

Do restauracji wchodzi trzech panów, przedstawicieli różnych marek piwa.
Pierwszy - Okocim.
Drugi - Tyskie.
Trzeci - Leżajsk.
Siadają przy stoliku i pierwszy mówi:
- Zimne Okocim proszę.
Drugi:
- Zimne Tyskie proszę.
Trzeci:
- Coca Colę proszę.
Ci obaj tak na niego popatrzyli i jeden z nich spytał:
- Czego wziąłeś Coca Colę?
A on odpowiedział:
- Jak wy nie bierzecie piwa, to ja też nie.
"grałeś kiedyś w samoloty?"

Online Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Odp: Kącik humoru wujka purpla ;-)
« Odpowiedź #7 12 Lis, 2009, 00:44:10 »
Szedł Jasiu po gąbce i wsiąkł.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline indabrain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 097
  • http://www.miastogniewu.pl/
    • Miasto Gniewu
Odp: Kącik humoru wujka purpla ;-)
« Odpowiedź #8 12 Lis, 2009, 07:13:44 »
Płyną sobie dwa śledzie.
jeden zasmucony, zamyślony, jakiś nie swój. drugi
pyta, ej, a co ci się stało? coś nie tak z tobą? pierwszy westchnął i mówi,
wiesz bo ja takie wielkie marzenie mam. jakie? pyta drugi, na co pierwszy
odpowiada, wiesz, tak straaasznie chciałbym mieć długie włosy, marzę o tym
obsesyjnie!!! drugi śledź pyta ale po co ci długie włosy? na co pierwszy z
rozmarzonym wzrokiem i błogim uśmiechem odpowiada: no tak bym je sobie za uszy
zakładał......
Zbieram na polu swej wiary, drobne fragmenty siebie....

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Kącik humoru wujka purpla ;-)
« Odpowiedź #9 12 Lis, 2009, 14:59:33 »
Ile rzeczy powinna umieć kobieta? - 70. Jakie to rzeczy? - 69 i gotować.

Offline crushingattack

  • Gaduła
  • Wiadomości: 280
Idzie strapiony i zafrasowany facet przez las. Nagle na drogę wyskoczyła
mała, zielona żabka i mówi ludzkim głosem:
- Czym się tak martwisz ?
- A, bo życie jest do dupy. Dom się wali, żona brzydka, auto w rozsypce,
kasy brak... Ogólnie lipa.
- Nie martw się. Idź do domu, a wszystko będzie OK.
Facet wraca, patrzy, a tu chata pięknie odstawiona, żona piękna, pod bramą garażu stoi Maybach, a w skrzynce na listy wyciąg z konta, który po prostu powalił go na kolana. Jak już doszedł do siebie, postanowił podziękować żabce za to, co dla niego zrobiła i wrócił do lasu. W tym samym miejscu spotkał żabkę i mówi:
- Żabko, jak mogę Ci się odwdzięczyć za twe dobre serce?
- Nigdy nie kochałam się z nikim...
- Rozumiem, ale ty jesteś żabką. Jak to możemy zrobić?
- Mogę zamienić się w kobietę. Jednak większość czarodziejskiej mocy zużyłam na dobry uczynek dla ciebie, więc mogę przemienić się najwyżej w 12-13 letnią dziewczynkę.
- Rób żabko, co chcesz. Zawdzięczam Ci tak wiele, że nie będzie mi to przeszkadzać.
- ... i tak to było Wysoki Sądzie, a nie tak, jak ta mała kurwa mówi.

Offline JC

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 40
  • Coffee Anal
Pyt: Co to jest? Czerwona mała kuleczka rozpływająca się w ustach?
Odp:
Spoiler
Satanizm jest zajebisty! Sprzedam
It's only rock'n'roll but I like it

Offline Lisu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 134
    • Myspace
Dlaczego geje wstają wcześnie rano?


Spoiler
« Ostatnia zmiana: 12 Lis, 2009, 22:16:27 wysłana przez Lisu »

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 750
"MI"

Dziewczyna z chłopakiem w kinie.
Ona - minęło 45 min a ty mnie nawet nie pocałowałeś, a ja już ci laskę zrobiłam.
On - Mi?
Paczki z głów!

Online Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Kocha się kobieta z mężczyzną. Wtem kobieta pyta owego mężczyznę:
- Ej, ale chyba nie masz HIV, co?
- No kurde, pewnie, że nie mam! - odpowiedział niemalże zbulwersowany
- To dobrze, bo nie chciałabym się zarazić drugi raz...
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline zuraw

  • Gaduła
  • Wiadomości: 180
Ostrzegam cięzkie :D

Idzie koleś przez las do babci z koszykiem. Po pewnym czasie slychać jakies krzyki. Kawałek dalej napotyka rozbebeszonego kolesia i mysli sobie
- Tyle lat tędy chodze do babci i ani razu takiej akcji nie było
Idzie dalej kiedy znowu dochodza go jakies krzyki. Kawałek dalej napotyka kolesia z wbitym norzem w brzuch i mysli sobie:
- Tyle lat tędy chodze do babci i ani razu takiej akcji nie było
Nie mineło duzo czasu jak znowu z oddali dochodza go krzyki. Tym razem napotyka powieszoną kobietę i mysli sobie:
- Tyle lat tędy chodze do babci i ani razu takiej akcji nie było
Gdzie nagle słyszy szelest poruszających się krzaków. Spojrzał w tamta strone i obleciał go strach. Lecz ciekawość wzieła górę. zacza sie powoli zblizać ale tym był bliżej tym bardziej sie bał. Rozchyla ostrożnie krzaki. A tu rzuca mu sie na szyje mała dziewczynka i przez łzy krzyczy:
- Prosze Pana jakie nieszczeście!! wybralismy sie z mamą, tata i wujkiem i na spacer i napadł nas niedźwiedź. Rozszarpał tate. Wujek chcialgo pomścić  i ruszył na niego z nożem ale sie potka i nóż wbił mu sie w brzuch. Mama się z żalu powiesiła. Prosze Pana  jakie nieszczeście!
  Koles się na nia patrzy odstawia koszyk rozpina rozporek i mówi:
Nie masz szćzęscia mała.
« Ostatnia zmiana: 01 Gru, 2009, 14:11:00 wysłana przez zuraw »

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 750
Uuuu!...

No, to dalij:

Sprzątaczka została zgwałcona w pewnym biurze. Policjant ją przesłuchuje:
- No, proszę pani, jak do tego doszło?
- Myłam podłogę klęcząc na kolanach, naglę czuję że ktoś jest z tyłu i mnie zgwałcił.
- To czemu pani nie uciekała do przodu?
-Gdzie??? Na umyte?!!!!

;D
Paczki z głów!

Offline Frantick

  • Gaduła
  • Wiadomości: 114
Spotyka się dwóch kumpli na spacerze z psami.
- Cześć stary, a czemu uciąłeś psu ogon ?!?
- Bo jutro przyjeżdża moja teściowa i NIKT , Kur**, NIKT nie ma prawa okazywać jakiejkolwiek radości !

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 750
O czwartej nad ranem u Profesora dzwoni telefon. Profesor zaspany odbiera telefon i słyszy:
-Śpisz?
-Śpię - odpowiada zaspany.
-A my się, kurwa, jeszcze uczymy!!!

he. he. he... :D
Paczki z głów!

Online Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Wyszedl rolnik w pole a tam w gruncie rzeczy.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline zuraw

  • Gaduła
  • Wiadomości: 180
Budzi się rano mały murzynek spogląda na ręce i z zachwytem:
Oooo:) Oooo:)
Poczym obraca dłonie wierzchem...
A nie:(

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Łe tej.

Online Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Budzi się rano mały murzynek spogląda na ręce i z zachwytem:
Oooo:) Oooo:)
Poczym obraca dłonie wierzchem...
A nie:(

Ten dowcip stał się w moim środowisku hitem. ;) Miazga.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline domas

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 640
  • Dziki osioł numer raz
    • Animus
Na skrzyżowaniu na światłach stał konny policjant. Za nim zatrzymał się dzieciak, na nowiutkim, błyszczącym rowerku.
- Ładny rower! - mówi policjant - dostałeś go od Mikołaja?
- Taaaakk
- To w przyszłym roku powiedz Mikołajowi, żeby Ci przyniósł lampkę - powiedział policjant i wypisał dzieciakowi mandat za brak świateł. Dzieciak wziął mandat, popatrzył i mówi:
- Ładny koń, dostał go Pan od Mikołaja?
- He,he, tak, tak - odpowiedział rozbawiony policjant.
- To w przyszłym roku niech pan powie Mikołajowi, żeby dał mu chuja między nogami, a nie na plecach!

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 750
Jestem fanem "po czym poznać, że..."




- Po czym poznać, że zakonnica nie ma majtek?
- Po łupieżu na lakierkach

:D
Paczki z głów!