Line 6 Pocket POD

[zibi]

  Witajcie. Myślałem ostatnio o jakimś piecu nowym, ale stwierdziłem, że lepiej będzie kupić PODa i dozbierać na coś super wypasionego ( przynajmniej z mojego punktu widzenia ). PODa kupiłem ale dźwięk jakoś mi nie podchodzi, jest jakiś taki zamulony kompletnie, jakby był ale go nie ma. Ogrywałem w sklepie muzycznym i chodził całkiem zacnie. Czy może to być sprawka przetworników ( EMG 81 )? Czy może piec kiepski? Mam Fendera Frontmana 25R. Przez słuchawy jest to samo. Czy da się coś z tym zrobić?

[Leon]

Powalczyć z presetami. Miałem pocketa parę dni w domu i też były bóle ukręcić coś co nie zabija mułem na przesterach. Ale ja się nie znam i nie potrafię kręcić gałami

[bee]

Akurat brzmienie EMG81 jest jasne jak słońce, więc mułu z nich nie ma.
Byłbym skłonny napisać, że moze masz załozoną symulacje paczki przy podłączeniu do comba (wiec góra jakby obcięta dwa razy), ale skoro piszesz, że przez słuchawy to samo, to też obstawiam korekcje na presetach.

[zibi]

Dobra jakoś sobie poradziłem. Zrobiłem reseta i jakoś jest. Sprawdziłem i była w opcjach wyjścia funkcja comba. Zmienione jest na Power Ampa i dobrze gada. Dzięki za pomoc