Peavey Classic z dopałką

[are_you_me]

Classica ogrywałem parę razy. Przede wszystkim combo 30, którego i na żywo parę razy słyszałem rozkręconego, ale też 50-412, a teraz konkretnie mnie interesuje head 50. Jestem raczej fanem wyciętego środka, jestem także świadomy że nie jest to wzmak, na którym łatwo wykręcić brzmienie rodem z piekła. Jednakże, cena oraz czysty kanał, sprawiają, że próbuję kombinować jak się da..


Na pigmeju już kiedyś zakładałem podobny temat, ale teraz chcę się skupić na dopalaniu Classica jakąś ciężką dopałką: EHX Big Muff czy EHX Metal Muff które troche bardziej znam.. Ew. dopalenie oddzielnym preampem? ADA? JMP? Próbowaliście zrobić z vintage'owego wzmaka maszynkę do rzeźni?

[Page_Hamilton]

Taki vintage'owy to on nie jest. Dopal go TS'em i jak chcesz to po prostu daj mniej srodka. Moze BBE Maximizerem w petli bys tez cos poprobowal, zeby go unowoczesnic ?

[are_you_me]

No właśnie to takie gdybanie. Też myślałem o BBE.. Zastanawiam się nad opcją preamp -> bbe -> końcówka mocy w Classicu..

Chciałem po prostu wiedzieć czy ktoś kiedyś w ogóle używał Classica do grania ciężkiej muzy i łojenia. Przy takiej muzie jak Isis czy Neurosis muszę mieć lejący się gain, oraz wyraźny i głęboki clean, nawet mimo tego, że wiekszość czystych jest okraszona delayem, flangerem, czy wah.. Przestaje to być w sumie czysty, hehe..

[Page_Hamilton]

Uzywal, uzywal. Na jednej salce w Lodzi stoi combo 2x12 i na tym gralem szatana. Z tego co pamietam zespol Burst nagrywal na swoim LP na m.in. Classicu. W zdjeciach ze studia mieli na myspace.
http://www.myspace.com/burstrelapse

[Gohes]

Kumpel uzywa BBE maximizera z combo 50 - szatan wykreca sie z tego bardzo ladny, wiec zdecydowanie polecam uzycie tej kostki