GEJ PARTY - odsłona WARSZAWSKA

[wrobelsparrow]

Muzeum dzianiny koniecznie trzeba odwiedzić, przejażdżkę ruchomymi schodami po Galerii Centrum zaliczyć, postanie przed wejściem do Victorii i próbę przejazdu Górczewską o 17.00. Widzę, że James ma zacięcie PTTK-owskie największe;) Dobra, coś Ci wymyślimy.

[James Dean]

Bo ja w zwiedzaniu miasta najbarziej lubie zabytki (od zewnatrz) i browarek w parkach (niestety w Polsce sie nie da)

[Tolein]

Tolein mam do Ciebie 10minut rowerkiem :*

Święta mamy - wpadaj, skoczę tylko po browar na stację.. xD
Albo lepiej, w którą stronę masz te 10 minut? Odezwij się zresztą na gadu. :*

[purpleman]

tylko uważaj, żebyś rowerkiem po browarku nie wracał

E: jaki jest dokladny termin imprezy, bo mi sie juz pomieszło. 22-24 maj?
było by fajnie bo 22 maja w warszawie na juwenaliach Lipali i Riverside

[Pan Sinner]

tylko uważaj, żebyś rowerkiem po browarku nie wracał

E: jaki jest dokladny termin imprezy, bo mi sie juz pomieszło. 22-24 maj?
było by fajnie bo 22 maja w warszawie na juwenaliach Lipali i Riverside

O! za je biś cie!

[purpleman]

tutaj info: http://www.lastfm.pl/event/972216

[mondomg]

oo Clawfinger nawet. Noo, to chyba wszystko jasne. Tylko dom?n nie bardzo wtedy może, a szkoda...

[dom?n]

ja i tak nie pije, dacie rade beze mnie :*

no, prawie nie pije.

[Tadeo]

gluchy jestes Chetnie przywiozę japońca, który jest w moim wieku i gwarantuję, że nawet po pijaku różnicę usłyszysz

Nie do końca w tym rzecz.
Po prostu nie ważne ile wymieniałem części i tak nie słychać było wielkiej różnicy brzmieniowej.
_{No dobra, output jest jakieś 3 razy większy przez co teraz rewelacyjnie robi za dopałkę, ale ogólnie to wszystko jeżeli chodzi o zmiany w brzmieniu.}

[wrobelsparrow]

Śpieszcie się póki mam na testach dwie reklamówki Fulltone'ów (w tym sygnaturę Robina Trowera) i 3 Moogi podłogowe. Sto pociech, mówię Wam;)

pozdro

[Pan Sinner]

Byłeś w Musictoolz?

[wrobelsparrow]

taaaa:)

[Pan Sinner]

Ok, niestety na 75% mnie nie będzie...

[wrobelsparrow]

No, zajebiście po prostu. Trudno przynajmniej sobie posiedzimy w miłej atmosferze   Eeeeej, no Stary nie osłabiaj mnie! Daj radę!

[Pan Sinner]

No, zajebiście po prostu. Trudno przynajmniej sobie posiedzimy w miłej atmosferze   Eeeeej, no Stary nie osłabiaj mnie! Daj radę!

coraz mniej zależy odemnie ząą, dziś dostałem pracę w sklepie muzycznym, co w zasadzie zabierze mi każdy dzień wolny, dziennikarkę robie w sumie w pracy, więc to mi nie zabiera dużo czasu, ale są jeszcze sprawy rodzinne o które muszę zadbać. Tego jednak na forum publiczne nie będę wywlekał

[wrobelsparrow]

Życie wymyka Ci się spod kontroli? Kurwa, strasznie będę płakał jak nie przyjedziesz. Ale jasne, zrozumiem jakoś...

[Pan Sinner]

Życie wymyka Ci się spod kontroli? Kurwa, strasznie będę płakał jak nie przyjedziesz. Ale jasne, zrozumiem jakoś...

zawsze jest te 25% pojutrze stoje pierwszy raz za ladą, wtedy będziemy poruszć kwestie finansowe, jeśli strzelą mi w gębę jakąś szmatą to pierdole, szkoda młodości i wtedy przyjadę

[wrobelsparrow]

Znaczy, że rzucasz ratownictwo, czy co?

[Pan Sinner]

Znaczy, że rzucasz ratownictwo, czy co?

nie, rzucam życie socjalne

[James Dean]

Ja tez sie pozale, ze mam "problemy osobiste", ale to mnie jeszcze bardziej nakreca zeby wyrwac sie do Warszawy

[Pan Sinner]

Ja nie mam problemów osobistych kurwa Mam problem ze szmalem

[James Dean]

Pozycz od Ojca Redaktora

[mondomg]

Szmal się zawsze znajdzie, też mam z tym problemy i niby zaraz sesja się wtedy będzie zaczynać, a jednak obiecuję, że wpadnę. Wreszcie będzie można się z 'normalnymi' ludźmi napić.

[fireboy]

pojutrze stoje pierwszy raz za ladą

Chyba się na jakieś zakupy wybiorę

[Pan Sinner]

pojutrze stoje pierwszy raz za ladą

Chyba się na jakieś zakupy wybiorę

kurwa ziąą, nie idź tam... strata czasu

Szmal się zawsze znajdzie, też mam z tym problemy i niby zaraz sesja się wtedy będzie zaczynać, a jednak obiecuję, że wpadnę. Wreszcie będzie można się z 'normalnymi' ludźmi napić.

ok, powiedzmy, że będe 50/50. Nie będe brał żadnych zmian na ten okres. Też chętnie zobaczę Wasze podłe ryje