Nagrania Periphery

[Musza]

http://www.roadrunnerrecords.co.uk/periphery/mp3/

Przez 48h do ściągnięcia dostępna jest Eureka- nigdzie wcześniej nie publikowana w studyjnym wydaniu

[mondomg]

Dzięki za info. W sumie dobry numer.

[terrormuzik]

fajne ale jakoś dziwnie to brzmi ze studia.. Nie wiem czy nie bardziej podobała mi się wersja nagrana w domu bo w tej jest jakoś za dużo wszystkiego

[wuj Bat]

A Misha to chyba usiadł na pompkie (komuś?)
Downlołading...

[Aston]

Bardzo meszugowe, fajne całkiem. Chociaż trochę to wszystko przedobrzone, jakoś ciężko się skupić na słuchaniu. Mówię o całej płycie ogółem tutaj.

[mondomg]

Chociaż trochę to wszystko przedobrzone, jakoś ciężko się skupić na słuchaniu.

A mi się właśnie taki ładunek podoba. Więcej dobroci!

[Dale Cooper]

http://www.periphery.de/

:D:D:D

[Neithan]

płytka mnie osobiście zmiażdzyła, ale wolę sam wersję instrumentalną, lepszy mix, więcej słychać smaczków ogółem wyjebana płytka

[Dale Cooper]

Idę sobie wczoraj między alejkami mediamarktu we Wrocławiu, a tu nagle szok, na półce płyta Periphery.
No nie spodziewałem się

[terrormuzik]

jak już Dale odkopał temat to przypomniało mi się że Bulb wrzucił na soundclicka nowy numer- have a blast. Ale jakiś taki.. zupełnie inny niż poprzednie, mi się nie podoba

[RadomirRadke]

Idę sobie wczoraj między alejkami mediamarktu we Wrocławiu, a tu nagle szok, na półce płyta Periphery.
No nie spodziewałem się

Dude... kupisz mi? Jak sie podejmujesz to PM  

[Neithan]

ostatnio wyczaiłem, że omnio.pl sprzedaje debiut Periphery tyż

http://www.omnio.pl/product_info.php?products_id=21326


mają też w ofercie Animals As Leaders 

[blackdahlia]

Pora na archeologa !
Zabijcie ale dopiero teraz-dosłownie przed momentem wysłuchałem tej płyty - nigdy wcześniej nawet kawałka nie słuchałem i....
Muzycznie bardzo mniam
Brzmieniowo mniej mniam
Wokalnie...No ma to swój urok, ale strasznie mi się to kojarzy z emoszkami czy inną gejozą...
I dzięki wam porównałem sobie z Icarusem ze  starym wokalem - i ta stara wersja na sprzęcie niskiej jakości kopie dupę bardziej, ale jak się odpali na czymś "bardziejszym" to zdecydowanie studyjna wersja bardziej mi pasuje...Bardzo czytelna i przestrzenna.
No to kaloryfer trafia na pułeczkę w kategorii "fajne...ale meszugi trzymam wyżej "

[Frantic]

Zasłuchiwałem się w tej płycie swojego czasu. Teraz nie mam najmniejszej ochoty wracać do tego materiału, i to myślę powinna być miara wartości tego wydawnictwa

[Dexterek]

A ja dopiero dziś przesłuchałem.
No fajne.
Już mam posłuchane;) styknie.

[mondomg]

Marudzicie, to dobra płyta. Choć na wieść o europejskiej trasie nie posikam się, chyba, że jakimś trafem zagrają również u nas.

[blackdahlia]

Ale mondziu mnie ona się pasi się
A marudzenie mam wrodzone

[terrormuzik]

mi po jakimś czasie i ładnych paru przesłuchaniach album się przejadł. Jest mnóstwo ozdobników, fajne melodyjki w tle, sporo łamania, fajne brzmienie, ale cała płyta jest nudna. Czasem lubię puścić sobie zyglroxa i tyle. Meszuga ma coś czego im brakuje

[Frantic]

Meszuga ma coś czego im brakuje

Jaja?

[blackdahlia]

Można to przedstawić na dwa sposoby.
1. Maczugi kreują nowe muzyczne światy, mroczne i pełne tajemnic, wykraczają daleko poza jakiekolwiek konwencje...To co robią jest unikatowe, na swój sposób magiczne, to ma klimat...
I chociaż to co robią jest nieprzystępne dla niewytrawnego ucha, to jednak nie pozostawia obojętnym nikogo kto się zetknął z tym niezwykłym tworem - prawdopodobnie jedynym takim za naszego kruchego i pozbawionego sensu życia...I nie da się tego opisać słowami - to się czuje.
2.w przeciwieństwie do kaloryfera mają  zarośnięte jak rów koło mojego domu  , śmierdzące spermą i potem jądra rozmiarów typowej futbolówki, między którymi siedzi wygłodzony lampart.

Nie - nie dam wam adresu mojego dilera.

[mondomg]

Nie wiem, może to tylko ja, ale według mnie Meshuggah i Periphery to dwa kompletnie różne zespoły i średnio mi idzie porównywanie ich. I jakoś tak dziwnie wychodzi, że słucham tylko instrumentalnych wersji tych drugich.

[Leon]

A ja ciągle słucham Periphery ja łażę po mieście. Bardzo fajna muza. Jest kurwa MELODYJNA. Bo ciężaru to w niej za grosz. Jak chcę se posłuchać brutalnego i ciężkiego grania to biorę na uszy Rootwater

[głuchy_zjeb]

Ogólnie rzecz biorąc zespół gniecie jajca, muzyka jest naprawdę niesamowita. Chociaż....chociaż. ...dopiero się zorientowałem że to co mam ściągnięte to nie jest oficjalna płyta....ma 25 utworów głównie instrumentalne także uważajcie! torenty kłamiom!

[youshy]

trzeba czytać co wrzucają Ja i tak lubię periferi, po prostu mi siedzi to jak oni grają, i tak jak Leon, jak gdzieś po mieście idę, to najczęściej leci Icarus Lives, albo Lost my lunch in my pants

[głuchy_zjeb]

Pierwsze wrażenie po słuchaniu longplaya: wokal pierdoli cały efekt, dla mnie mogliby grać instrumentalnie, albo znaleźć kogoś kto potrafi solidnie ryknąć