Nagrania Periphery

[Aston]

Jak on na przykład:


Swoją drogą jestem chyba tego samego zdania, że jest to fajnie połamane, sporo fajnych pomysłów i brzmień (poza nakurwiającym basem przy stopie, za dużo tego), ale przesłuchałem to z raz i trochę na siłę. Nie trafia do mnie ostatecznie ta mjuza, tym bardziej, że dłuuugo tą płytkę robili.

[wrobelsparrow]

Wiecie, to jest tak,,, (sory, powymandżam się), Hopacy nagrali płytę pełną przezajebistych pomysłów i soundów -  niech że się każdemu z nas darzy taka wena (w ogóle kumacie staropolszczyznę?). Tylko ja mam wrażenie, że za bardzo chcieli być Rijaną, albo innym "At the disco" i to jest takie ni w dupę, ni w oko. Trochę chcą być Meszugą, a trochę Princem. Tak się  nie da, nawet w US&A. Jakiś kolo ich zaczarował i zamiast płyty dekady wyszło z "deka chuj". Ostatnimi kapelami hejwimetalowymi, które złamały konwenanse były IMHO Pantera i Machine Head (Meszugi z premedytacją nie wspomniałem, bo to inna półka), reszta (gdzieś od 2001), to nieudany eksperyment genetyczny, polegający na skrzyżowaniu Helloween z Jose Kurą. Czyli: "do gazu, od razu", jakby poeta powiedział.

P.S.
Nie przyjmuję polemiki. Słuchacie shitu - trudno - jesteście gorsi, a ponieważ jestem kryptofaszystą - z gorszymi nie gadam.

[Dale Cooper]

I chuj, ja lubię

[Tolein]

Ostatnimi kapelami hejwimetalowymi, które złamały konwenanse były IMHO Pantera i Machine Head [...]

Zapomniałeś o Steel Panther...

[youshy]

Wiecie, to jest tak,,, (sory, powymandżam się), Hopacy nagrali płytę pełną przezajebistych pomysłów i soundów -  niech że się każdemu z nas darzy taka wena (w ogóle kumacie staropolszczyznę?). Tylko ja mam wrażenie, że za bardzo chcieli być Rijaną, albo innym "At the disco" i to jest takie ni w dupę, ni w oko. Trochę chcą być Meszugą, a trochę Princem. Tak się  nie da, nawet w US&A. Jakiś kolo ich zaczarował i zamiast płyty dekady wyszło z "deka chuj". Ostatnimi kapelami hejwimetalowymi, które złamały konwenanse były IMHO Pantera i Machine Head (Meszugi z premedytacją nie wspomniałem, bo to inna półka), reszta (gdzieś od 2001), to nieudany eksperyment genetyczny, polegający na skrzyżowaniu Helloween z Jose Kurą. Czyli: "do gazu, od razu", jakby poeta powiedział.

P.S.
Nie przyjmuję polemiki. Słuchacie shitu - trudno - jesteście gorsi, a ponieważ jestem kryptofaszystą - z gorszymi nie gadam.

Jakbym mógł, to bym Tobie nobla dał w kategorii 'wymądrzanie się na skalę światową (przy założeniu że ma się wszystkich w dupie)' Żebyś tego źle nie odebrał, hołduje Twej osobie!

[Leon]

Ja nie hołduję. I tak mam większy piec do palenia untermensch :]

[wrobelsparrow]

1. To kwestia czasu.
2. Nie masz.

[wuj Bat]

Teraz Wróó-blasty tylko czekaj, aż przywalą się, żeś ramol, jak do Starego Wiarusa, bacia...

[Bielack]

Na Toontrack.com jest krótki wywiad z Bulbem: film i trochę tekstu. W sumie tylko dla fanów, ale chyba warto zobaczyć.
;-)

[anton]

Jak ktoś by chciał nabyć płytkę bez potrzeby sprowadzania:

http://allegro.pl/periphery-periphery-nowa-i1307031274.html

[Lothar]

wczesniej nie sluchalem utworów - więc plytka byla dla mnie nowoscia. Bardzo mi sie podoba, brzmienie super - chociaz gitary troche za malo rwą. Wokal mi na poczatku nie pasował ale teraz jest ok.

[immortal-king]

Linki do testow headow robionych przez Bulba Fatty sie troche zrobil

[youshy]

Fatty sie troche zrobil

A widziałeś skawę? jak to doszliśmy z moim mentorem gitarowym do wniosku: 90% brzmienia idzie z brzucha, to taki swoisty rezonator basowy

[Musza]

Linki do testow headow robionych przez Bulba Fatty sie troche zrobil

Ten link będzie lepszy:
http://www.premierguitar.com/Magazine/Issue/2010/Dec/The_Monsters_of_High_Gain.aspx

[anton]

ZAJEKURWABIŚCIE!!!!!!!!

LXD - Periphery /w Monuments, The Safety Fire
Termin 15 luty 2011 · 17:00 - 23:00
Lokalizacja   Magnet
Berlin, Germany

Szkoda że jeszcze nie będzie takiego składu jak w UK bo byłby jeszcze TessaracT , ale będę miał że 3 miejsca w samochodzie i wyjazd z Warszawy i zrzuta na paliwo, wyjdzie ze 100 zł w obie strony. zapraszam

[youshy]

właśnie miałem pisać o tym
Cholera, muszę się nad tym poważnie zastanowić..

[anton]

Zastanowić? Poyebało  

Trzeba jakoś wyczaić gdzie można kupić bilety i jechać bo taka szansa może nie powtórzyć a nie sadzę żeby grali gdzieś bliżej kiedy kol wiek indziej... wiadomo... Albo pójść na maxa i zebrać jakiś mały buśik, myślę że spora część naszego wspaniałego forum nie pogardziła by pójściem na taki koncert....

[mondomg]

Noo GayPartyVan to dobry pomysł. Rzeszów, wy tam się busami wozicie

[Lothar]

jadę na penwo. do berlina skok zabi.

[youshy]

Zastanowić? Poyebało 

Trzeba jakoś wyczaić gdzie można kupić bilety i jechać bo taka szansa może nie powtórzyć a nie sadzę żeby grali gdzieś bliżej kiedy kol wiek indziej... wiadomo... Albo pójść na maxa i zebrać jakiś mały buśik, myślę że spora część naszego wspaniałego forum nie pogardziła by pójściem na taki koncert....

Anton - zastanowić, bo ja mam raptem niepełne 18 lat...
Ale jakby busik był, to raczej bym się nie zastanawiał czy jechać, czy nie

[terrormuzik]

ja się piszę, czekam na więcej info jak coś się uda zorganizować

[Musza]

+1, aha, "Lubię to!"

[Dale Cooper]

HOA jedzie

[Sikor]

Kurcze, nie graja nigdzie w poblizu Frankfurtu, a do Kolonii sie nie wyrobie, bez szans

[valentine]

jade na 100%. Moze serio jakis busik?

EDIT:
Chlopaki szykują klip do jetpacks was yes!!!!