moja obserwacja sprzed paru lat jest taka, ze HR potrafi odsiać potencjalnie konfliktowyh buców, z którymi się ciężko pracuje (dwóch moich ówczesnych współpracowników odpadło na tym etapie w firmie, do której przeszedłem). Ale ja robię w IT i ostatnie dziwne pytanie to miałem pewnie koło 2018.