Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1693430 razy)

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 879
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
lupus to ja bym chyba chwilowo był za aborcją.  :P
Po co, urodzi tego wieloryba to ją rozpierdoli :P



:D :D
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
:facepalm: To co ludzie wrzucają na internety, że niby śmieszne jest(jakieś tzw. pasty/historyjki) itd. w porównaniu z tym co wy wymyślacie to naprawdę słabe. Dzięki za słowo wsparcia i zrozumienie wszystkim  :-* od razu się można odkurwić

Jarku, nie chce podnosić moim ziomkom czynszu, myślę że po prostu będę nakurwiał gitarą/wieżą głośniej  :D przynajmniej na początek, a oprócz tego jakoś z nią pogadamy żeby sobie wytłumaczyć wszystko
A kto mówi, żebyś ziomkom podniósł czynsz? Podnieś tylko jej i uzasadnij to tym, że jeśli ona nie sprząta, to Ty to zrobisz, ale odpłatnie, za, powiedzmy, symboliczne 300 zł miesięcznie :P

dokładnie, powiedz że wynajmiesz sprzątaczkę, która będzie po niej sprzątać

No a o czym niby pisałem :P
Głośne granie ? pfff ...zgłoszenie o zakłócaniu porządku publicznego i ma laska spokój.
Kasa panie, tylko kasa, a urażona duma kobieca to gorsze od kataklizmu ;)

Offline Fizyczny

  • Gaduła
  • Wiadomości: 280
  • THALL
Wezmę rady doświadczonych zapewne nie raz już wkurwionych do serca :P
.

Offline spooky_head

  • Gaduła
  • Wiadomości: 285
Odkładałem zmianę na zimówki i teraz kurwa mam za swoje. Nie wyrobiłem się na zakręcie, walnąłem w barierkę i teraz będę do tyłu prawie 2k za mandat, lawetę i naprawy.

Mam na zakończenie roku tyle powodów do wkurwienia, że zrobi się ze mnie niedługo drugi MrJ. :facepalm:

6 stycznia wracając z gór obróciło mnie na lodzie (przód napęd) i wylądowałem w rowie. Jedne drzwi pogięte, w drugich dziura, bo kładka przez rów była i miała barierkę, wgięty próg, do tego zderzak, chłodnica i masę pierdów, ale na szczęście mam AC. Tylko wkurwiłem się, bo laweta (280km) i mandat za niedostosowanie prędkości (jechałem 30-35km/h). Chuj.

Trzy dni później sholowali mi auto zastępcze. Moja wina, bo głupi jestem.

Tamten piękny tydzień zakończyłem wypieprzając się na rowerze, bo mi pieszy wylazł pod koła na ścieżce dla rowerów. Nawet nie zdążyłem wcisnąć hamulca. Rower prawie nic, ale ja cały rozjebany. Nie byłem w stanie podnieść się z gleby i nawet karetka do mnie przyjechała. Najgorsze, że uszkodziłem sobie bark dzień przed koncertem. Do dziś zdrapuję strupy, a pieszy nic ;)

Oto jak pięknie zacząłem rok 2015. Teraz może już byc tylko lepiej.
minimum respect!

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Odkładałem zmianę na zimówki i teraz kurwa mam za swoje. Nie wyrobiłem się na zakręcie, walnąłem w barierkę i teraz będę do tyłu prawie 2k za mandat, lawetę i naprawy.

Mam na zakończenie roku tyle powodów do wkurwienia, że zrobi się ze mnie niedługo drugi MrJ. :facepalm:

6 stycznia wracając z gór obróciło mnie na lodzie (przód napęd) i wylądowałem w rowie. Jedne drzwi pogięte, w drugich dziura, bo kładka przez rów była i miała barierkę, wgięty próg, do tego zderzak, chłodnica i masę pierdów, ale na szczęście mam AC. Tylko wkurwiłem się, bo laweta (280km) i mandat za niedostosowanie prędkości (jechałem 30-35km/h). Chuj.

Trzy dni później sholowali mi auto zastępcze. Moja wina, bo głupi jestem.

Tamten piękny tydzień zakończyłem wypieprzając się na rowerze, bo mi pieszy wylazł pod koła na ścieżce dla rowerów. Nawet nie zdążyłem wcisnąć hamulca. Rower prawie nic, ale ja cały rozjebany. Nie byłem w stanie podnieść się z gleby i nawet karetka do mnie przyjechała. Najgorsze, że uszkodziłem sobie bark dzień przed koncertem. Do dziś zdrapuję strupy, a pieszy nic ;)

Oto jak pięknie zacząłem rok 2015. Teraz może już byc tylko lepiej.

 ::)
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 879
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu

6 stycznia wracając z gór obróciło mnie na lodzie (przód napęd) i wylądowałem w rowie.

Rozumiem, że to zdanie z podmiotem domyślnym, ale ni chuja się nie domyślam co  wracało z gór i cię obróciło.
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Teraz może już byc tylko lepiej.

Nie mów, że nie wiedziałeś, klasyki się nie czyta!:

Spoiler
Paczki z głów!

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 532
  • Venus as a goodboi
Dokładnie, sam mam ostatnio wrażenie, że gdy szoruję po dnie, to tylko coraz bardziej dupą je pogłębiam
Spoiler

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Spoiler
Paczki z głów!

Offline spooky_head

  • Gaduła
  • Wiadomości: 285

6 stycznia wracając z gór obróciło mnie na lodzie (przód napęd) i wylądowałem w rowie.

Rozumiem, że to zdanie z podmiotem domyślnym, ale ni chuja się nie domyślam co  wracało z gór i cię obróciło.
Wracałem z dziewczyną samochodem i obróciła mnie grawitacja w połączeniu z lodem na jezdni. Brzmi skomplikowanie, ale już wyjaśniam. Jechałem po oblodzonej jezdni, która była wyprofilowana na zakręcie i przód samochodu zaczął lecieć w dół w kierunku rowu...
minimum respect!

Offline Bollywoodka

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 0
Mnie wkurzają kolejki, wszędzie kolejki! W merkecie, u lekarza, po bilet miesięczny, w empiku... No szlag by to, mamy XXI wiek!

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Mnie wkurzają kolejki, wszędzie kolejki! W merkecie, u lekarza, po bilet miesięczny, w empiku... No szlag by to, mamy XXI wiek!

Co Ty kurwa może wiedzieć o kolejkach  :P

Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 470

Wracałem z dziewczyną samochodem i obróciła mnie grawitacja w połączeniu z lodem na jezdni. Brzmi skomplikowanie, ale już wyjaśniam. Jechałem po oblodzonej jezdni, która była wyprofilowana na zakręcie i przód samochodu zaczął lecieć w dół w kierunku rowu...

Wracałem z dziewczyną samochodem i obróciła mnie   grawitacja w połączeniu  z lodem  na jezdni . Brzmi skomplikowanie, ale  już wyjaśniam. Jechałem po oblodzonej jezdni, która  na zakręcie i przód samochodu zaczął lecieć była wyprofilowana   w dół w kierunku rowu...   :-[  :D

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur

Wracałem z dziewczyną samochodem i obróciła mnie grawitacja w połączeniu z lodem na jezdni. Brzmi skomplikowanie, ale już wyjaśniam. Jechałem po oblodzonej jezdni, która była wyprofilowana na zakręcie i przód samochodu zaczął lecieć w dół w kierunku rowu...

Wracałem z dziewczyną samochodem i obróciła mnie   grawitacja w połączeniu  z lodem  na jezdni . Brzmi skomplikowanie, ale  już wyjaśniam. Jechałem po oblodzonej jezdni, która  na zakręcie i przód samochodu zaczął lecieć była wyprofilowana   w dół w kierunku rowu...   :-[  :D

co Ty masz w głowie XD
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 470

Wracałem z dziewczyną samochodem i obróciła mnie grawitacja w połączeniu z lodem na jezdni. Brzmi skomplikowanie, ale już wyjaśniam. Jechałem po oblodzonej jezdni, która była wyprofilowana na zakręcie i przód samochodu zaczął lecieć w dół w kierunku rowu...

Wracałem z dziewczyną samochodem i obróciła mnie   grawitacja w połączeniu  z lodem  na jezdni . Brzmi skomplikowanie, ale  już wyjaśniam. Jechałem po oblodzonej jezdni, która  na zakręcie i przód samochodu zaczął lecieć była wyprofilowana   w dół w kierunku rowu...   :-[  :D

co Ty masz w głowie XD

Spoiler

Offline spooky_head

  • Gaduła
  • Wiadomości: 285

Wracałem z dziewczyną samochodem i obróciła mnie grawitacja w połączeniu z lodem na jezdni. Brzmi skomplikowanie, ale już wyjaśniam. Jechałem po oblodzonej jezdni, która była wyprofilowana na zakręcie i przód samochodu zaczął lecieć w dół w kierunku rowu...

Wracałem z dziewczyną samochodem i obróciła mnie   grawitacja w połączeniu  z lodem  na jezdni . Brzmi skomplikowanie, ale  już wyjaśniam. Jechałem po oblodzonej jezdni, która  na zakręcie i przód samochodu zaczął lecieć była wyprofilowana   w dół w kierunku rowu...   :-[  :D

Tak zajebiste, że aż jej to wyślę :)
minimum respect!

Offline aciek_l

  • Pr0
  • Wiadomości: 605
311 maili po dwóch dniach urlopu.

Offline Dmaligator

  • Pr0
  • Wiadomości: 884
311 maili po dwóch dniach urlopu.

To se poczytasz, poczytałeś.
Nie dotykaj bo w ryj!
Pozdrawiam.

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Pekape. Siedzę właśnie w IC na trasie hanysów-pyrolandia i zaraz wypuszczę atomowego grzyba... :facepalm: :evil:
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline .rogaty

  • Gaduła
  • Wiadomości: 287
  • Dolina Magicznego Jednorożca Nińdzia!
Tylko się w spodnie nie zbulwersuj.
It's always nice to have a penis.

Orange

  • Gość
Pekape. Siedzę właśnie w IC na trasie hanysów-pyrolandia i zaraz wypuszczę atomowego grzyba... :facepalm: :evil:


Kłamiesz Jeż. Sprawdziłę. - nie ma takich stacji.

Zatem wkurw dla wkurwu.

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 532
  • Venus as a goodboi
USOS (uczelniany system obsługi studiów) mnie wkurwia, czemu z tym gównem muszą zawsze być problemy akurat, kiedy jest potrzebne?

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
Pekape. Siedzę właśnie w IC na trasie hanysów-pyrolandia i zaraz wypuszczę atomowego grzyba... :facepalm: :evil:


Kłamiesz Jeż. Sprawdziłę. - nie ma takich stacji.

Zatem wkurw dla wkurwu.

On wsiadł w ten pociąg na peronie 9 i 3/4.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Cytuj
znaczy się wyjebie go w hogłarcie? Balon będzie niepocieszony.

Nie wiem co Marcin ma z tym wspólnego, ale się nie cieszcie na zapas :P Jeszcze swoje w waszym hogłordzie poczaruję :P zwłaszcza w zaistniałej sytuacji niedyspozycji Miszcza Mariana.

PS. W sumie miałem 1. odpisać, 2. nie odpisać, bo co się będę zniżał do "poziomu" niektórych, 3. jednak odpiszę ;)

Cóż, może nie jeździcie pekape? Mnie by to nie zdziwiło, zwykle najgłośniej i najdłużej ględzi ktoś, kto o danym temacie ma najmniej pojęcia :P
A jak jeździcie, to może nie zwracacie uwagi na to co się w tym temacie wyrabia? Może wam nie przeszkadza brak punktualności (3 na 3 ostatnie moje kursy były spóźnione). Może jest wam wszystko jedno za ile jeździcie (pociąg Kato-Wro od ok. 30zł w górę, Polskim Busem jechałem ostatnio za... 12 złotych polskich), jaki jest "komfort podróży" (od brudnych siedzeń, przez pożal-się-panie-kible, po ogrzewanie które albo nie działa i jest lodówka, albo wali na full i robi się piekarnik, i jeszcze pińcet innych spraw), no i z kim jeździcie? Bo na temat bydła pasażerów jeżdżących PKP to już w ogóle bym walnął takiego textwalla, że pewnie skończyłoby się banem za aspołeczność :P Czy może sami należycie do grupy pt. "walnę 2 piwa przez jazdą, 3 w przedziale, wyjebie się w poprzek na 4 miejscach i pójdę spać"? Bo takim chyba naprawdę jest wszystko jedno :facepalm: :D

Ale w sumie co ja się będę wkurwiał, ostatnio mam na wszystko coraz bardziej wyjebane :D Aha, tak pół żartem, pół serio:

« Ostatnia zmiana: 16 Lut, 2015, 08:19:29 wysłana przez MrJ »
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline Dmaligator

  • Pr0
  • Wiadomości: 884
Cytuj
znaczy się wyjebie go w hogłarcie? Balon będzie niepocieszony.

Nie wiem co Marcin ma z tym wspólnego, ale się nie cieszcie na zapas :P Jeszcze swoje w waszym hogłordzie poczaruję :P zwłaszcza w zaistniałej sytuacji niedyspozycji Miszcza Mariana.

PS. W sumie miałem 1. odpisać, 2. nie odpisać, bo co się będę zniżał do "poziomu" niektórych, 3. jednak odpiszę ;)

Cóż, może nie jeździcie pekape? Mnie by to nie zdziwiło, zwykle najgłośniej i najdłużej ględzi ktoś, kto o danym temacie ma najmniej pojęcia :P
A jak jeździcie, to może nie zwracacie uwagi na to co się w tym temacie wyrabia? Może wam nie przeszkadza brak punktualności (3 na 3 ostatnie moje kursy były spóźnione). Może jest wam wszystko jedno za ile jeździcie (pociąg Kato-Wro od ok. 30zł, Polskim Busem jechałem ostatnio za... 12 złotych polskich), jaki jest "komfort podróży" (od brudnych siedzeń, przez pożal-się-panie-kible, po ogrzewanie które albo nie działa i jest lodówka, albo wali na full i robi się piekarnik, i jeszcze pińcet innych spraw), no i z kim jeździcie? Bo na temat bydła pasażerów jeżdżących PKP to już w ogóle bym walnął takiego textwalla, że pewnie skończyłoby się banem za aspołeczność :P

Ale w sumie co ja się będę wkurwiał, ostatnio mam na wszystko coraz bardziej wyjebane :D Aha, tak pół żartem, pół serio:


Tak niby masz wyje... na wszystko, a longue-poematy piszesz.
« Ostatnia zmiana: 16 Lut, 2015, 08:19:32 wysłana przez Dmaligator »
Nie dotykaj bo w ryj!
Pozdrawiam.