Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1643663 razy)

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 203
Wywieszać na latarniach. Dla mnie obecny system stał się do tego stopnia wrogi wobec obywateli że każda próba zrównania go z ziemią powinna być widziana jako akt patriotycznej walki z prześladowcą.

We Wrocławiu ktoś wpadł na zajebisty pomysł połączenia jednostek operacyjnych straży miejskiej, policji, straży pożarnej, pogotowia itd w jedno. Nazywa się to Centrum Zarządzania Kryzysowego. Dodatkowo wrzucono tam dwie największe serwerownie Urzędu Miejskiego i Centrum Zarządzania Ruchem i Transportem Publicznym (ITS). Jakim trzeba być ograniczonym umysłowo debilem żeby wszystkie najważniejsze w mieście jednostki i centra wymiany danych skupić w jednym, niestrzeżonym budynku do którego każdy ma dostęp...
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Ale co wywieszać, odpowiedzialnych czy ulotki :P

Kto tym ludziom dał taką władzę, czyżby my sami ? :o
Skąd oni biorą takie idiotyczne pomysły
« Ostatnia zmiana: 19 Paź, 2014, 21:03:18 wysłana przez commelina »

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 203
Wywieszać nieodpowiedzialnych ;)
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 971
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Ja mam pomysł jak to ruszyć ale się nie wypowiem, bo Leon tylko czeka z banem aż zacznę przemycać politykę na forum
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline benkai

  • The Resolver
  • Gaduła
  • Wiadomości: 496
czy zlikwidują szpital bo nie bedzie kasy na odbudowanie ani laboratorium ani przychodni onkologicznej ani apteki.

Jeśli jest ktoś kto ma pomysł jak to ruszyć, chętnie posłucham mądrej rady.


Tak, potem zlikwiduja szpital (jako jednostke zarzadzana przez gmine/wojewodztwo) i zaloza go na nowo pod inny, szyldem, ale juz bez dlugow. Wirtualnych. Znaczy ktos bedzie stratny. Nakczesciej dostawcy i podwykonawcy (juz wiesz czemu outsourcing? ;) ).

A sposob na to jest bardzo prosty.
Mianowicie: nalezy skonczyc z mitem ze sie wszystko wszystkim nalezy, a wprowadzic procedury ktore sa realizowane z obowiazkowego ubezpieczenia, a ktore mianowicie sa osobno platne.

Niepopularne? No coz przykro mi.

Taki przyklad. W konstytucji jest napisane ze kazdy dostanie gitare. No i oczywiscie kazdy placi te skladki, ktore do rzeczywistych kosztow maja sie nijak, ale kazdy placi bo nie ma innego wyjscia. Relatywnie duze te skladki mimo wszystko.
No ale.
Centrala zarzadzajaca zebranymi pieniedzmi oglasza przetarg na wykonanie gitar proponujac stawki CIUT powyzej rzeczywistych kosztow wykonania, albo w sumie na styk (jak sie nic nie spierdoli). Oczywiscie przetarg wygrywa ten kto zaproponuje najlepsza stawke (czyt. Najnizsza).
No i wygrywa ten i tamten i dostaje kontrakt na to ze ma w roku wykonac 60 gitar.
No to napierdala te gitary bo przeciez kolejka sie ustawila, robi sie liste, etc.etc. Z ktorej to listy wynika, ze wszyscy dostano te gitarre, no moze niekoniecznie tak szybko jakby chcieli (no a przecieZ chca jutro, a nie za 15 lat, nie?).
Kolejka kolejko, ale niestety co jakis czas (cholera wie co jaki, moze przez dwa miechy nikt, moze w dwa dni 15) wpada ktos kto musi tako gitarre dostac natychmiast, bo gig, bo granie z zagranicznym artystom, bo inaczej chuj. No i jesCze czesto sie okazuje ze to nie moze byc taka co juz jest zrobiona (za pieniadze na styk) tylko jakis wyjebany kastom, bo inaczej nie wypada.
No i co ma zrobic biedny wytworca - musi robic, bo inaczej nie wypada, nie mozna, nie godzi sie, nie wolno. No to wydaje ta gitare temu nadplanowemu i zaczyna nastepna dla tych z kolejki. Niestety problem jest taki - centralny zarzadca pieniazkami mowi - spierdalaj, miales robic 60 na rok. Chuj mnie obchodzi ze musiales zrobic 15 nastepnych i to jeszcze na bernaklach zamiast, na ten przyklad sejmurachdankanach. Twoj problem, wymysl, jak sie nie podoba to spierdalaj, zle zarzadzasz pieniedzmi, innym sie udaje, nie bo nie nie bo chuj.

No wiec tak prosze panstwa dziala nyfyzy w finansowaniu ochrony zdrowia.

DLACZEGO KURWA MI NIE ZROBIA BADANIA KRWI W POZ! dlaczego kurwa mam czekac pol roku na miejsce do specjalisty, czemu ten specjalista mie nie zrobi tomagrafyi komputerowej tylko mnie odsylal tyle razy az w koncu jak mu zagrozilem to zrobil.

No wiec. W poz obowiazuje stawka stala od zarejestrowanej glowy. Nie taka jakas szczegolnie duza (ustalenie jest wziete przez nfz generalnie w oparciu o sufit i fusy w kawie). No i w nfz wiadomo jak wyglada - umawiasz sie na wizyte raz na ruski rok bo akurat zlapales przeziebienie, to w koncu moze skorzystasz, myslisz sobie. Niestety okazuje sie ze cholera jasna trzeba dzwonic i sie umawiac bo sa kolejki zarejestrowanych. Najczesciej stalych klientow tzw. No wiec traeba zatrudnic kolejnych do obslugi (a to przeciez kosztuje, bo nikt nie robi za darmo, co nie? ) wiec ta kasa co jest ode lba placona musi byc wydana. A z tej kasy to trzeba utrzymac pracownikow, obiekt i zaplacic za te badania co sie ich nie zleca bo nie ma juz na to kasy. ZUS nie wybaczy niezaplaconych skladek, podobnie US.

Specjalisci maja limit przyjec, za kazda wizyte dostaja okreslone piniadze (wcale niekoniecznie duze - bo konkurs ofert, remember?) i z tych pieniedzy maja utrzymac ludzi, oplacic obiekt, zaplacic za te badania co je zlecaja po piatej wizycie (5x stawka za wizyte = mozliwosc wykonania jakiegos konkretniejszego badania u tegoz pacjenta). Medżik.

Poplynalem radosnie tekstwalem, ale mi sie troche przelalo. Wszyscy wiedza o tym ze system jest niedofinansowany, ale dziwnym trafem ta agresja skupia sie nie tam gdzie powinna.

A - jakby ktos mial chec poleciec z argumentem 'bo te chuje tylko skacza z jednej pracy do drugiej' to odpowiem krotko : gdyby tak nie robili, to by sie polowa nie doczekala na konsultacje, bo tych specjalistow fizycznie jest za malo.


Jedyna mozliwosc to tzw. Koszyk swiadczen (inny od tego ktory obowiazuje obecnie czyli wirtualna rzeczywistosc) i dodatkowe oplaty jak chocby w czechach czy niemczech (wizyta, recepta, nieduze kwoty, a eliminujace natychmiast stalych klientow ktorzy przychodza bez celu, bo nie maja nic innego do roboty)

Jest tyle rzeczy do poprawienia w tym systemie ze sie idzie pociac z zalu. Nalezaloby zaczac od uciecia zatrudnienia i prganizacji pracy w nfz. I kontrola jak jest wydaana kasa ze skladek.



Offline Aremenius

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 393
  • HUE
Jeżeli chodzi o sytuację służby zdrowia to tak po primo to zdemonopolizować popierdolone gówno którym jest NFZ, jedna spółka nie ogarnie NI CHUJ wszystkich szpitali, przychodni, gabinetów i chuj wie czego jeszcze w całym państwie.

Po segundo to obniżenie popierdolonych standardów przy aplikowaniu na studia Lekarskie (sam na takie będę w tym roku aplikować, trzymajta kciuki). Za przykład dlaczego podam przykład podopiecznego mamy mojej :love: który jest obecnie jednym z najlepszych młodych kardiologów w Białym a dostał się dopiero za 3cim razem :facepalm: Ogólnie jak patrzę ilu moich znajomych lekarzy dostało się za n-tym razem na studia to mnie to przeraża... Głupotą jest monopolizacja i zamykanie tak cholernie potrzebnego i ważnego zawodu, a potem narzekają że nie ma komu przyjmować, nie ma komu przyjmować bo nie ma kurwa kogo zatrudniać :facepalm:

No i jeszcze środki które są przeznaczane w większości na utrzymanie urzędasów w NFZ-ecie a nie na np. leki refundowane. No i na sam koniec dajmy jeszcze do palnika pod względem firm farmaceutycznych które zamykają dostęp do wielu potrzebnych leków albo wypierdalają ceny z kosmosu bo im tak na rękę pod względem finansów :facepalm:

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 513
  • Venus as a goodboi
NFZ dostaje przede wszystkim zbyt mało kasy i jest bardzo źle logistycznie zarządzane - żadne ministry nie zmienią chorego od środka organizmu, ostatnio byłem w przychodni w Ciechocinku i przeczekałem 3 godziny na testy alergologiczne przez szereg logistycznych antyrozwiązań i głupoty ludzi tam pracujących. Spokojnie powinienem był tam przeczekać mniej niż połowę tego czasu, gdyby babka w recepcji bardziej ogarniała (jak i niedoinformowani ludzie w kolejce). Problemy się nie zmniejszą, dopóki lekarze będą odwalali fuchy w NFZcie i przykładali się do roboty tylko w swoich prywatnych przychodniach

Offline Aremenius

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 393
  • HUE
No i zapomniałem dodać że nawet takie popierdółko jak wymaz w przypadku bakterii/wirusów jest nieopłacalny...

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 203
NFZ dostaje przede wszystkim zbyt mało kasy ...

beeeezdura
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
@benkai  nie odbudują go bo całą przychodnie sprzedają oczywiście może wygra przyjaciel królika czy kichuj ale zajebisci lekarze odchodzą bo proponuja im jakieś marne kontrakty.
Dopóki każde stanowisko nie bedzie obciązone odpowiedzialnością materialną za całą popełnioną zjebkę dopóty bedzie byle jak. Jeśli ja popełnie błąd nikogo to nie obchodzi, muszę bulić jeśli urzednik zus czy us czy dyrektor w/w szpitala zaden z nich nie ponosi adekwatnej konsekwencji. Miałem mieć miesiąc na zebranie odpowiednich funduszy na spłatę zaległości w ZUS , panie sie tak slimaczyły ze zostały mi 4 dni. Nikt nawet nie pomyślał o przestawieniu daty bo wyliczały na konkretny dzień odsetki więc: no wiem pan ale to w sumie pańska wina. No tak kurwa moja bo to ja wywołałem kilka lat temu kryzys, bo to przeze mnie staneły budowy na których mieliśmy realizowac kontrakty , no tak kurwa moja wina.

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
A to zawsze tak jest. Tłumaczysz się przed jednym urzędasem że drugi coś zjebał bo oczywiście urzędas urzędasa ścigaç nie będzie, tylko właśnie ciebie. Jak to mówią "kurwa kurwie łba nie urwie".

Ja rok czy 2 lata wstecz posiedziałem trochę na bezrobotnym, i w tym czasie UP nadpłacił mi jakieś składki, już teraz nawet nie kojarzę czy względem NFZ czy ZUS czy chujwiczego. I potem ja to musiałem zwracać do skarbowego przy rozliczaniu PITa, chociaż w życiu tych pieniędzy przecież nie zobaczyłem bo i tak system je zeżarł.
« Ostatnia zmiana: 20 Paź, 2014, 07:06:10 wysłana przez MrJ »
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline benkai

  • The Resolver
  • Gaduła
  • Wiadomości: 496
@Aremenius nic nie da ulatwienie w przyjęciu na studia.  Juz i tak się takie gwiazdy zdarzaja,  że mi rece opadaja do kostek.  Problem jest w trybie specjalizacyjnym,  tym ze nie ma zachet do specjalizacji deficytowych,  ograniczenia ilosci miejsc specjalizacyjnych w trybie rezydenckim.  Dlaczego rezydenckim - bo nikt nie zatrudni lekarza bez specjalizacji,  bo nie ma z niego zadnego pożytku wzgledem nfz.  Dla nfz lekarz bez specjalizacji nie istnieje,  nie może wykonywać ZADNYCH  procedur bez nadzoru itp. 

@commelina finansowo niestety odpowiada wiele osob w tym systemie,  tylko niestety,  kurwa,  zaden z pionu decyzyjnego. 

Ogólnie rzecz biorac bryndza. 

Posty połączone: 20 Paź, 2014, 09:13:24
NFZ dostaje przede wszystkim zbyt mało kasy ...

beeeezdura

Z jednej strony prawda,  z drugiej nieprawda.  Skladki sa za niskie wzgledem potrzeb i wymagan.  A dodatkowo zle sie nimi zarzadza. 
« Ostatnia zmiana: 20 Paź, 2014, 09:13:24 wysłana przez benkai »

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 475
Raczej głównie chodzi o zarządzanie

Usługi państwowe typu nfz czy zus powinny działać na wolnym rynku na tych samych zasadach, co prywatna konkurencja - po prostu właścicielem firmy jest państwo, a czy masz wykupione ubezpieczenie czy nie to twoja sprawa (i tak teraz robią cyrki ze sprawdzaniem ubezpieczenia czy masz pracę, więc niech w ogóle usługi zus i nfz zrobią nieobowiązkowymo, tylko jak kto woli to może gdzie indziej się zabezpeczać i w ilu mejscach chce)
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 513
  • Venus as a goodboi
A jak w rodzinie, której nie stać na odpowiednie ubezpieczenie (bo np. okaże się, że "umowa nie obejmuje") ktoś zachoruje, będzie miał wypadek, niech zdycha? Sama idea państwowej służby zdrowia jest jak najbardziej słuszna, gorzej z tym, że sam system jest przeżarty od środka, a oprócz tego TAK, WIELE PLACÓWEK DOSTAJE ZA MAŁO PIENIĘDZY - trzymanie dłużej pacjentów na hospitalizacji, by wyłudzić więcej kasy od NFZ, mnóstwo zadłużonych placówek - to nie jest oznaka tego, że mają wystarczające środki (a co dopiero, że są dobrze zarządzane). Ludzkie zdrowie i życie to nie jest jakiś towar, który się kalkuluje, w czasach, gdy nas na to stać, każdemu powinna przysługiwać chociaż minimalna niezbędna opieka zdrowotna.

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
Jako osoba bezpośrednio związana z opieką zdrowotną (w Polsce nie ma Służby Zdrowia jak wmawiają nam media), to powiem jedynie, że troszkę nie za bardzo wiecie jak to funkcjonuje i gdzie są problemy, kiedyś w tym temacie ze 3 lata temu (?), pisałem co nie co na ten temat, powtarzać się nie będę. Oczywiście, jestem, za dobrowolnym ubezpieczeniem zdrowotnym, dlaczego? Gdyż olbrzymia ilość osób nadużywa opieki zdrowotnej, a akty prawne są tak skonstruowane, że faktycznie, można wezwać zespół ratownictwa medycznego, bo np. nie mam na taksówkę (albo mam, ale nie wydam swoich), a chciałbym się przejechać do szpitala, bo dawno mi badań nie robiono, i nie ma z tego tytułu żadnych konsekwencji. Problem nie leży w małej ilości pieniędzy, a właśnie w rozporządzaniu nimi. Uwierzcie mi, nie uwierzylibyście jak to wygląda od drugiej strony. I gwarantuję Wam, składka zdrowotna którą opłacacie nie idzie na Wasze konto, tylko na KT dla trola który wyjebał się napierdolony dyktą na ulicy, a kiedy Wam to badanie będzie potrzebne, to poczekacie sobie w kolejce, zależnie od regionu PL i wskazań od 2 tygodni do kilku miesięcy ;)
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 475
Teraz ludzi też nie stać na ubezpieczenie i opiekę zdrowotną, za którą trzeba płacić kilkukrotnie, bo ta "darmowa" opeika wcale darmowa nie jest a i do tego jest licha i niesposób ją otrzymać, niestety częśto bardzo trzeba prywatnie iść. Nawet w krajach typu UK, które się szczyci swoim NHS, płaci się za omijanie kolejki i to tak oficjalnie. Nie bierze się to znikąd, państwowa służba zdrowia to iluzja
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Kacper

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 23

(...)

Po segundo to obniżenie popierdolonych standardów przy aplikowaniu na studia Lekarskie (sam na takie będę w tym roku aplikować, trzymajta kciuki). Za przykład dlaczego podam przykład podopiecznego mamy mojej :love: który jest obecnie jednym z najlepszych młodych kardiologów w Białym a dostał się dopiero za 3cim razem :facepalm: Ogólnie jak patrzę ilu moich znajomych lekarzy dostało się za n-tym razem na studia to mnie to przeraża... (...)


Powodzenia podczas naboru i stalowej dupy, którą będziesz musiał związać permanentnie z krzesłem podczas zakuwania będąc już na studiach ;)

Chociaż nabór na studia medyczne to żart.
Sam dostałem się na kierunek lekarsko-dentystyczny dopiero za czwartym razem. Dopiero po ukończeniu studiów na kierunku fizjoterapia i otrzymaniu tytułu magistra. Podczas rekrutacji oczywiście nie ma to żadnego wpływu i byłem mierzony taką samą miarką jak randomowe osoby po ukończeniu liceum.
O otrzymaniu indeksu decyduje matura z zakresu roślinek, grzybów, zwierzątek, ekologii itp gdzie fizjologia i anatomia człowieka to znikomy procent całości pytań i punktów przyznawanych na maturze.
Niejednokrotnie spotkałem się z tym, że osoby które dostawały się w pierwszych miejscach list rekrutacyjnych miały takie same problemy jak osoby z list rezerwoych/dostające się z odwołania lub po prostu zaliczały wylot z uczelni, bo nie dawały sobie rady z ogromem materiału do ogarnięcia.
Osobiście jestem za tym by przywrócono egzaminy wstępne na studia medyczne. Wg mnie to jedyny sensowny sposób na zweryfikowanie posiadania rzeczywiście przydatnej wiedzy do rozpoczęcia nauki na tym kierunku studiów.

Offline blackdahlia

  • Pr0
  • Wiadomości: 959
Mnie wkurwia, że od rana jedno ucho odbiera mi ze zmienionym pitchem O_o Jak słyszę nawet dwa tracki midi to mi nie stroją ze sobą -.-

Offline Pronounce

  • Pr0
  • Wiadomości: 664
Sposób przeprowadzania rekrutacji przez polskie firmy.

Nie wiadomo il trwa rekrutacja, czy się skończyła czy nie. Kultura by wymagała chociaż krótkiego emaila z informacją, że nie są zainteresowani zgłoszeniem lub informacją że znaleźli kogoś lepiej pasującego na dane stanowisko.

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
WTF
Cytuj
'***THIS SHOW HAS BEEN CANCELLED***

Very sorry to announce that due to the weather, the band's ferry over has been cancelled and therefore there can be no show tonight. Everyone involved is incredibly sorry but this is completely out of anyone's control. Tickets will be fully refunded from your point of purchase. We will try and get the bands over again as soon as possible in the future. Once again, sorry, I know a lot of people were looking forward to this one and we were too. '

All refunds will be processed today and the amounts will appear back on the cards in 2-3 working days

Regards
To sobie poszedłem posłuchać after the burial :D
« Ostatnia zmiana: 21 Paź, 2014, 14:44:49 wysłana przez majkelk »
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline Thoth

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 434
  • Król djentu i chujowych piosenek
Koko dżambo i do przodu!

https://www.facebook.com/elinband/

Offline aciek_l

  • Pr0
  • Wiadomości: 605
Przeziębiłem się. Trochę się kiepsko czuję, trochę mnie boli gardło, jest to upierdliwe, ale zbyt słabo, żebym zrobił sobie wolne. ;) Ech....

Offline Mat

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 586
  • Join the Dark Side and get a free cookie!

To sobie poszedłem posłuchać after the burial :D
To na Camden mialo byc?

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste

To sobie poszedłem posłuchać after the burial :D
To na Camden mialo byc?
Dublin, Fibber Magee's
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 771
Sposób przeprowadzania rekrutacji przez polskie firmy.

Nie wiadomo il trwa rekrutacja, czy się skończyła czy nie. Kultura by wymagała chociaż krótkiego emaila z informacją, że nie są zainteresowani zgłoszeniem lub informacją że znaleźli kogoś lepiej pasującego na dane stanowisko.
Niestety nie. I to nie ma nic wspólnego z kulturą. "Odpowiadamy tylko na wybrane oferty" i tyle. Wyobrażasz sobie będąc z drugiej strony pisać np. 100-ileś, jak nie lepiej, maili: "przepraszamy, że Pana nie zatrudniliśmy"? A potem z kolei firmie będzie smutno, że ludzie nie odpisali: "No, rozumiem, ale przecież się ładnie uczesałem. Co zadecydowało?"
Jeśli firma szuka człowieka, to musi wybrać najlepszego, zacząć go szkolić i wdrażać do roboty, a nie napiżdżać nic nie dające już mailiki, nie ma czasu...
Jakieś takie to oczywiste mie się wydawało... ;)
Paczki z głów!