Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1712659 razy)

Offline Mat

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 593
  • Join the Dark Side and get a free cookie!
Wspolczuje Mondo, tez u mnie sasiedzi na klatce pala. A i szczaja psem w windzie, bo z 7 pietra za daleko na dol, mimo ze pod blokiem specjalny trawnik dla psow jest. Ludzie to chuje sa.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
Masz dwie opcje, albo będziesz tak długo zgłaszał to we wspólnocie aż wreszcie coś z tym zrobią albo sam zrób z nimi porządek.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Jako, że mieszkanie wynajmuję, to właścicielce daję do zrozumienia, że trzeba coś z tym zrobić, a ta mam nadzieję, że faktycznie to zgłasza do wspólnoty. Sam nie zrobię z tym porządku, bo moje uwagi najpewniej zleją, a jeden z tych gości najpewniej diluje (słyszałem na klatce rozmowy jego "klientów"), a w te klimaty sam mieszać się nie chcę.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
Debil nie diler. Rzekłbym, że totalnie skończony kretyn skoro się tym lansuje :D
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 225
a jeden z tych gości najpewniej diluje (słyszałem na klatce rozmowy jego "klientów"), a w te klimaty sam mieszać się nie chcę.

No patrz jak szybko nasuwa się rozwiązanie Twoich problemów ;)
Pamiętaj o wrodzonej polskiej naturze. Nic tak nie pomaga jak donosik z rana :)
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Chyba się w trochę innej kulturze wychowałem bo nie zasugerowałbym nigdy nikomu konfidenctwa, tak bardzo zapaszek na klatce przeszkadza?

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Cóż, właścicielka prosiła o zgłaszanie takich rzeczy, generalnie "wszystkiego niedobrego co się dzieje", więc to już jej brocha co z tym zrobi. Problem nie zniknie, będzie gorzej, to się zwyczajnie wyprowadzimy.

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 225
Chyba się w trochę innej kulturze wychowałem bo nie zasugerowałbym nigdy nikomu konfidenctwa, tak bardzo zapaszek na klatce przeszkadza?
Chyba rzeczywiście w innej "kulturze". Ja miałem sąsiadów którym jak zwróciłeś uwagę że się nie pali na balkonie bo kiepują na pranie i śmierdzi w mieszkaniu to wystarczyło im powiedzieć raz. Nigdy w życiu (a mieszkałem u rodziców przez pierwsze 18 lat życia) nie widziałem i nie czułem żeby ktokolwiek zapalił na klatce schodowej, chociaż wielu było palaczami.
A o ile jestem za legalizacją trawy tak za robienie meliny i handlowanie w bloku pierwszy bym podpierdolił. Jak chce robić interes to niech się umawia gdzie indziej.

PS: Jeśli na prawdę myślisz że to o zapaszek chodzi który przeszkadza to gratuluje podejścia :)
« Ostatnia zmiana: 16 Lut, 2014, 20:14:40 wysłana przez nikt »
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Chyba się w trochę innej kulturze wychowałem bo nie zasugerowałbym nigdy nikomu konfidenctwa, tak bardzo zapaszek na klatce przeszkadza?

Tak, mnie wkurwia nawet gdy mi sąsiadka z dołu pali przy otwartym oknie i przed spaniem cały ten syf mam w sypialni.
No ale ok jest u siebie, nie mniej ładnie to podsumował nikt.
To co tam sie dzieje u monda to zwykły brak poszanowania drugiej osoby, lekceważenie i tzw manie w dupie wszystkich i wszystkiego.

Offline MadYarpen

  • Pr0
  • Wiadomości: 587
  • Petrolhead
Chyba się w trochę innej kulturze wychowałem bo nie zasugerowałbym nigdy nikomu konfidenctwa, tak bardzo zapaszek na klatce przeszkadza?

No, przeszkadza. Przeszkadza mi, jak jebie petami na klatce kiedy wracam z pracy albo idę na zakupy.

Klatka służy wszystkim, więc wszyscy powinni się na niej komfortowo czuć. To tylko krok przed dymieniem komuś do przedpokoju.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
Chyba się w trochę innej kulturze wychowałem bo nie zasugerowałbym nigdy nikomu konfidenctwa, tak bardzo zapaszek na klatce przeszkadza?

Jeżeli ktoś nasra Ci na wycieraczkę to powiadomienie odpowiednich organów też uznasz za bycie konfidentem? Jest wyraźny zakaz palenia na klatce, jest brak szacunku dla mieszkańców wspólnoty. Jeżeli ja musiałbym we własnym mieszkaniu znosić smród fajek lub zielska to byłby Mordor, bo z natury mam problemy z dyplomacją, a od robienia porządku są inni.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 470
Widzę że nigdy nie mieliście 17 lat , nie chodziliście na wagary i nigdy nie paliliście papierosów z kumplami na klatce schodowej , jak mi was żal ;)

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Mondo nie mówił o znoszeniu zapachu fajek we własnym mieszkaniu tylko na klatce schodowej.

PS: Jeśli na prawdę myślisz że to o zapaszek chodzi który przeszkadza to gratuluje podejścia :)
Sam nie palę i zdarzyło mi się pogonić menelków z piętra wyżej żeby nie palili na klatce schodowej, ale nasyłanie na kogoś policji na podstawie śledztwa nosem to już lekkie przegięcie, nie uważasz? Poza tym, nie wiesz czy ten koleś sprawia jakieś realne zagrożenie, kim jest i dlaczego robi co robi.

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
tak bardzo zapaszek na klatce przeszkadza?

nie wiem jak u osób palących, ale jak ktoś nie pali to ma ku temu powody i niekoniecznie chce zeby mu chałupa śmierdziała fajkami i innym gównem. Mam identyczny problem jak mondo - blok, 7 piętro, każde mieszkanie ma balkon, ale kurwa palić muszą na klatce

Widzę że nigdy nie mieliście 17 lat , nie chodziliście na wagary i nigdy nie paliliście papierosów z kumplami na klatce schodowej , jak mi was żal ;)

Mylisz bycie młodym z byciem chujem
B ( o ) ( o ) B S

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
U mnie dokładnie nad moim pokojem ostatnio wprowadził się jakiś skończony chuj, który musi, po prostu musi mieć swoją dzienną dawkę napierdalania tandetnym dichem.

Jakby tego było mało co piątek jest dodatkowe, całonocne napierdalanie muzyką imprezową.

Kolo wynajmuje. Siostra zgłosiła go do spółdzielni. Ja w międzyczasie zaś wszedłem na ścieżkę wojenną i zapoznaję go równie głośno z twórczością Keith'a Merrow'a.

Offline Mat

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 593
  • Join the Dark Side and get a free cookie!
Mylisz bycie młodym z byciem chujem
O to to to, trafiles w sedno!

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Mondo nie mówił o znoszeniu zapachu fajek we własnym mieszkaniu tylko na klatce schodowej.

Napisałem, że śmierdzi mi nie dość, że w przedpokoju regularnie, to jeszcze zdarzało się, że czułem to w pokoju w głębi mieszkania. To mnie najbardziej wkurwia i na to się godzić nie będę.

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Napisałem, że śmierdzi mi nie dość, że w przedpokoju regularnie, to jeszcze zdarzało się, że czułem to w pokoju w głębi mieszkania. To mnie najbardziej wkurwia i na to się godzić nie będę.
Trochę co innego można wywnioskować z tego co napisałeś wyżej, ale nie będę się czepiał słówek.


Żeby nie było, nie jestem orędownikiem palenia na klatce schodowej, ani nawet palącym, ale podburzyła mnie wypowiedź nikta o "donosie", bo robienie jakiemuś dzieciakowi grubych problemów z tytułu palenia papierosów na klatce to moim zdaniem coś dużo gorszego niż "bycie chujem". Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jego post mógł nie być w pełni poważny.

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
Napisałem, że śmierdzi mi nie dość, że w przedpokoju regularnie, to jeszcze zdarzało się, że czułem to w pokoju w głębi mieszkania. To mnie najbardziej wkurwia i na to się godzić nie będę.
Trochę co innego można wywnioskować z tego co napisałeś wyżej, ale nie będę się czepiał słówek.


Żeby nie było, nie jestem orędownikiem palenia na klatce schodowej, ani nawet palącym, ale podburzyła mnie wypowiedź nikta o "donosie", bo robienie jakiemuś dzieciakowi grubych problemów z tytułu palenia papierosów na klatce to moim zdaniem coś dużo gorszego niż "bycie chujem". Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jego post mógł nie być w pełni poważny.

O ile dobrze zrozumiałem, sąsiad diluje i to raczej o to miałby pójść ewentualny donos. Chciałbyś, żeby 2 mieszkania obok był na przykład nielegalny skład broni? Albo laboratorium produkujące amfę?

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
O ile dobrze zrozumiałem, sąsiad diluje i to raczej o to miałby pójść ewentualny donos. Chciałbyś, żeby 2 mieszkania obok był na przykład nielegalny skład broni? Albo laboratorium produkujące amfę?
Pierw Niedziak porównuje palenie na klatce do stawiania klocka na wycieraczce, a teraz Ty dilowanie trawką do nielegalnego składu broni albo laboratorium produkującego amfę. Chyba starczy mi internetu na dzisiaj, miłej nocy Wam życzę.

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Widzę że nigdy nie mieliście 17 lat , nie chodziliście na wagary i nigdy nie paliliście papierosów z kumplami na klatce schodowej , jak mi was żal ;)

Nie pamietam, ale wiem ze miałem 17 lat :P  Pamietam natomiast ze nie paliłem z kumplami na klatce, bo nie paliłem fogle w tym czasie. Nie czuje ze cokolwiek straciłem a wrecz przeciwnie, tak więc Twój zal jest zbyteczny.
Jak chodziłem na wagary to tak zeby mnie nikt nie widział, ajuz na pewno nie szlajałem sie po klatkach. Miałę zdecydowanie więcej fantazji ;)

W ogóle co za debilne tłumaczenie, co ma 17 lat do jarania na klatce. Gimbaza się włącza czy co ?
Konfident, rety Frantic, Ty aby na pewno wiesz jakie domyślne znaczenie, szczególnie w Polsce ma ten wyraz ?
g-zs dobrze napisał, a niedyś ładnie Kobuszewski to przedstawił jak kamstwo trzeba tempić kamstwem .
« Ostatnia zmiana: 16 Lut, 2014, 22:21:31 wysłana przez commelina »

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
Pierw Niedziak porównuje palenie na klatce do stawiania klocka na wycieraczce

Tak samo jebie i przeszkadza.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Pierw Niedziak porównuje palenie na klatce do stawiania klocka na wycieraczce

Tak samo jebie i przeszkadza.

w sumie to i podobnie się też pali
« Ostatnia zmiana: 16 Lut, 2014, 23:01:08 wysłana przez Johnny »
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
O ile dobrze zrozumiałem, sąsiad diluje i to raczej o to miałby pójść ewentualny donos. Chciałbyś, żeby 2 mieszkania obok był na przykład nielegalny skład broni? Albo laboratorium produkujące amfę?
Pierw Niedziak porównuje palenie na klatce do stawiania klocka na wycieraczce, a teraz Ty dilowanie trawką do nielegalnego składu broni albo laboratorium produkującego amfę. Chyba starczy mi internetu na dzisiaj, miłej nocy Wam życzę.

Nie wiesz, jak rozwinie się sytuacja kolesia, który zaczął dilować. Pomijając, że któryś z jego znajomków może Cię obić na klatce, bo w jego mniemaniu krzywo się na niego spojrzałeś. Albo sąsiad poczęstuje Twoje nastoletnie dzieci (jeśli masz) cukierkami ze "wspomagaczem". Poza tym, ogólnie zajebista postawa.
Spoiler

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Dostać oklep można wszędzie, a własne dzieci będę uczył od maleńkości, że nie bierze się niczego od obcych(nastoletnie już to raczej będą rozumiały). Btw. sugerujesz, że ktoś kto pali zioło to potencjalny bandyta?