Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1708619 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Za samo napisanie czegoś takiego:

"Doświadczenie na podobnym stanowisku min 1 rok (warunek konieczny - doświadczenie nie obejmuje praktyk, staży, badań prowadzonych podczas pisania pracy magisterskiej);"

Powinno się od razu przypierdolić. Bez ostrzeżenia. Najlepiej gołą dupą w twarz,
Moja praktyka uczelniana wynosi 7 lat, w tym setki godzin kilku(nastu)rodzajów laboratoriów, zajęć terenowych, praktyk i innych bzdetów. Ostatnio jak byłem na stanowisku prowadzenia badań przez godzinę to wykazałem kilkanaście błędów i poprawek do zrobienia, których człowiek pracujący tam od x-lat nawet nie pojmował. I chuj to kogo obchodzi :evil: :facepalm:
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

bandit112

  • Gość
Za 20-30 lat w polsce będą sami emeryci i ogólnie ludzie po 50+. Aż wszyscy umrą, teren się zwolni i rosja będzie sobie mogła posadzić na dawnej polsce kartofle czy inne buraki. Tak będzie, powiadam wam.

Offline Lothar

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 491
  • Ibanez <3
    • Spaceshark's Lair
facebook.com/EnolyBand

Rób perke.

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
W sumie to nie mam prawa jazdy i powinno mi to wisieć kalafiorem, ale wkurwia mnie taka bezmyślność i olewactwo:



Ja nie rozumiem tego nagrania. Jest tak kompletnie bez sensu, że aż chuj mi w czoło.
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Nie lubię wypowiadać się w tym temacie ale tym razem zrobię wyjątek..
wkurwia mnie że pakę kupioną za 2500 sprzedaję za 2000 i jeszcze ktoś pisze do mnie czy bym nie sprzedał za 1500.. Serio, jakim trzeba być matołem żeby do kogoś kto sprzedaje coś za 2000 pisać mejla na zasadzie "a za 1500 może być?"

kurwa

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
Targowanie się jest modne, poza tym 'używany sprzęt traci bardzo mocno na wartości', true story.jpg

Mnie wkurwia bezsenność. Czwarty miesiąc już. Kładę się w okolicach godziny 2-3 w nocy, wstaję 6-7 rano. Oczywiście spać nie mogę, ale podnieść się też nie mam mocy i tak leżę sobie z dobre dwie godziny zanim dojdę do siebie.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
With insomnia nothing is real mate ;) Przez cholernego Czarka, który zapodał art o wczesnym wstawaniu postanowiłem zreogranizować dobę, żeby mieć więcej czasu na granie. So far efekt jest taki, że ciągle jestem niewyspany, nawet jak się budzę o tej 5tej to głowa napieprza tak że nie mam siły się ruszyć i wstaję o 6tej :/ Ciężko jest wbić sobie nawyk kładzenia się o przyzwoitej godzinie spać. A niestety bez sześciu godzin to ja jestem totalne zombie.
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 865
Niedziak, kiedy miałem sporo problemów, to też kilka tygodni była miazga... Teraz są to pojedyncze dni. Trzeba organizm zmusić do nowego cyklu. I niestety 24.00-1.00 max się kłaść. Zażyj jeszcze kurację z melatoniny - o właśnie!
Paczki z głów!

Offline Semedi

  • Pr0
  • Wiadomości: 556
  • Klucze krzywo!
    • Karcer
Idź do lekarza psychiatry Nadziak, po prostu.
Yes! I'm inspired by the Devil!
http://semdedi.soup.io/

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Leon, mi przez jakiś czas udawało się dopasować do tego, ale mam tak nieregularny plan dnia że poległem.. Kiedyś jeszcze wrócę do tego bo jak się stosowałem to działało dobrze.

ps, koleś ma na swojej stronie jeszcze jeden tekst o podobnej tematyce, trochę dłuższy i jest w nim kilka ciekawostek.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 865
Szefc bez butów, well dr Pasikonik ;).
Paczki z głów!

bandit112

  • Gość
Ja też miałem kiedyś taki okres, chyba z tydzień to był, że chodziłem spać 21-22 i wstawałem bez budzików i innych takich o 7-8 - WYSPANY. Ahh, wspominam to jak dziś


Co do tematu, to właśnie wróciłem od lekarza. 10 dni bolało mnie gardło, z tym że pierwszy tydzień tak pobolewało a przez ostatnie 3 dni śliny nie mogę bez bólu połknąć, o żarciu czy herbacie nie wspomnę. Dowiedziałem się że mam całe białe, spuchnięte migdałki i jak do 3 dni mi się nie poprawi to muszę jechać do szpitala bo potem będzie problem (święta), a jak będę to odwlekał to mogę się w końcu w najgorszym przypadku udusić we śnie. Już nie raz mi się zdarzyło przydusić, ale się po prostu budziłem, podnosiłem i udrażniałem gardło bo jeszcze aż tak spuchnięte nie jest... Kurwa, co za chujnia, no nie mogę. A nie pamiętam kiedy ostatni raz chory byłem... Przynajmniej pani doktór młoda i fajna ;)

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Hy. Jak byłem mały zawsze zazdrościłem wszystkim, że chodzą spać o 3. Teraz wszyscy zazdroszczą mi, że chodzę 22-24, ale wstaję i tak 6.00-7.00 :D

O, najlepsza część tego: od kilku tygodni nie słyszałem dźwięku budzika, zawsze budzę się jakieś 10 minut wcześniej i zdążę wyłączyć :D

Ow fuck, zły temat  :-[
« Ostatnia zmiana: 05 Kwi, 2012, 10:30:25 wysłana przez Rachet »
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

bandit112

  • Gość
Ow fuck, zły temat  :-[

Oj Raczeta Raczeta, w więc taki wyspany jesteś? :D

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Nie, to nie pomyłka a celowy zabieg artystyczny. Tutaj mowa o spaniu, to co będę lazł gdzie indziej. A przyda się jakaś kropla szczęścia w tej beczce wkurwku. Ew. wkurwi Was jeszcze bardziej, że ja mam fajnie, wtedy temat zostanie zachowany ;P
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline Vicol

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 057
    • Nakvrw und Śmierćmetal
Hy. Jak byłem mały zawsze zazdrościłem wszystkim, że chodzą spać o 3. Teraz wszyscy zazdroszczą mi, że chodzę 22-24, ale wstaję i tak 6.00-7.00 :D
Jak trza to mogę spać 3 godziny, nastawię budzik i wstanę. Ale jak nie trzeba, to budzik nie jest wstanie mnie zmotywować do wcześniejszego wstania i zrobienia czegoś pożytecznego. W skrajnych przypadkach potrafiłem bezproduktywnie przespać kilkanaście godzin. W dodatku gdy się nudzę, potrafię zasnąć wszędzie. Na wykładach, w środkach komunikacji miejskiej, po(ob)ciągach... Najgorzej jest z polibudą. Tu nie pomaga nawet kawa. Nie wiem czy to kwestia przedmiotów czy wyziewów z laboratoriów(rozpuszczalniki organiczne w tym chloroform lub eter i metanol, amoniak, siarkowodór i inne gówna). Kurwa, nawet praca na nocną zmianę przez miesiąc nie powodowała u mnie takiej senności.
synkopy to guwno

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Hy. Jak byłem mały zawsze zazdrościłem wszystkim, że chodzą spać o 3. Teraz wszyscy zazdroszczą mi, że chodzę 22-24, ale wstaję i tak 6.00-7.00 :D
Jak trza to mogę spać 3 godziny, nastawię budzik i wstanę. Ale jak nie trzeba, to budzik nie jest wstanie mnie zmotywować do wcześniejszego wstania i zrobienia czegoś pożytecznego. W skrajnych przypadkach potrafiłem bezproduktywnie przespać kilkanaście godzin. W dodatku gdy się nudzę, potrafię zasnąć wszędzie. Na wykładach, w środkach komunikacji miejskiej, po(ob)ciągach... Najgorzej jest z polibudą. Tu nie pomaga nawet kawa. Nie wiem czy to kwestia przedmiotów czy wyziewów z laboratoriów(rozpuszczalniki organiczne w tym chloroform lub eter i metanol, amoniak, siarkowodór i inne gówna). Kurwa, nawet praca na nocną zmianę przez miesiąc nie powodowała u mnie takiej senności.
Mam podobnie. Ponoć da się to wytrenować, aby na budzik się odruchem bezwarunkowym jak pies Pawłowa reagować i budzić bez zbędnego wewnętrznego dialogu czy się chce, czy warto itp :D i codziennie na tą samą godzinę, zawsze, bezwzględnie, a kłaść się spać kiedy się jest zmęczonym po prostu, jednak na początku (zanim załapie się wyczucie kiedy się jest wystarczająco zmęczonym, aby szybko zasnąć, ale też nie bez przesady, że się pada na ryj i potrzebne będzie więcej odespać) warto jest zostawić sobie limit minimum 6 godzin snu żeby mieć. Spróbowałbym nawet, ale tak się kurwa nie chce, tym bardziej, że dziewczyna się w życiu nie zgodzi na wstawanie o tej 6 czy nawet 7 w weekendy... :D
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Drozd

  • Pr0
  • Wiadomości: 542
  • Serius big fella
Sylkis, Twoje posty,  z uwagi ich długość, powinny być z urzędu wrzucane w spoiler :D
weimar guitar gently weeps

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Ej bez przesady, ten ostatni nie był długi :P
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Uwaga! Spoiler.
Spoiler
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 865
Uwaga, spoiler!

Spoiler
Paczki z głów!

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Uwaga, też spojler! A w nim co mnie wkurwia...

Spoiler

Zwolnili mnie z pracy 29.02. Zanim firma dosłała papiury a ja się wreszcie dopchałem do okienka i zarejestrowałem, zrobił się 8czy9.03. A potem jeszcze miałem 15.03 iść jeszcze raz żeby wypełnić jakieś dodatkowe bzdety (po chuj, skoro byłem kilka dni wcześniej i przez AUTENTYCZNIE prawie 30 minut podpisywałem pół teczki świstków?). I się dowiedziałem że UP naliczy mi zasiłek nie od czasu utraty pracy, nawet nie od czasu rejestracji, ale od czasu uprawomocnienia (czy jakkolwiek to się nie nazywa) decyzji. Czyli plusminus za 2 tygodnie a nie za miesiąc. W sumie i tak dobrze, bo z 15 miesięcy ciągłego zatrudnienia wyjebali mi 2 na 3/4 etatu (WTF?!?!?!?! czemu braknie kurwa choćby jednego dnia do pełnego i skreślają cały miesiąc?!?) i zwolnienie lekarskie (aż musiałem przed czasem z pracy wyjść bo by mnie wywieźli). Ledwo się w tych 12 zmieściłem.

Właśnie wpłynęło. 295zł.



Jak tak dalej pójdzie, to specjalnie* wybiorę lewe zatrudnienie na te 6 (no, zostało 5) miesięcy, żeby wyjebać moje-kochane-państwo na zasiłek i ubezpieczenie. Jak oni mnie jebią w kakało bez wazeliny (n-ty raz zresztą), to ja też im nie będę dłużny...

*tym bardziej, że legalnie to mi chcą dać  te 1,1-1,2k na rękę, i to z wielką łaską, a na lewo na wejście 1,8(można dorobić i do >2k, a praca nie taka zła bo już ją miałem kiedyś)+zasiłek. Co za kurwa ludzie, co za kurwa naród :o :facepalm: :evil:
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale takich rzeczy pisać nie warto, ściany mają uszy a "życzliwych" nie brakuje.

bandit112

  • Gość
SS jest odcięty od świata.

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 512
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
To zatrudniający na czarno łamie prawo, nie zatrudniany (IIRC), więc do dzieła :D
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina