a nam mowila kierowniczka katedry, ze chocby swiat sie walil, kazda uczelnia wyzsza ma obowiazek zapewnic studentom mozliwosc ukonczenia kierunku - jesli nie u siebie, to na jakies innej, tj gdyby np na uniwerku szczecinskim by usuneli jakis kierunek (co jest malo prawdopodobne, bo u nas sie te same kierunki i wydzialy mnozy po milion razy, aby spelnic jakas minimalna ilosc tego, aby uczelnai miala status "uniwersytetu"
), to uniwerek ma obowiazek przeniesc studentow na analogiczny na innej uczelni...oczywisci
e na ten sam rok, a ew roznice programowe to nie wiem jak z tym.