Wkurwia mnie to, że nie umiem śpiewać
Odkąd mam akustyka, to gram sobie dżemy i przed chwilą sobie spróbowałem audsajdera zaśpiewać... Tragedia
Z tego co słyszę to trzymam się tonacji (próbowałem Cis, D, F, no i chyba std E mi najlepiej podchodzi, ale śpiewam oktawę niżej) ale wychodzi mi to tak kwadratowo że uff. Nie będę mógł śpiewać na ognichach!