Abasi Guitars

[bonedeth]

Siema,
Chyba jeszcze nikt nie pisał o tym pomyśle Tosina. Prawdopodobnie jedyne informacje na ten temat można znaleźć tu: https://www.abasiguitarsusa.com/ i tu: https://www.instagram.com/abasiguitars. Ciekaw jestem co z tego wyjdzie. Z tego co widać chce wejść modelem wzorowanym na Ibku.. Przytuliłbym jakąś ciekawą 6stkę lub 7mkę jako jego uberfan.

[mastEr_eXplorer]

To był jego autorski projekt więc o wzorowaniu na Ibanezie nie ma mowy

[Aremenius]

Już było gadania na zagramanicznych co nie miara

Ibanez spierdolił bo projekt miał 2 lata a oni z nim kurwa nic nie działali więc Tosin się wkurwił i uznał że sam zacznie produkcję, też bym się wkurwił gdybym poświęcił na projekt chuj wi ile czasu a firma z którą jestem na zajebistych warunkach nagle wyłożyła kutacha bo CHON i Polyphia poszli nowo falo w "Suhrowate" Iby

Ja ogólnie czekam, jak będzie poniżej 2,5k USD to będę szoknięty prawdę mówiąc przy tych drewnach i kształcie który wymaga pewnie ładnych kilkudziesięciu godzin faktycznej obróbki, ale gdyby kogoś pojebało dostatecznie i miał to w Polszy to dawać znać bo chętnie zobaczę co to umi

[Bjørn]

Chon... polyphia...

Co to kurwa jest

[Aremenius]

Dobra z Polyphii nawet sam zespół śmieszkuje, ale CHON to Ty zostaw

[Bjørn]

Ja sie pytam co to kurwa jest, bo nie znam a ten już, że inwektywem rzucam.

[Amal_68]

Ja sie pytam co to kurwa jest, bo nie znam a ten już, że inwektywem rzucam.

Takie łebki z nasranymi synkopami i slidami na pentatonikach z wtrąceniem modalnym połączonymi z flutterem. Nawet przyjemne. Ja sobie lubię czasami odpalić

[Orange]

Wszedlem na stronę i tak sobie myślę ze jak oni pilników używają jako dłu, to ja chyba nie chcę koło tego przechodzić nawet, bo obiecałem sobie mniej szydzić i być bardziej tolerancyjny w nadciągającym roku.

[JanuszuNieKrzywdz]

Też zauważyłem po którymś razie że to pilnik

Co do producenta to podobno weźmie się za to niejaki Frank Falbo który jest rónież blisko Fishmana https://www.facebook.com/FalboDesigns/

Na insta można zobaczyć lakierowanie korpusu https://www.instagram.com/p/Bc8qby2givA/ To jest jesion czy lipa? Cieżko mi rożróżnić, prototypy ibiego chyba były jesionowe. Co ciekawe w ostatnim PG:



Tosin udaje greka i w zasadzie nie wiadomo czy Jebanez zrobi ten model

[niedziak]

kształcie który wymaga pewnie ładnych kilkudziesięciu godzin faktycznej obróbki

Pół dnia frezowania, góra jeden dzień jeżeli przypierdolisz sobie wykończeniówkę co dziesiątą część milimetra kroku

[Aremenius]

Hmmm... To Ibanez spierdolił XD

[mastEr_eXplorer]

https://www.instagram.com/p/Bc8qby2givA/ To jest jesion czy lipa? Cieżko mi rożróżnić, prototypy ibiego chyba były jesionowe. Co ciekawe w ostatnim PG:



Tosin udaje greka i w zasadzie nie wiadomo czy Jebanez zrobi ten model

Weź pod uwagę, że takie materiały pojawiają się ze sporym opóźnieniem i to mogło być kręcone w czasie kiedy wszystko jeszcze było tajemnica

[nikt]

Ibanez spierdolił bo projekt miał 2 lata a oni z nim kurwa nic nie działali więc Tosin się wkurwił i uznał że sam zacznie produkcję, też bym się wkurwił gdybym poświęcił na projekt chuj wi ile czasu a firma z którą jestem na zajebistych warunkach nagle wyłożyła kutacha bo CHON i Polyphia poszli nowo falo w "Suhrowate" Iby

Nic nie spierdolił.

Gość zrobił model który byłby nie do sprzedania ze względu na design ale i półkę cenową w jaką celuje Tosin. Wydaje mi się że to będzie taka sama klapa jak z Solar Guitars. Bez dużego koncernu który wspiera promocją i parkiem maszynowym oraz serwisem, takie wypusty nie mają większego sensu.

[Amal_68]

@nikt a to nie jest klepane w tej samej fabryce co Szekter, Chapman, i moje chińskie gitary z Aliexpress?

[nikt]

Pewnie tak. Z takim wyglądam nikt inny pewnie nie chciał się dotykać produkcji

[Aremenius]

@nikt ale jaka klapa z Solar? Ola wyprzedał 7 modeli na chwilę obecną, nie uważam tego za jakąś wielką porażkę

[nikt]

Mało danych

Ile wykonał? Ile sprzedał? Ile na czysto ma z jednego wiosła?
Ile w tym czasie robił na jego licencji Washburn i ile miał od sztuki + ile dostał za promocję marki?
Na koniec: jaką będą miały wartość jego Solary za 5 lat a jaką Washburny?

[Amal_68]

Wiesz... to są wszystko wiosła dla fanów. Tam nic nadzwyczajnego nie ma. Nie grałem na solarach jeszcze, ale grałem na czapmanach. Dwóch. Na tyle na ile się znam te gitary brzmią poprawnie (mówię o tych "wyższych modelach").

Ja to w ogóle stary się robię... Przychodzi ostatnio koleś z Parkerem za ~8k. Niby wszystko fajnie, carbon, piezo, cud miut orzeszki. Ale potem bierzesz Fendera Strat Deluxe za połowę tego i jakoś tak wszystko się bardziej zgadza...

Wiadomix że ciężko mu będzie marketingowo przebić takie firmy jak Gibson, Fender, Ibanez. Tam sprzedaż to podejrzewam w milionach sztuk, ale jakoś te mniejsze firmy się trzymają. Chyba o to w tym chodzi.

[niedziak]

@Amal_68 z mniejszymi firmami to jest tak, że to są manufaktury jednoosobowe lub małe zespoły dysponujące wiedzą, doświadczeniem, warsztatem i wszystkim co potrzebne do zrobienia gitary. Taki Tosin wątpię by potrafił zrobić gitarę i w ogóle miał na to czas. I w tym momencie zaczynamy matematykę finansową- potrzebuje przede wszystkim opłacić specjalistów, warsztat, eksploatację maszyn i ponieść wszystkie koszta. A gdzie jeszcze miejsce na zarobek? Wychodzi na to, że miesięcznie musi sprzedać X gitar w cenie nie mniejszej niż Y. Rozumiesz do czego zmierzamy?

[Aremenius]

Ale na jaką cholerę narzekać? Albo będzie dobre ja weźmiesz do łapy albo nie, jeśli im się chce i na razie opłaca robić (bo nie robią filmików spod mostu) to tylko im kibicować

Ja tam czekam aż jakiś pojep kupi w Polszy tę gitarę i da ograć bo mi kształt robi (ale ja to popierdolony jestem)

[Amal_68]

@niedziak myślę że kolesie na pewno do interesu nie dokładają. Jak im się nie będzie opłacać to po prostu zawija się biznes i już. To tak ogólnie, nie rozdrabniając.

@Aremenius tak, jesteś

[wuj Bat]

Na koniec: jaką będą miały wartość jego Solary za 5 lat a jaką Washburny?

Możemy się jeszcze zdziwić . A to pytanie zacznie sobie zadawać nie szybciej niż za jakiś rok.

[niedziak]

Ja tam czekam aż jakiś pojep kupi w Polszy tę gitarę i da ograć bo mi kształt robi (ale ja to popierdolony jestem)

Nie żebym coś sugerował, ale przemyśl temat, bo szukam czegoś do przetestowania pięcioosiówki w robocie

[Aremenius]

Ja tam czekam aż jakiś pojep kupi w Polszy tę gitarę i da ograć bo mi kształt robi (ale ja to popierdolony jestem)

Nie żebym coś sugerował, ale przemyśl temat, bo szukam czegoś do przetestowania pięcioosiówki w robocie

Kolego żebym ja miał tak 6 uczniów więcej to już byśmy siedzieli na PW

[commelina]

Mało danych

Ile wykonał? Ile sprzedał? Ile na czysto ma z jednego wiosła?
Ile w tym czasie robił na jego licencji Washburn i ile miał od sztuki + ile dostał za promocję marki?
Na koniec: jaką będą miały wartość jego Solary za 5 lat a jaką Washburny?

Takich drobiazgów to sie pewnie nie dowiemy. Wiemy natomiast ze taki Ormsby całkiem nieźle z tego poki co zyje. Owszem narobił sobie kupy ale i tak dalej w to brnie, czyli pomimo kłopotów mozna zyc. Skoro zatem Ola ma kolejną dostawe w marcu mozna odnieść wrażenie ze nie liczył na tak szybka sprzedaż, a to oznacza ze jest lepiej niż nam sie wydaje. Owszem ciekawi mnie jego serwis bo bedzie potrzebny bez dwóch zdań, ale zakładam ze facet sie na tą okoliczność jakoś przygotował. Nawet jeśli zarobi 100€ na sztuce nie robiąc nic, bo także zakładam ze wszelkie opakowanie i przesył wliczył w koszty to jest raczej całkiem dobrze. Nie zakładam tez by płacił za te gitary więcej jak 400$ ( uśredniając ) . Są ludzie którzy mnie namawiają na spróbowanie próbnej produkcji ale jakoś nie moge sie przemóc ze względy na własne wizje problemów z tym związane, choc moze to z pkt widzenia biznesowego byłoby dobre. Strandberg produkuje w Japonii i poki co sobie chwali a co do Washburna to i Strandberg i Ola wymiękli z powodu wyjebek, niedokładności pakowania i związanych z tym strat w trakcie transportu, sporo tego było.

IMO produkcja tego na 5cio osiowym CNC byłaby bez sensu. 3 osiowe obrobi te profile w max 2h nawet przy posuwie 0,6mm co juz daje mozliwość ruszenia raz papierem i gotowe. ! godz pracy takiej piecioosiówki jest zbyt droga na takie pierdoły. To sie dzieli na operacje i prostsze maszyny i po sprawie. Wg moich własnych obliczeń godzina pracy 3 osiowego cnc to min 120zł i to nie drogiego cnc .

Możecie sie śmiac ale drewno na korpus na filmie z lakierni to dla mnie jakiś iglak. Na pewno nie olcha ani lipa. Słoje najbardziej przypominaja mi modrzew. Może ciut europejski jesion, ale i tak cos mi to jakimś iglakiem smierdzi