Slaby sygnal - jak podbije to okropne szumy.

[Mat]

Mam problem z nagrywaniem gitar. Ucieklo mi gdzies to pierdolniecie i power. Caly czas uzywam tych samych wtyk (czy tez BIAS z ipada), no i kurcze nie moge jakos teraz nic wykrecic. Zeby w takim Lepou Lecto to jakkolwiek zabrzmialo, to musze w interface wlaczyc opcje PAD i dojebac input gain na maxa. No ale wtedy to szumy takie, ze slychac jak dane po kablu USB przechodza. Do jakiegos napierdalante szybkiego moze i da rade ale grac wolniejszych rzeczy to juz ni chuja, a jak jeszcze w gitarze galke glosnosci skrece do takiego lekko brudnego cleana, to mam wiecej szumu niz samej gitary.

[Dun]

Zmieniałeś ustawienie interfejsu na biurku? Może przesunąłeś go bliżej monitora? Niektóre lubią siać jak skurwisyn.

[sify11]

ja bym nie szukał problemu w sofcie a raczej w hw. imo coś się po prostu zjebało :/

[Mat]

Interface jest ten sam, z tymi samymi ustawieniami. Ale faktycznie mam inny monitor i inaczej kable rozne poprowadzone, wiec to tez sprawdze.

[Mat]

Wlacz osadzony player soundcloud

https://soundcloud.com/thekorrproject/noise-caused-by-my-monitor

Takie szumy mam teraz. Jak wylacze monitor, to sporo lepiej sie robi. Jeszcze bede kombinowal z innym ustawieniem wszystkiego, jak nie pomoze, to go odsylam do sklepu.

[Matt-Carnage]

tak se mysle...nie masz czasem aktuywnej elektroniki w wiosle i nie padla ci bateria?

[przemak]

Wlacz osadzony player soundcloud

https://soundcloud.com/thekorrproject/noise-caused-by-my-monitor

Takie szumy mam teraz. Jak wylacze monitor, to sporo lepiej sie robi. Jeszcze bede kombinowal z innym ustawieniem wszystkiego, jak nie pomoze, to go odsylam do sklepu.

Zmieniłeś monitor, może przedłużacz, może był uziemiony a nie jest albo odwrotnie... Jeżeli to nie uszkodzenie, to pętla mas i tyle - trzeba przeanalizować.

[Mat]

tak se mysle...nie masz czasem aktuywnej elektroniki w wiosle i nie padla ci bateria?

Nope - pasywy.

@przemak Przestawilem interface w inne miejsce, dalej od monitora. Teraz jest lepiej, nie ma tego dziwnego przydzwieku co chwile. Ale ten jednostajny szum dalej jest, to bez zmian. Jak w interface galka gain zmniejsze ilosc sygnalu, to robi sie lepiej ale za to wtedy za malo sygnalu wchodzi do wtyki i nie idzie nic grac, ze o nagrywaniu nie wspomne. A jak ta petle mas wyeliminowac?

[desire]

Ja tez mam ten problem

[Shahee]

To sprawdź połączenie i popróbuj ustawienia. Tak btw jak ładuję telefon poprzez podłączenie do komputera obok wejścia ładowarki od laptopa to mi dotyk świruje w telefonie.

[Mat]

To sprawdź połączenie i popróbuj ustawienia.

Swietna porada milordzie. Nie wpadlbym na to.

[myheaven]

Tak se czytam i analizuje.
Może  ewidentnie wina monitora który sieje,  a któreś z urządzeń bądź kabli  ładnie  to zbiera i dodaje do sygnału.
Spróbuj może wszystkie interfejsy, ustrojstwa i kable jak najdalej on monitora........... ....albo monitor wymienić na ten sam  co był.
- Ten szum jeszcze mi przypomina trochę jak na karcie audio wewnętrznej w kompie oprócz wejścia liniowego było włączone wejście mikrofonowe z podbiciem 20 db i to generowało taki szum. Po wyłączeniu wejścia mikrofonowego szum znikał.
- Mysz bezprzewodowa też czasami może dać taki efekt.
- niewpięty kabel do gitary też tak szumi
- albo przebicie na jakimś kablu gitarowo -przejsciowo - efektowym. Może zrób przegląd w kablach , poodkręcaj wtyki i sprawdź lutowania we wtyczkach. Może lutowanie któreś puściło i przebicie lekkie jest.
Nic mi wincej do mojej łysej łepetyny nie przychodzi