Siemano,
A więc tak. Przyszedł czas na moje pierwsze w pełni customowe wiosło od znanego pana lutnika-artysty Pawła Kameckiego.
Nazywa się to Power Strat Custom 7
Korpus: Meranti
top: coś afrykańskiego o bardzo dziwnej nazwie
Siodełko: brass
pikapy: set Dimarzio Illuminator
bridge: p. kamecki rezonator
skala: 26,5''
Gryf: 5-cio czesciowy: klon/ (chyba) orzech
podstrunnica: klon
klucze: schaller locking
gniazdo: neutrik security
inspiracją dla tego modelu był oczywiście washburn w4. Ciekawą sprawą jest fakt, że gitara jest nadzwyczaj lekka. Waży tylko ok 3kg, a mimo to gra przepieknie. Dzieje się tak prawdopodbnie dzieki zastosowaniu opantentowanego mostka autorstwa samego architekta tej gitary. W rezonatorze chodzi o to, ze most i prowadnice maksymalnie przylegają do korpusu. Efekt jest taki jak każdy się spodziewa- maksymalna dostępna energia drgającej struny przenoszona jest na korpus. Co tu dużo mówić- no gra to fantastycznie. Regulacja wysokosci strun odbywa się poprzez wkładanie podkładek pod prowadnice, nie ma żadnych mechanizmów. Ma to oczywiscie swoje wady i zalety. Wady sa takie, że trzeba spędzić o wiele więcej czasu na regulacji menzury czy wysokosci strun niz przy TOM-ie, ale zyskujemy bardzo "drewniany" sound. A to jest chyba najważniejsze
Gitara brzmi bardzo środkowo i punktowo z bardzo ładnie nakreślonym atakiem, który przebija się na bardzo dużych przesterach z mojego engla e635.
więcej fot:
https://picasaweb.google.com/100856076911817817295/7Marca2016 Historia zakończyła się tak, że zamówiłem już kolejne wiosło. Tym razem będzie explorer, tez 7.